Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Stomachari pisze: Ani ptaki Cię nie obchodzą, ani to że Twoje koty załatwiają się u innych w ogródkach
iza71koty pisze:
Kochana ja myślę że chemica chciała bardziej zwrócić uwagę na sytuację bezmyślnego zamykania dzikusów w klatce.Czyli takich kotów których resocjalizacja jest bardzo wątpliwa.Koty dzikie wolnożyjące zawsze były i będą.Oczywiście zdarzają sie przypadki.Nie ma skali lawinowej cudownych oswojeń
iza71koty pisze:
Dla przykładu nie pojmuję po co Schronisko wystawiło Mone do adopcji.Kotka dzika, całkowicie niedotykalska...Na koniec nietrudno sobie wyobrażić co potem sie dzieje z takimi kotami.....przecież nie trzymaja ich w schronisku dożywotnio.....
chemica pisze:Stomachari pisze: Ani ptaki Cię nie obchodzą, ani to że Twoje koty załatwiają się u innych w ogródkach
Ale skąd Ty to wiesz? Widziałaś, znasz specyfikę? Opierasz się tylko na swoich domysłach, a nie faktach-nie znasz faktów bo nie masz możliwości ich poznać.
Muireade pisze:Ok, bardzo dziekuje
Muireade pisze:Iza, odezwij się!
Ważne!!!
EDIT: napisałam do Izy priva, bo Ty jeszcze nie możesz, one idą na pocztę, może prędzej zauważy.
Muireade pisze:No ale Iza karmi w wielu miejscach. Ma teren o średnicy 8 km.
Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree i 481 gości