Wysokie leukocyty i bun!! Pomocy!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 23, 2017 11:40 Wysokie leukocyty i bun!! Pomocy!!

Przeczytałam już chyba wszystko co było możliwe w internecie i w dalszym ciągu nie mam jednoznacznej odpowiedzi, więc może ktoś z Was mi pomoże! :cry:

Mam kocurka 7 miesięcznego, którego wzięłam pod koniec czerwca, kotek cały czas bardzo aktywny i nadzwyczaj żerny, zjadał swoje, szedł wyjadał drugiemu kotu, a jakby tego było mało to jeszcze psu. Od około 3 tygodni kot przestał się bawić i zaczął potrząsać ogonem, objawy te tłumaczyłam sobie tym, że jest w okresie dorastania i że najprawdopodobniej hormony mu szaleją. Od tamtego tygodnia zaczął mieć problemy z wydalaniem kału, więc zgłosiłam się do weterynarza, lekarz stwierdził zaleganie kału w jelitach oraz gorączkę 40,5 stopnia, dostał zastrzyk rozkurczowy, antybiotyk, przeciwgorączkowy oraz lewatywę. Minimalnie się załatwił, ale to nie było to co powinno. Brzuszek miał nabrzmiały i stracił apetyt, ale cały czas pił wodę. Antybiotyk otrzymywał do poniedziałku, w poniedziałek ponownie zgłosiłam się do weterynarza, który kolejny raz podał leki oraz zrobił lewatywę. W dniu wczorajszym zgłosiłam się do weterynarza, który zaobserwował, że kot zrobił się żółty, zostały zrobione badania krwi i wyszły znacznie podwyższone leukocyty oraz bun. Zrobione zostało również usg, które wykazało małą ilość wody w brzuszku. Kot otrzymał od razu kroplówkę oraz furosemid. Do wieczora cały czas pił, ale ani nie oddał stolca ani nie wysikał się, za to w nocy zwymiotował dużą ilością wody. Czy ktoś już miał taki przypadek i wie co to może być? Bronię się rekami i nogami przed myślą o FIP. Dzisiaj ma mieć pobierany płyn z brzuszka. :cry:

jkj

 
Posty: 2
Od: Śro sie 23, 2017 11:20

Post » Śro sie 23, 2017 13:27 Re: Wysokie leukocyty i bun!! Pomocy!!

Ja bym się głównie teraz skupiła na diagnostyce tego co się dzieje z jelitami. I to szybkiej.
Zaczęło się od zaparć, zalegania kału - czy w czasie gdy kot przestał się bawić - było już widać jakieś problemy z kałem? Załatwiał się inaczej?
Co to znaczy - minimalnie się załatwił po lewatywie?
Dlaczego lekarz jej nie powtórzył?
Nie sprawdził co się dzieje? Nie zrobił wtedy usg/rtg - czy nie ma ciała obcego w jelicie, obrzęku, jakiejś innej przyczyny ewentualnej niedrożności?
Wet miał okazję?
Kot do niego trafił w tym czasie?

Możesz wkleić wyniki?

Moim zdaniem - trzeba jak najszybciej udrożnić jelita!
W razie potrzeby jeśli lewatywa nie da rady - operacyjnie. Nie czekać nie wiadomo na co bo stan kocurka będzie coraz gorszy. Trzeba też sprawdzić co powoduje brak defekacji.
Płyn w brzuszku może być wynikiem poważnej choroby jelit, ich rozpychania zalegającym kałem, stanem zapalnym.

Jeśli to co się dzieje jest wywołane FIPem - to niczym nie ryzykujecie bo los kota jest przesądzony :(
Ale jeśli ma niedrożność jelit lub ich atonię - to w ogromnej ilości przypadków sprawa jest do wygrania - o ile zadziała się na czas. Są przyczyny nie mające od początku dobrych rokowań - np. nowotwory, chłoniaki jelit i inne. Ale u tak mlodego kota to rzadkość.
Tyle że czas to podstawa.

I ciekawostka - płyn zbierający się w brzuszku przy FIPie i przy niedrożności jelit czy ich poważnym stanie zapalnym wygląda praktycznie jednakowo. No chyba że dojdzie do perforacji jelita - wtedy będzie to ropa.

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro sie 23, 2017 13:46 Re: Wysokie leukocyty i bun!! Pomocy!!

Na usg nie wszystko wychodzi. Może trzeba by zrobić RTG? Nawet z kontrastem? (Chyba że są przeciwwskazania do kontrastu?)

Agnieszka2009

 
Posty: 499
Od: Sob sty 10, 2009 16:57

Post » Śro sie 23, 2017 16:29 Re: Wysokie leukocyty i bun!! Pomocy!!

Na tym etapie, już teraz, na tą chwilę - pytanie czy jakiekolwiek badania obrazowe coś zmienią - są zapchane na maksa jelita, leukocytoza, zbiera się płyn w brzuszku co jeśli jest związane z niedrożnością jelit oznacza już bardzo poważny stan, kot robi się żółty - czyli siada mu prawdopodobnie wątroba (a więc z każdą chwilą operacja jest większym zagrożeniem a ewentualne powikłania zapchania jelit - narastają) - czy należy kota natychmiast otworzyć i zobaczyć co się w tym brzuszku biednym kocim dzieje.
A usg i RTG zapchanych, zgazowanych jelit jest bardzo mało czytelne - kontrast prawdopodobnie utknie szybko na masach kałowych - skoro kot wymiotował wodą którą wypił możliwe że doszły one już do dwunastnicy (i być może stąd żółtaczka).
Dla mnie osobiście - ten kot powinien szybko wylądować na stole operacyjnym.

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro sie 23, 2017 21:32 Re: Wysokie leukocyty i bun!! Pomocy!!

Dziękuję za odpowiedzi, ale niestety kotka już nie ma z nami Zaczął tracić oddech i odszedł sobie. A płyn w brzuszku miał rażąco żółty i lepki, typowy dla fip

jkj

 
Posty: 2
Od: Śro sie 23, 2017 11:20




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 549 gości