U nas nowości: Stefa, biedna Stefa dostała 3 tygodnie kropli, 2x dziennie po 3 krople koszmar. Znienawidiz mnie zanim polubi.
Stefkę puściłam na dom. Nie miałąm już siły do tego smrodu w pokoju dziecka i latania z każdą kocią kupą 2 piętra w dół... A Stefka już się bardziej nie oswoi. Najwyżej będziemy mieli kota yeti. Wszyscy o nim mówią, ale nikt go nie widział.