Sama...to takie domowe płukanie czyli 3 razy po baaardzo dużo wody do pysia...na szczęście ta woda w trakcie wyrzygiwania musiała coś w żołądku poruszyć i odsłonić ten odźwiernik czy jak tam się to zwie. Bo trzecia porcja wody została w kocie, a rano Mała Głupia była jak nowa
Nie każdy wet goli łapkę, może się uda bez golenia. Ale wet jeśli będzie golił, to nic strasznego nie jest.
Ważne jest Twoje/Wasze nastawienie. Również już w domu przed wizytą, przy pakowaniu kotki.
Jeśli Wy będziecie u weta spokojni, będziecie współpracować, przekażecie ten swój spokój kotce i będzie łatwiej.
Tak, że starajcie się do tego podejść bez emocji, na spokojnie. Nic strasznego sie nie będzie działo.