Strona 5 z 7

Re: Jakie badania dla posikującego małolata

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 18:29
przez Madie
W moczu wyszły liczne moczany bezpostaciowe i szczawiany...A ja go karmilam urinary miesiąc i zakwaszalam mocz...

Oprócz tego trochę białka, mierna flora bakteryjna, i pojedyncze erytrocyty. Kot ma 5 miesięcy, nie chce go operowac...nic zobaczymy co wet powie

Re: Jakie badania dla posikującego małolata

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 18:35
przez Marzenia11
pisałam o tym zakwaszaniu..
Duże te kamienie? Moim zdaniem dlatego sika za kuwete, bo ona kojarzy mu się z bólem spowodowanym uszkodzeniami ścianek pęcherza przez kamienie.

Re: Jakie badania dla posikującego małolata

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 19:03
przez Madie
usg przed nami, nie mam pojęcia. no-spe dostawał a i tak sikał. boje się że jednak beda duże, a to mały kotek

Re: Jakie badania dla posikującego małolata

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 20:00
przez Marzenia11
Bo jak mu kamienie kalecza ściany pęcherza to nospa nic tu nie zadziała.
Ech. Odstaw te urinary natychmiast. Niech dużo pije.

Re: Jakie badania dla posikującego małolata

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 20:29
przez Madie
Byliśmy u weta. Wszystkie badania w poniedziałek przez cały dzień na mieć zrobione. USG, pełna krew - profil rozszerzony, pobrany mocz + jakieś stosunki pierwiastków w moczu. Jak będę go odbierała po 18 to będzie już po wynikach i będziemy wiedzieli jakie dalsze leczenie. Wet był bardzo zmartwiony jego młodym wiekiem

Edit: kategorycznie zabronił mu podawać jakiekolwiek leki, ma dostawac tylko fortiflore do 1 posiłku, ma też bana na mięso. Dawalam im co 2 dzień

Re: Jakie badania dla posikującego małolata

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 20:35
przez Kinnia
8O
post mi wżarło
8O

no-spa pomaga, bo łatwiej jest sikać - a to ważne jest bardzo

kryształy kaleczą ściany pęcherza oraz całą resztę - no -spa

dopajaj go jak się da
zero suchego
mięcho z dolewką wody

on rośnie, jest szansa, że wysika to co 'w nim pływa'

kurna, właśnie dlatego zawsze najpierw trzeba sprawdzić co jest w pęcherzu, a dopiero podawać cokolwiek za wyjątniem przeciwbólowo-rozkurczowych
:evil:
przeciez badanie moczu to godzina moze trzy w porywach
mozna pczekać
:evil:
pozdrów ode mnie weta, tylko tak, żeby sie trampkami nakrył
:evil:

Re: Jakie badania dla posikującego małolata

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 20:42
przez Madie
Kinia, mam bana na mięso. Wg weta mogłam się przyłożyć do jego stanu z powodu przebiałczenia. Do badań ma jeść mokry intestinal

Re: Jakie badania dla posikującego małolata

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 20:50
przez milva b
:strach: :strach: :strach:
Madie pisze:Kinia, mam bana na mięso. Wg weta mogłam się przyłożyć do jego stanu z powodu przebiałczenia. Do badań ma jeść mokry intestinal
:strach: :strach: :strach:

Co to za wet????
Kota przebiałczyć? Tego się po prostu nie da!
Kota karmić Intestinalem, który jest ze spleśniałych odpadów roślinnych i jakich wymiecionych spod maszyn resztek dziobów, pazurów, starych skór zwierzęcych?
Madie, poszukaj innego weta. Temu każ spadać na drzewo ;)

Re: Jakie badania dla posikującego małolata

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 21:19
przez Madie
To już 2 wet...

Badania i tak muszę zrobić. Niech zostanie poniedziałek. Fortiflora nie zaszkodzi, mokre jedzenie mam. Jesli uwazacie ze nadal moze dostawac mieso ( zmielona wołowina, do tego czasem podroby, rzadziej indyk) to super

Re: Jakie badania dla posikującego małolata

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 21:33
przez milva b
Wetowi nie musisz mówić wszystkiego, szczególnie takiemu, któremu Royal Canin wyprał mózg ;)
Kota wpędzisz z jednej choroby w drugą karmiąc go saszetkami wyprodukowanymi ze spleśniałej pszenicy i innego obrzydlistwa, którego nie jesteś sobie nawet w stanie wyobrazić.
Nie wiem na co ta Fortiflora? Nie doczytałam nigdzie, czy ten kot ma biegunki?
Jeśli nie to bez sensu.
Nospę bym podawała, jeśli nei masz w zastrzyku to choć tabletki. Nie ma większej ulgi niż środek rozkurczowy przy problemach z wysikaniem się.

Re: Jakie badania dla posikującego małolata

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 22:17
przez Marzenia11
Bzdury.
Dawaj mięso i dopajaj. Już pisałam o tym.

Re: Jakie badania dla posikującego małolata

PostNapisane: Czw paź 12, 2017 22:19
przez Marzenia11
Ewidentnie temu wetowi mylą się szczawiany ze struwitami. Ja przy struwitach miałam zalecenie nie dawania miecha, które olalam, oczywiście.

Re: Jakie badania dla posikującego małolata

PostNapisane: Pon paź 16, 2017 22:32
przez Madie
Wyniki nie są złe. Czekamy na mocz do piątku (normalny + posiew). Młody był bardzo dzielny <3

Krew

Obrazek

Obrazek

USG

Obrazek

Dodam że od piątku nie widziałam/nie wyczułam nigdzie sikowej niespodzianki. Kot od piątku dostaje 2x mięso, mokra puszkę i rozcieńczone mleko bez laktozy. Karmę traktuje jak zabawkę. Bierze kulkę suchej, wnosi ją na 1 piętro i zrzuca sobie na dół. Na dole bierze jeszcze raz i znów zrzuca....I tak non stop. Gorzej, że drugi kot sie nauczył i biegają we dwójkę. Czekam aż trzecie się dołączy....

Re: Większość badań już za nami! Od piątku jest sucho

PostNapisane: Pon paź 16, 2017 22:46
przez Marzenia11
Czyli być może ma sens nie dawanie mięsa kotom ze struwitami, gdyż ono podobno sprawia że pH moczu staje się bardziej zasadowe, co sprzyja struwitom. Szczawiany, gdy mocz jest za bardzo zakwaszony, więc mięso zadziałało, bo obniżyło ph moczu?
To są dywagacje, moje :wink:

Re: Większość badań już za nami! Od piątku jest sucho

PostNapisane: Wto paź 17, 2017 10:03
przez fili
Surowe mięso działa zakwaszająco na mocz. Ale to nic złego, bo mocz powinien być lekko kwaśny.
Szczawiany pewnie się wzięły od urinary i pasty - pewnie było tego za dużo i poszło Ph moczu w drugą stronę.