Strona 98 z 100

Re: Niekończąca się opowieść...Szczecin.

PostNapisane: Wto maja 07, 2019 21:48
przez iza71koty
Rozliczenie wpłat od Opiekunów i Darczyńców -kwiecień 2019rok.

Opiekunowie wirtualni:

Megana Opieka wirtualna 50zł
Willow_ Opieka wirtualna 50zł
Afatima Opieka wirtualna 50zł
Marmolada18 Opieka wirtualna 50zł
inaid Opieka wirtualna 50zł
alicat Opieka wirtualna 100zł
aga66 Opieka wirtualna 50zł
Jola Sz. Opieka wirtualna 40zł
Aksamitne_Futerko Opieka wirtualna 30zł
MonikaSt. Opieka wirtualna 100zł
wiora Opieka wirtualna 25zł
Ultra75 Opieka wirtualna 50zł

Razem 645zł.


Wpłaty od Darczyńców:

taizu wpłata 200zł
kena wpłata 20zł
aistionelle wpłata dla kotków na święta 50zł
Advena wpłata dla kotków na święta 100zł
Marmotka wpłata 30zł
ametyst55 wpłata 50zł
"Dobry Duszek" wpłata 40zł

Razem 490zł.



Bazarki:


Givenchy Amarige, Nicole Scherzinger, Ted Lapiidus.
viewtopic.php?f=20&t=190602]
Dochód z bazarku 110zł.


Kocie i niekocie fanty od Marmolada18.
viewtopic.php?f=20&t=190466
Dochód z bazarku 95zł, plus cegiełka od ani_ 50zł. Razem 145zł.


Razem 255zł.


.........................................................
Łącznie 1390zł

Karma dla kotów.

Madie 20kg Josera SensiCat.
alicat 10kg Josera Catelux, 4kg RC sterelissed.
aistionelle 10kg Josera Catelux, 24 puszki butchers.

...........................................................
Razem 44kg suchej karmy i 24 puszki.



Dziękujemy. :1luvu: :201494

Re: Prosze nie pisać zakładam nowy wątek

PostNapisane: Wto maja 07, 2019 23:32
przez iza71koty


Nasze aktualne Bazarki.

Re: Prosze nie pisać zakładam nowy wątek

PostNapisane: Śro maja 08, 2019 9:27
przez iza71koty
iza71koty pisze:Koty do Adopcji Wirtualnej

Kiciula
Obrazek

Szarusia

Obrazek

Dzikusek
Obrazek

Murzynek
Obrazek

Węgielek
Obrazek

Re: Niekończąca się opowieść...Szczecin.

PostNapisane: Śro maja 08, 2019 22:30
przez iza71koty
Niusia Opiekun wirtualny Aksamitne_Futerko
ObrazekObrazek


Merlinka Opiekun wirtualny Jola Sz.
ObrazekObrazek

Re: Niekończąca się opowieść...Szczecin.

PostNapisane: Czw maja 09, 2019 19:23
przez iza71koty
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek




Jak widać radość z drapaczka :D Ogroooomna..... :1luvu: Madie :1luvu: kotki dziękują. :201494

Re: Niekończąca się opowieść...Szczecin.

PostNapisane: Czw maja 09, 2019 22:58
przez Madie
BardZo się cieszę. Jak obiecałam w czerwcu pod koniec miesiąca poleci drugi. Czy jakiś zabawek dla nich potrzbujesz ? Mogę zrobić zbiórkę wśród pracowych kociarzy a część z punktów na zooplus dać

Re: Niekończąca się opowieść...Szczecin.

PostNapisane: Pt maja 10, 2019 20:44
przez Stomachari
Ale fajno :)

Re: Niekończąca się opowieść...Szczecin.

PostNapisane: Pt maja 10, 2019 21:15
przez iza71koty
Madie pisze:BardZo się cieszę. Jak obiecałam w czerwcu pod koniec miesiąca poleci drugi. Czy jakiś zabawek dla nich potrzbujesz ? Mogę zrobić zbiórkę wśród pracowych kociarzy a część z punktów na zooplus dać


:1luvu: :D Kociaki są szczęśliwe.Nawet nie wiedziałam że tak im drapaczka brakuje.Znaczy miały drapaczki, różne ale potem...no wiadomo inne priorytety - to jakoś kombinowałam inne rzeczy do drapania jak kartony właśnie.

