Kochani.Pięknie Wam dziękuję za życzenia.
Chciałam pięknie podziękować ultra75
za Świąteczną paczkę.Najlepsze jest to że leżała u mnie nie tknięta przez 3 dni bo ciągle sobie zostawiałam tą przyjemność na potem.
Było coś dobrego, coś słodkiego ale najbardziej mnie chyba ucieszył piękny biały welurowy mięciuśki koc i ręczniki.Z tym zawsze u mnie kłopot.Dziękuję Ci ślicznie.
Z trochę mniej optymistycznych wieści......
W wielki piątek odeszła mi Gosia.
Była ze mną wiele lat.Już w ub.roku podupadła na zdrowiu, schudła ale ogólnie jakoś się trzymała.W ostatnim czasie pogorszył jej sie apetyt i bardzo dużo spała.Odeszła cichutko.Zasnęła tak jak ją w nocy ułożyłam.
Żegnaj Gosiu[*]....
Niestety nie mam żadnych wieści na temat dwóch zaginionych kocurków.
Mam złe przeczucia.Poszukiwania nie dały rezultatów.
Kotki z dachu i ich mama czuja sie dobrze.Mają duże apetyty i myślę ze najgorsze już za nami.
Bardzo pogorszył się stan Szoguna i przestał wczoraj jeść.
Od lat panuje u nas taka niepisana zasada że koty odchodzą trójkami.Nic sie nie dzieje ale jak juz kot odchodzi, zaraz po nim jest następny.Wielokrotnie przerabiałam ten schemat.Dlatego zawsze kiedy odchodzi kot boję sie co będzie dalej.
Skończyła nam sie sucha karma.Bardzo jej potrzebujemy.Proszę jeśli Ktos może.....