Algi morskie - zęby - pęcherz

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 24, 2017 18:09 Algi morskie - zęby - pęcherz

Jeden z preparatów polecanych to PlaqueOff Animal (tu był wątek o nim: viewtopic.php?f=1&t=170531). "PlaqueOff Animal zawiera naturalną substancję roślinną Algae D1070™ uzyskaną z algi morskiej." (http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=17038)
Wpisałam więc nazwę Algae D1070 w google. Odniosło mnie do nazwy gatunkowej Ascophyllum nodosum. I w tym artykule: http://vetexpert.pl/publikacje/zwierzet ... w-i-kotow/
jest takie zdanie w Podsumowaniu wyników badań:
"Ponadto zanotowano spadek pH śliny i wzrost pH moczu" (podkreślenie moje)
Czy ktoś, kto stosował preparat może powiedzieć cokolwiek o pH moczu? Czy sama substancja roślinna ma wpływ na pH moczu tak samo jak sproszkowane całe algi, czy nie?
Bardzo ważna informacja dla mnie.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10659
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon lip 24, 2017 18:20 Re: Algi morskie - zęby - pęcherz

Próbowałam stosować ten preparat zachęcona opiniami. Jednak skończyło się na kilku nieudanych podejściach, ponieważ smak wydał się kotom wyjątkowo wstrętny.
Tak, że nie pomogę, bo nic nie wiem o skutkach.

Alija

 
Posty: 2189
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 24, 2017 19:24 Re: Algi morskie - zęby - pęcherz

Ja stosuję Ascophyllum nodosum w postaci zmielonej na puder. Szczerze mówiąc, nie pamiętam, jak długo, ale na pewno ponad rok.
Kontroluję pH moczu jednego kota, który kiedyś chorował na pęcherz. Nie widzę wpływu Ascophyllum nodosum na tę wartość -- czy dodaję, czy na jakiś czas zapomnę, pH takie samo.

Glon kupiłam w jakimś internetowym sklepie kosmetycznym, bo panie robią z niego maseczki, czy co tam...
Jest tani jak barszcz, 100g -- kilkanaście złotych, a jeszcze nie skończyłam używać paczuszki,
Dodaję po szczypcie do karmy, najczęściej suchej, Mieszam, glon okleja chrupki.

A! Gwoli wyjaśnienia: zaczęłam stosować, gdy jednemu z moich kotów vet zalecił Plaque Off.
Wdrożyłam całemu stadu w ramach profilaktyki zębowej. :wink:
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23776
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pon lip 24, 2017 21:17 Re: Algi morskie - zęby - pęcherz

Alija ok, dzięki.
ana dziękuję za tak dokładny opis :) Lepiej być nie mogło - kontrolujesz pH moczu i podajesz algi, wspaniale :)
Algi bywają rzeczywiście tanie, zależnie od miejsca zakupu. Chociaż znalazłam ostrzeżenie dotyczące psów z chorą tarczycą. Spróbuję zgłębić temat.
Czy zauważyłaś, żeby algi pomagały na zęby? Albo na odporność - bo i tak je zachwalano, na trawienie czy cokolwiek?

Gdyby ktoś jeszcze chciał opowiedzieć o swoich doświadczeniach, to zapraszam (szczególnie pod kątem wpływu tudzież jego braku na pH moczu).
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10659
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto lip 25, 2017 4:43 Re: Algi morskie - zęby - pęcherz

Podejrzewam, że "na zęby" :wink: , czyli mikroflorę w pyszczku, pomaga, bo nikomu z mordki nie zalatuje, a kot, ze względu na którego algi zaczęłam podawać miał z tym poważny problem.

Ostrzeżenie dotyczące tarczycy pewnie ma związek z dużą zawartością jodu w glonach, a w niektórych schorzeniach tego gruczołu nadmiar wspomnianego mikroelementu jest niewskazany.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23776
Od: Śro lut 20, 2002 21:56




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 148 gości