Jesli chodzi o zabawki to najgorzej sprawdzają sie te małe drobne.Typu myszki, piłeczki.Większosć ląduje w miejscach z których trudno je wyciagnać.Dlatego juz nie kupuje im drobiazgów.Wole zabawki typu karuzela czy coś takiego.Wtedy wiem ze stoi i uzywaja i nie znika gdzieś bezpowrotnie.


Oczywiscie jeśli będzie taka mozliwość przyjmiemy z radością. :roll: :D

Dziękuje. :1luvu: :D

Re: Niekończąca się opowieść...Szczecin.

PostNapisane: Pt maja 10, 2019 21:31
przez iza71koty
Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Re: Niekończąca się opowieść...Szczecin.

PostNapisane: Sob maja 11, 2019 21:52
przez iza71koty
Ciężki dzień i bardzo smutna wiadomość. :(

Nie ma juz z nami Okocimka[*]

Kochany kociak z niego był.Jeden ze starszych naszych Weteranów.Trzymał sie dzielnie przez lata.Mądry, ostrożny.Chadzał tylko sprawdzonymi szlakami.Punktualny.Witał sie z radoscia i pilnie czekał na swoja dzienną porcję jedzonka....


Zryczałam sie jak nie wiem.Nie sądziłam że jest aż tak żle.Jadł.Nadal witał się z radoscia choć było juz wyrażnie widać że chudnie i jest słabszy.

Musiałam dzisiaj podjać okrutną jak dla mnie decyzję o eutanazji.Cierpiał.Bladość w pysiu, lada moment wdała by się zółtaczka.Suchość częsta przy przewlekłej niewydolności nerek.Wczoraj mocno był wyczuwalny od niego zapach uryny.Ale zjadł; i to z dużym apetytem.


Dziękuję że z nami byłeś.....tak długo.Wiele lat.Mam nadzieję że dobrych dla Ciebie......

Obrazek


Okocim......

Re: Niekończąca się opowieść...Szczecin.

PostNapisane: Sob maja 11, 2019 21:53
przez Madie
Bądź szczęśliwy za TM :(

Re: Niekończąca się opowieść...Szczecin.

PostNapisane: Sob maja 11, 2019 22:13
przez ametyst55
:cry: Okocim [']

Re: Niekończąca się opowieść...Szczecin.

PostNapisane: Nie maja 12, 2019 6:49
przez aga66
Taki dorodny kocurek. Przykro bardzo.

Re: Niekończąca się opowieść...Szczecin.

PostNapisane: Nie maja 12, 2019 7:18
przez Stomachari
:(

Re: Niekończąca się opowieść...Szczecin.

PostNapisane: Nie maja 12, 2019 12:19
przez iza71koty
aga66 pisze:Taki dorodny kocurek. Przykro bardzo.


Własnie o to chodzi Aga ze on juz był bardzo mocno odwodniony.Tego na zdjęciu nie widać ale podejrzewam ze z tymi nerkami powoli juz coś sie działo od jakiegoś czasu.Juz w tamtym roku powoli zaczął tracić masę.

Zle było.Musiał juz siusiać pod siebie bo futerko na brzuszku było odparzone a jeszcze kilka dni wczesniej było dobrze.Brałam go na rece masowałam brzuszek i sprawdzałam czy nie ma złogów bo miał problem z załatwianiem i dostawał Fatrolax.

Dzisiaj się obudzi;łam o czwatrej rano .Jakieś straszne wyrzuty sumienia mnie wzieły , pytania czy na pewno zrobiłam dobrze....nie wiem jakaś taka bezradnosć,tesknota.

Wiem ze nie było wyjscia.Wiem to.Ta sama Lekarka leczyła Hardego i inne moje koty.Mam do niej zaufanie.Jest dobra w tym co robi.Skuteczna i zwykle zawsze bezbłednie ocenia szanse.Tutaj tej szansy nie było.

Gdyby Okocim był młodszy, silniejszy to byłaby może szansa.Może....

Dziękuje Dziewczyny.