Zasiusiana sofa - prosze o pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 05, 2017 18:15 Zasiusiana sofa - prosze o pomoc

Dzień dobry,
zwracam się do Was prośba o poradę i ratunek.
Krótki wstęp.
Mamy 3 koty (dwie panie i jednego pana).
Wyjechaliśmy na 9 dniowe wakacje. W tym czasie kotami opiekowała się nasza bardzo dobra znajoma, która nie ma kotów, ale ogólnie ma bardzo dobre podejście do zwierzaków. Dodatkowo mamy do niej pełne zaufania i już kilka razy opiekowała się naszymi kotami pod naszą nieobecność. Niestety teraz trochę nas zawiodła ponieważ nie dopilnowała wszystkiego.

Jednak do rzeczy.
Niestety zdarzył się wypadek. Kotom nic się nie stało, ale my mamy problem.
Otóż jedna z kotek zasikała nam naszą sofę, którą kupiliśmy rok temu (i jeszcze spłacamy).
Nie był to wypadek jednorazowy. Musiała się posikać kilka razy. Zasikany kawałek ma wymiary około 60 cm na 70 cm.
Oczywiście gąbka nasiąkła.
Robiliśmy różne rzeczy.
Najpierw praliśmy ręcznie płynem do dywanów. Mało to dało.
Spróbowaliśmy sposób z sodą i octem. Soda wtarta w siedzisko i popsikana obficie roztworem wody i octu (1:1). Taki sposób wykorzystaliśmy 3-krotnie.
W tej chwili jest dużo lepiej, nawet bardzo. Jednak ciągle czuć mocz. Szczególnie jak się zbliżymy.
Gdy położymy ręcznik lub dwa to w ogóle nic nie czuć, ale to nie jest wyjście.
Zdaję sobie sprawę z tego, że mocz wleciał głębiej w gąbkę i dlatego czuć.
W tym momencie mam do Was prośbę.
Macie jakieś sprawdzone, skuteczne pomysły na usunięcie tego zapachu.
Nie uśmiecha nam się kupować nowej sofy.

Będę niezmiernie wdzięczna.
Kama

kama1948

 
Posty: 6
Od: Sob sie 05, 2017 18:11

Post » Nie sie 06, 2017 8:09 Re: Zasiusiana sofa - prosze o pomoc

SMELPOL VC 440 albo/ i ozonowanie.
Zerknij na ten wątek:
viewtopic.php?f=1&t=180444&hilit=+voigt

No i koniecznie badanie moczu sprawczyni. Kicia może mieć zapalenie pęcherza - bolesne, a nieleczone może doprowadzić do PNN (przewlekłej niewydolności nerek).

edit:
Zobacz przykładowe ceny ozonowania pierwszej z brzegu firmy:
http://pranie-tanie.pl/ozonowanie-lodz
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23776
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Nie sie 06, 2017 8:56 Re: Zasiusiana sofa - prosze o pomoc

Nie pomogę z usunięciem zapachu z sofy, ale zrobiłabym kotce badania i tak to trochę wygląda, jakby kotka ze stresu i z tęsknoty zrobiła co zrobiła.

bea3

 
Posty: 4144
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Nie sie 06, 2017 11:03 Re: Zasiusiana sofa - prosze o pomoc

Jeśli mocz zamoczył stelaż i wsiąkło w drewno to nie ma sposobu, bo z drewna zapaszku nie wywabisz, co jest bardzo prawdopodobne jeśli nasikała kilka razy. Zapach uda się usunąć z gąbki i tapicerki i dla Was będzie nie wyczuwalny.

Chikita

 
Posty: 6380
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Nie sie 06, 2017 11:20 Re: Zasiusiana sofa - prosze o pomoc

Koniecznie trzeba zbadać mocz i krew kotki.

I zamówić firmę ozonującą bo innego sposobu na koci mocz nie ma. Tylko na czas ozonowania i wietrzenia po ozonowaniu koty/inne zwierzęta/ rośliny trzeba zabrać z domu.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 06, 2017 12:24 Re: Zasiusiana sofa - prosze o pomoc

Dziękuję za informacje. Zabieram się za szukanie firmy od ozonowania. Mam nadzieję, że w Toruniu jest jakaś.
Natomiast co do kotki. Kotka na pewno nie jest chora. Powodem jej siusiania jest pan kot.
Pan kot traktuje kuwetę jako swoją własność. Jedna kotka nie daje sobą pomiatać i mu strzeli jak coś do niej ma. Druga kotka, ta co siusiała na łóżko, jest uległa.
Jak ją atakuje przy kuwecie to nasiusia na dywanik albo zrobi kupę po biurko.

