gracek0718 pisze:Zadzwoniłem do właścicieli, kota dostała od swojej koleżanki która ma hodowle, jest podobno zarejestrowana w SWKiPR, jednak ona go nie chce bo kiedyś już miała, dlatego sprzedaje, zapewnia ze jest w 100% Brytyjczykiem i ma wszystkie papiery.
Wyjaśnię, jak rejestruje się kota w SWKiPR - masz kota, który wygląda bardzo "w typie". Ma np. długą sierść (prawie jakby był norwegiem czy syberyjczykiem) albo lekko spłaszczony pyszczek (taki brytkowaty czy persowy).
Może dlatego, że faktycznie gdzieśtam w linii ma jakiegoś bardziej rasowego kota. Może po prostu taki typ urody.
I tego kota sobie rejestrujesz, bo "wygląda jak rasowy".
Opłacasz składkę klubową - i masz, możesz zakładać hodowlę. Szansa na to, że dzieci będą wyglądały w typie rośnie, jeśli połączysz z drugim kotem w typie
ale tak 100% szans na to nie ma.
Kot już opuścił macierzystą "hodowlę", co znaczy, że nie jest odrobaczany i szczepiony zgodnie z kalendarzem szczepień - czyli albo zostało to zrobione za szybko (co może rzutować na jego przyszłe zdrowie), albo w ogóle, co także raczej bez echa nie przejdzie.
Ponieważ w pseudo oszczędza się na kosztach, jest bardzo niewielka szansa na to, że hodowla czy choćby rodzice są testowani na FIV i FelV (koci HIV i kocią białaczkę). Paskudne, śmiertelne choroby, w pseudo baaaardzo popularne.
Jest jeszcze mniejsza szansa na to, że rodzice kota byli sprawdzani pod kątem nosicielstwa PKD (wielotorbielowatości nerek) czy HCM (kardiomiopatii przerostowej), znowu paskudnych, śmiertelnych chorób, typowych dla brytyjczyków.
W normalnej hodowli najczęściej bada się rodziców i wyklucza z hodowli koty pozytywne. W pseudo nikt na to nie zwraca uwagi.
Także - w ofercie masz kota w typie rasy, możliwe że dość blisko spokrewnionego z brytyjczykami. Ale zdecydowanie za wcześnie oddzielonego od matki i rodzeństwa (w prawidłowej hodowli nie opuściłby jej do 12-16 tygodnia), nie szczepionego (lub nieprawidłowo szczepionego), nie sprawdzonego pod kątem FIV, FelV, PKD, HCM.
Jak chcesz, to oszczędzaj, tylko pamiętaj, że skąpy dwa razy traci