Witam,
Przygarnęłam dorosłą kocicę. Kocica za każdym razem gdy kot rezydent wychodzi na dwór - skacze na okna(!) i balkon. Miauczy przeraźliwie, ewidentnie chce wyjść.Nie wiem jak jej pomóc. Boję się ją wypuścić bo jest z nami od niedawna a z drugiej strony widzę jak się męczy i miauczy. Syn zostawił wczoraj otwarty balkon i panna wyszła, zobaczyłam ja dwa ogródki dalej. Wróciła, ale się zdziwiłam, że odeszła tak daleko.
Jakie macie doświadczenia z przygarnięciem kota dorosłego? Kiedy można go wypuścić? Czy na pewno będzie wiedziała który balkon to jej? Weterynarz u którego byliśmy kazał ja puścić, ja się jednak boje. Nie chcę stracić kota któremu dopiero co dałam dom. Ile czasu powinnam odczekać żeby kot się przyzwyczaił do nas i do mieszkania?\?