PALUCH 17. GPK Mrau.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 18, 2018 14:49 Re: PALUCH 17. INUŚ umiera...bo jest w schronisku! Pomocy :

udostępniłam na fb.. Mimo że w pracy nie powinnam z fb korzystać..Niech się zdarzy świąteczny cud! :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto gru 18, 2018 22:56 Re: PALUCH 17.GPK MRAU. Nie wahaj się- zostań DT! Koty prosz

jamkasica pisze:
Damroka1 pisze:[size=150]Kolejny bardzo pilny przypadek :( Tym razem kot Berni, u którego doszło do niedrożności jelit spowodowanej stresem w schronisku. Berni nie może wrócić do schroniska :( To kwestia jego życia. Bardzo prosimy o dom dla tego kocurka, chociaż tymczasowy. Prosimy także, o udostępnienia: https://www.facebook.com/gpkmrau/photos ... =3&theater
Obrazek


BERNIEGO już z nami nie ma :cry:

Własnie w tej chwili, sekunda po sekundzie, odchodzi Inuś. :placz: Za nim podąży Klapuś...

Pomocy!! :placz:

Inuś (1332/18) i Klapuś (1333/18) - koteczki po zrzeczeniu właściciela, bardzo przestraszone, wciśnięte w kąty. Nie odnajdują się w schronisku :( http://www.napaluchu.waw.pl/czekam_na_c ... /011803861
Obrazek


:!:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Wto gru 18, 2018 23:33 Re: PALUCH 17. INUŚ umiera...bo jest w schronisku! Pomocy :

Bardzo ważne.
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3709
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Śro gru 19, 2018 0:14 Re: PALUCH 17. INUŚ umiera...bo jest w schronisku! Pomocy :

Ponoć znalazł się tymczas... szczerze odczułem ulgę.
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Śro gru 19, 2018 8:35 Re: PALUCH 17. INUŚ umiera...bo jest w schronisku! Pomocy :

color1 pisze:Ponoć znalazł się tymczas... szczerze odczułem ulgę.

Dzięki za info color1 :201494 .Mam nadzieję,że tak jest. Szkoda,że wolontariusze tu nie napisali. Mi też serce pękało...

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro gru 19, 2018 8:38 Re: PALUCH 17. INUŚ umiera...bo jest w schronisku! Pomocy :

PILNE!!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro gru 19, 2018 10:51 Re: PALUCH 17. INUŚ umiera...bo jest w schronisku! Pomocy :

Jeśli nie będzie domu który się zapowiedział to jest oferta aby kot trafił do Zakopanego. Potrzebny byłby transport.
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3709
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Śro gru 19, 2018 12:42 Re: PALUCH 17. INUŚ umiera...bo jest w schronisku! Pomocy :

tabo10 pisze:
color1 pisze:Ponoć znalazł się tymczas... szczerze odczułem ulgę.

Dzięki za info color1 :201494 .Mam nadzieję,że tak jest. Szkoda,że wolontariusze tu nie napisali. Mi też serce pękało...


"gpk mrau" dodała adnotację na fb więc chyba problem się tymczasowo rozwiązał, bo już sam zacząłem szukać jakiegoś kąta dla tych biedaczków.
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Czw gru 20, 2018 15:36 Re: PALUCH 17. INUŚ umiera...bo jest w schronisku! Pomocy :

INUŚ i KLAPUŚ są w DT GPK Mrau :ok:

Czują się nadzwyczaj dobrze . Pierwsza reakcja głodzącego się w schronisku Inusia na widok misek z mięsem była taka ,że nie wiedział , z której pierwszej jeść . Po prostu rzucił się na jedzenie i pochłaniał je w ogromnej ilości :wink: .
Jesteśmy dobrej myśli , mimo iż wyniki wątrobowe Inusia nie są najlepsze .
Obydwaj w domu odżyli i wyrzucili z pamięci czas spędzony w schronisku .

