Przygarnięty kot- problem z wychodzeniem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 12, 2017 13:34 Przygarnięty kot- problem z wychodzeniem

Witam,

Przygarnęłam dorosłą kocicę. Kocica za każdym razem gdy kot rezydent wychodzi na dwór - skacze na okna(!) i balkon. Miauczy przeraźliwie, ewidentnie chce wyjść.Nie wiem jak jej pomóc. Boję się ją wypuścić bo jest z nami od niedawna a z drugiej strony widzę jak się męczy i miauczy. Syn zostawił wczoraj otwarty balkon i panna wyszła, zobaczyłam ja dwa ogródki dalej. Wróciła, ale się zdziwiłam, że odeszła tak daleko.
Jakie macie doświadczenia z przygarnięciem kota dorosłego? Kiedy można go wypuścić? Czy na pewno będzie wiedziała który balkon to jej? Weterynarz u którego byliśmy kazał ja puścić, ja się jednak boje. Nie chcę stracić kota któremu dopiero co dałam dom. Ile czasu powinnam odczekać żeby kot się przyzwyczaił do nas i do mieszkania?\?

MargotiMalina

 
Posty: 2
Od: Pt sie 04, 2017 17:59

Post » Sob sie 12, 2017 14:22 Re: Przygarnięty kot- problem z wychodzeniem

A to docelowo ma być kotka wychodząca?
Jeśli tak - to możecie ją już teraz przyzwyczajać i zapoznawać z okolicą (skoro wyszła sama, poszła daleko i wróciła - jest już na to gotowa choć było to rzucenie na głęboką wodę). Wychodzić z nią i po kilkunastu minutach wołać ją (inny domownik) przez okno, balkon - czymkolwiek ma do mieszkania wchodzić (zakładam że ona nie zleciała z tego balkonu? na jakiej on jest wysokości?) lub wołać do drzwi - wabić jakimś przysmakiem, zaproszeniem na mizianki etc. Można z nią wychodzić przed karmieniem i wabić na posiłek po kilkunastu minutach. Nie pozwalać na razie chodzić daleko, ale zapoznawać dobrze z Waszym ogrodem. Tak by poznała go bardzo dobrze, by wiedziała (nawet gdyby biegła uciekając przed napastnikiem jakimś) - którędy może się bez problemu do domu dostać albo gdzieś na terenie ogrodu schować.
Warto założyć jej chipa i upewnić się że numer jest w bazie.
Warto również zrobić zdjęcie które ją wyraźnie pokazuje - na wypadek zaginięcia.

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob sie 12, 2017 14:34 Re: Przygarnięty kot- problem z wychodzeniem

Mieszkamy na parterze, balkonem wychodzi się na ogród i plac zabaw. Kota ma być wychodząca, chwilę się wahałam ale weterynarz w schronisku powiedział, że czemu jeden ma wychodzić a drugi nie? I przy dwójce małych dzieci nie upilnuję zamykania balkonu. Myśle jeszcze nasz szelkami i spacerami po ogródku na smyczy, tyle, że mogę tak robić 1-2 raz dziennie a rezydent wychodzi z 5-6 i wtedy u Maliny zaczyna się zawodzenie i skoki na okno. Nie mam doświadczenia z dorosłym kotem, rezydent wychodził od małego, kot którego dokarmiamy prawie w ogóle nie wchodzi do domu. Chcę żeby Malina była bezpieczna. Mogę ją pościć ale murze być pewna, ze to jest już dobry czas na wypuszczenie a nie wiem. Nie wiem po jakim czasie kot wie gdzie mieszka, że będzie wiedział gdzie wrócić. kotka ma chip, sprawdzony w bazie. Bedę ją puszczać przed karmieniem, tak jak radzisz.

MargotiMalina

 
Posty: 2
Od: Pt sie 04, 2017 17:59

Post » Sob sie 12, 2017 15:35 Re: Przygarnięty kot- problem z wychodzeniem

A czy kotka jest wykastrowana ? Rezydent też? To bardzo ważne!
ser_Kociątko
 




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Natalka49 i 235 gości