kotka i kociak.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 24, 2017 21:49 Re: kotka czy kociak? dylemat i DT do 2 sierpnia pilne! Wwa

Ok, plan już jest :D
Oby tylko udało je się złapać. Jutro musi się udać!

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto lip 25, 2017 18:09 Re: kotka czy kociak? dylemat i DT do 2 sierpnia pilne! Wwa

Kociak złapany. Kotka oporna

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto lip 25, 2017 22:34 Re: kotka czy kociak? dylemat i DT do 2 sierpnia pilne! Wwa

No niestety, za mądra jest :( ma jeszcze szansę w nocy.
Jak nie to tylko będzie dokarmiana...

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto lip 25, 2017 22:40 Re: kotka czy kociak? dylemat i DT do 2 sierpnia pilne! Wwa

Trzymam kciuki za łapankę. Nie wiem, nie znam się na łapanie do klatki, ale może by kociaka w kontenerze wstawic do klatki to kotka do niego wejdzie? Proszę nie biczować jeśli pomysł z gatunku poronionych ;)
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 26, 2017 7:41 Re: kotka czy kociak? dylemat i DT do 2 sierpnia pilne! Wwa

Nie da się tak niestety. Nic z tego nie złapała się

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro lip 26, 2017 8:02 Re: kotka czy kociak? dylemat i DT do 2 sierpnia pilne! Wwa

Madie pisze:Trzymam kciuki za łapankę. Nie wiem, nie znam się na łapanie do klatki, ale może by kociaka w kontenerze wstawic do klatki to kotka do niego wejdzie? Proszę nie biczować jeśli pomysł z gatunku poronionych ;)

nie do klatki ale za klatkę. łapka nie zmieści. Trzeba kocicę na głod zgarnąć. To jedyny sposób. Tuńczyk w sosie lub oleju 9z sosu fajna ścieżka jest-nie nażre się ale dojdzie do zapadki), makrela wędzona, łosoś, whiskas rybny, wędzony kurak... łapkę przykrywam . czyms capiącym-nie zbieram prześcieradłą z podwórka licząc,że nasiąknie zapachem. łapki też nie myję. Czym bardziej zapiąca tym swojska. Jeśli łapka ma drucianą podłogę to często kładę gazetę a najlepiej karton. Kot pewniej się czuje stąpając po kartonie. Ciągnę go aż do zapdaki. Czasem pomaga przyczepienie sznureczka i pociągniecie go jak kocica cała w łapce będzie. Ale to musi byc równy teren i trzeba bystrzakiem być. Czasem dobrze łapkę otwartą zostawić zabezpieczając mechanizm zapadkowy by kot nawykł do swobodnego przechodzenia.
Niestety, raz wypuszczona kocica często jest trudna do złapania. Musi przemóc strach. A tylko głód jest silniejszy. Choc miałam taką co wolała nie jeść.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro lip 26, 2017 8:33 Re: kotka czy kociak? dylemat i DT do 2 sierpnia pilne! Wwa

Ona taka głodna, że do kuchni mojej mamy wchodzi... :(
Ja wyjeżdżam. Jeśli znajdzie się cud i ktoś będzie miał czas i ochotę ją pomóc odłowić (btw nie ma profesjonalnych łapaczy? ;) ) to LimLim ma mój telefon.
Kotka jest w Wilanowie.
Kociak przerażony, ale zjadł i się załatwił. Też slaba ta socjalizacja będzie, bo nas nie ma :/

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro lip 26, 2017 12:52 Re: kotka czy kociak? dylemat i DT do 2 sierpnia pilne! Wwa

W domu łapkę zastawić? A podbierak?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro sie 02, 2017 16:27 Re: kotka czy kociak? dylemat i DT do 2 sierpnia pilne! Wwa

Niestety kotka się wyniosła. POjawia się na jedzenie, ale zaraz gdzieś znika...
Kociak siedzi w klatce, u mamy. Postęp jest o tyle, że jak mama siedzi w fotelu to on wychodzi z domku i się bawi. Poza tym okropnie fuka i prycha.
Wróciliśmy wczoraj i już dziś zafundowaliśmy mu traumę. Okazało się, że ma gigantycznego kleszcza.
Mąż założył rękawice i go złapał, ja wyjęłam kleszcza. Kociak się darł niemiłosiernie. Drapał i gryzł. Potem i przedtem trząsł ze strachu.

Jakieś podpowiedzi?... za 3 dni znowu wyjeżdżamy na tydzień. Dopiero potem weźmiemy go do siebie. Na razie nie ma go nawet jak dotknąć :roll:

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro sie 02, 2017 16:43 Re: kotka i kociak. Jak oswoić kociaka?

To niech ma spokój przez ten czas, dobre jadło i zabawki, które go zajmą i zapomni, że musi się bać.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14670
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro sie 09, 2017 23:34 Re: kotka i kociak. Jak oswoić kociaka?

Ofelio w ramach uspokojenia malucha polecam Ci zakup Feliway'a do kontaktu - Happy Home (Szczęśliwy Dom).
Jest przeznaczony do stosowania w takich właśnie sytuacjach.
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie sie 13, 2017 22:32 Re: kotka i kociak. Jak oswoić kociaka?

Dzięki :) (witam po latach :D )
kotek zrobił mega postępy w czasie naszej nieobecności. Nie boi się już i bawi przy nas. Prawie nie zwiewa do budki ;) do mamy podchodzi podczas karmienia. NIgdy się jeszcze nie dał dotknąć.
Jutro wreszcie idzie do nas. Dam mu parę dni i spróbuję go dotknąć ;)

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie sie 13, 2017 23:21 Re: kotka i kociak. Jak oswoić kociaka?

Ja bym poczekała, kiedy on Cię zechce dotknąć. Np. kiedy siedząc na podłodze będziesz na kolanach ruszać zabawką czy gałązką, powinien wskoczy.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14670
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt sie 18, 2017 21:28 Re: kotka i kociak. Jak oswoić kociaka?

Ale on w klatce siedzi, nie zmieszczę się ;)
Chyba kupię tego feliwaya.
Zupełnie nie pamiętam jak to było jak oswajaliśmy kociaki, bo to było paręnaście lat temu... ten siedzi już ponad 3 tygodnie w klatce. Postęp jest oczywiście, bo wychodzi i bawi się i sam i z nami, ale nadal fuka na rękę i na ruch chowa się do domku. :roll:

Natomiast kotka... wróciła na dobre. Śpi pod schodami lub pod drzwiami... ale... nie ma brzucha! Na 100%. Nie udało mi się zobaczyć czy ma powiększone sutki... podobno jak nas nie było, spała głównie pod samochodem. Porzuciła kociaki? Umarły wszystkie? Gdyby żyły chyba by siedziała z nimi, prawda?

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Pt sie 18, 2017 22:03 Re: kotka i kociak. Jak oswoić kociaka?

Kotka w pierwszym okresie karmienia zostawia dzieci najwyżej na godzinę.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14670
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, kicalka i 193 gości