:201461
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Czw gru 20, 2018 15:44 Re: PALUCH 17. INUŚ umiera...bo jest w schronisku! Pomocy :

Gosiu mam Ornipural mogę się podzielić dla chorego kotka.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8732
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw gru 20, 2018 15:45 Re: PALUCH 17. INUŚ umiera...bo jest w schronisku! Pomocy :

MałgosiaZ pisze:INUŚ i KLAPUŚ są w DT GPK Mrau :ok:

Czują się nadzwyczaj dobrze . Pierwsza reakcja głodzącego się w schronisku Inusia na widok misek z mięsem była taka ,że nie wiedział , z której pierwszej jeść . Po prostu rzucił się na jedzenie i pochłaniał je w ogromnej ilości :wink: .
Jesteśmy dobrej myśli , mimo iż wyniki wątrobowe Inusia nie są najlepsze .
Obydwaj w domu odżyli i wyrzucili z pamięci czas spędzony w schronisku .

:201461

Kamień z serca...
Przeogromne dzięki dla DT. :201494 :201494 :201494
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw gru 20, 2018 17:00 Re: PALUCH 17. INUŚ umiera...bo jest w schronisku! Pomocy :

MałgosiaZ pisze:INUŚ i KLAPUŚ są w DT GPK Mrau :ok:

Czują się nadzwyczaj dobrze . Pierwsza reakcja głodzącego się w schronisku Inusia na widok misek z mięsem była taka ,że nie wiedział , z której pierwszej jeść . Po prostu rzucił się na jedzenie i pochłaniał je w ogromnej ilości :wink: .
Jesteśmy dobrej myśli , mimo iż wyniki wątrobowe Inusia nie są najlepsze .
Obydwaj w domu odżyli i wyrzucili z pamięci czas spędzony w schronisku .

:201461


Gdyby był potrzeby Efa Olie mam na zbyciu. Mogę dowieźć.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=216241

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 7450
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 20, 2018 18:55 Re: PALUCH 17. INUŚ umiera...bo jest w schronisku! Pomocy :

Bardzo dziękuję w imieniu naszych kocurków :201494 .
Na ten moment pokażemy wyniki Inusia wetowi (są z poniedziałku ) bez stresowania go wizytą w lecznicy . I będziemy wiedzieć co potrzeba.

Niech nabierają sił :piwa:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Sob gru 22, 2018 18:58 Re: PALUCH 17. INUŚ umiera...bo jest w schronisku! Pomocy :

Dziś było pięć adopcji:

1.1340/18 Bellona na dokocenie.
2. 1315/18 Cekin.
3. 1335/18 Melman z ogłoszenia.
4. 1339/18 Fauna do psów.
5. 1356/18 Lambert.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 27, 2018 21:41 Re: PALUCH 17. INUŚ umiera...bo jest w schronisku! Pomocy :

Forum miau jak zwykle niezawodne :1luvu: Dzięki wszystkim za działanie, myśli i udostępnianie :)

Inuś i Klapuś bezpieczni, a dziś mega pilna Pamka również pojechała do mrauowego DT. Kciuki za zdrówko mile widziane- zakatarzona, wycofana, przerażona i odmawiająca jedzenia koteczka, to wyzwanie także poza schroniskiem.


Niestety natura nie znosi próżni...

MELMAN pilnie potrzebuje domu. Choćby tymczasowego.

Kocurek trafił do schroniska wycieńczony- ze złamaną żuchwą. Przeszedł zabieg, dzielnie znosił karmienie strzykawką, pozostał rozmruczany i szukający kontaktu z człowiekiem. Został zaadoptowany 22.12 i wrócił do schroniska w Wigilię. W domu wydarzyło się coś- prawdopodobnie Melman miał wylew, państwo, którzy go adoptowali przyjechali po pomoc dla niego twierdząc, że "już bardzo się do niego przywiązali". Niestety Melman spędził święta osamotniony w schroniskowej klatce. Umowa adopcyjna zostanie rozwiązana, a my marzymy żeby Melman jak najszybciej opuścił schronisko na dobre.
Melmanowi nieco rozjeżdżają się nóżki, ale radzi sobie jak może. Ma ogromny apetyt i coraz lepszy humor. Może ktoś dałby szansę temu biedakowi? Wystarczająco się już nacierpiał...
:cry:

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 258 gości