kama1948

 
Posty: 6
Od: Sob sie 05, 2017 18:11

Post » Nie sie 06, 2017 12:56 Re: Zasiusiana sofa - prosze o pomoc

kama1948 pisze:Dziękuję za informacje. Zabieram się za szukanie firmy od ozonowania. Mam nadzieję, że w Toruniu jest jakaś.
Natomiast co do kotki. Kotka na pewno nie jest chora. Powodem jej siusiania jest pan kot.
Pan kot traktuje kuwetę jako swoją własność. Jedna kotka nie daje sobą pomiatać i mu strzeli jak coś do niej ma. Druga kotka, ta co siusiała na łóżko, jest uległa.
Jak ją atakuje przy kuwecie to nasiusia na dywanik albo zrobi kupę po biurko.


Więc i tak kotka ma stres, przez kota. Zbadać mocz nie zaszkodzi.

bea3

 
Posty: 4144
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Nie sie 06, 2017 13:01 Re: Zasiusiana sofa - prosze o pomoc

I druga (trzecia) kuweta w innym pomieszczeniu.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23776
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Nie sie 06, 2017 21:40 Re: Zasiusiana sofa - prosze o pomoc

kama1948, zasada jest taka, że przy problemach takich jak Twoje musi być tyle kuwet co kotów plus jedna.
Czyli skoro są trzy koty w domu, a jeden z nich załatwia się ze stresu poza kuwetą, to muszą być cztery kuwety.
Kryte, bez drzwiczek najlepiej w różnych częściach domu by kotka zagrożona miała wybór i mogła pójść na siku tam, gdzie akurat nie przebywa ten kocur dominant.
Poza tym obowiązkowo do kontaktu wtyczki Feliway Friends i rozważyłabym obroże feromonowe.
Czy wszystkie koty w domu są wykastrowane?

I jeszcze wracając do badań, tak, są konieczne, bo kot w stresie zaczyna chorować. Pierwszy przeważnie daje się we znaki pęcherz a potem padają nerki i po kocie.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 06, 2017 22:24 Re: Zasiusiana sofa - prosze o pomoc

Dziękuję za pomysł z kuwetami. Będziemy musieli o tym poważnie pomyśleć.
Kotki są wysterylizowane, kot jest wykastrowany.
Kot (brytyjczyk jeśli to ma jakieś znaczenie) uparł się tylko na jedną kotkę. Druga, choć dwa razy mniejsza od niego, daje mu nieźle popalić gdy ją zaczepia i w związku z tym pan Kot czuje do niej respekt.
Gdy jesteśmy w domu to kotka sama daje nam znak, że jej się chce i stoi przed łazienką. Dla nas to sygnał, że mamy wstawić kuwetę do łazienki i tam się załatwia.
O wtyczkach nic nie wiedziałam. Dziękuję.
Natomiast co do obsiusianej sofy. Dzisiaj poszperaliśmy trochę po necie. Przewija się ciągle nazwa płynów Urine Off lub Vitopar.
Czy macie jakieś doświadczenia z tymi specyfikami ?

kama1948

 
Posty: 6
Od: Sob sie 05, 2017 18:11

Post » Pon sie 07, 2017 11:57 Re: Zasiusiana sofa - prosze o pomoc

Mamy. Są dobre, ale znacznie lepszy jest SMELPOL VC 440.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23776
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pon sie 07, 2017 12:00 Re: Zasiusiana sofa - prosze o pomoc

Urine Off i Vitopar na pewno nie da rady zasikanej kanapie. Szczególnie jeśli obszar jest tak duży a sik nie był jednorazowy ;)
Najlepiej potraktować sofę ozonem a potem jeszcze wyprać Karcherem :)

Inaczej można ją tylko zutylizować.

I koniecznie przebadaj dokładnie kotkę, kocur może pastwić się nad nią bo czuje w niej nie tyle słabość charakteru, co jakąś ukrytą chorobę.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 09, 2017 22:42 Re: Zasiusiana sofa - prosze o pomoc

Kocura też warto zbadać, bo może atakować właśnie dlatego, że to on ma ukrytą chorobę (rzadziej ale zdarza się).
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10656
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob sie 12, 2017 8:58 Re: Zasiusiana sofa - prosze o pomoc

I jak sytuacja? Jakie wyniki badań?

bea3

 
Posty: 4144
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, kicalka i 191 gości