STARSZY KOCUR Z OKROPNYMI WYNIKAMI WĄTROBOWYMI

[meksykanka]

Dzwoniła do mnie koleżanka (niestety nie-komputerowa) i na razie podam tyle co powiedziała mi przez telefon.

Od kliku lat mieszka z nimi kot (wykastrowany), który (nie wiadomo jak długo) bytował jako kot wolnożyjący...
Kot w wieku, obecnie... kilkanaście lat (?)
na pewno więcej niż 10 lat ...

Pierwsze objawy - brak apetytu

U weta trudności z pobraniem krwi

Wyniki (wątrobowe koszmarne) - te co udało mi się spisać (prosiłam o przesłanie pełnych wyników oraz tego co zaordynował wet)

Bilirubina całkowita 12,01
ASPAT 660
ALAT 743,9


wiem tylko, że mocznik i kreatynina w normie.

Kot bojowy, na razie nie robiono USG, ponieważ ze względu na jego stan, wet nie chce podawać żadnej narkozy.

Dostaje kroplówki dożylne (jak dowiem się co i jak napiszę)...

Teraz (po 3-4 dniach) zaczął jeść i pić...

Diagnoza - na razie brak Wet wspominał nawet -o chorobie nowotworowej... ???

Może ktoś coś podpowie a ja jej przekażę, prosząc oczywiście o precyzyjniejsze dane.

[Blue]

Brak apetytu... Ile czasu kot mógł nie jeść zanim były wykonane badania krwi?
Bo może być tak że obecne wyniki enzymów są spowodowane choćby częściowo dłuższym niejedzeniem. Jednak tak wysoka bilirubina sugeruje że o ile morfologia jest ok - to faktycznie z wątrobą coś poważnego się dzieje i to z gatunku "grubszych" problemów. Kot miał możliwość czymś się zatruć? Kiedy miał poprzednie badania?
Teraz na pewno trzeba go przepłukać, podawać coś silnego i skutecznego regenerującego wątrobę - ale jednak dążyć do wyjaśnienia przyczyny i tla tego co się dzieje.

[meksykanka]

Bardzo dziękuję za sugestie. Rozmawiałam z koleżanką przez telefon.
Wygląda na to, że u kota duża poprawa, widać nawet, że żółtaczka się cofa. Jutro ma być robione USG. Książeczkę i wszystkie wyniki zostawiła w lecznicy, ale obiecała, że jutro mi wszystko sfotografują i prześlą mi na telefon, a przy okazji przekażą jakie wyniki USG.

Zatrucie raczej mało prawdopodobne. Pan doktor też na początku pytał, czy nie było jakichś zmian w domu, remontu, etc...
Sugerował, że może to mieć związek z jakąś chorobą pokleszczową.


Dodam, że kot jest niewychodzący a kleszcze miał kilka lat temu jako kot wolnożyjący...

Zauważyła, że kot miał mniejszy apetyt przez jakieś 3 dni przed zrobieniem badań... ale nigdy nie był zbyt łapczywy przy jedzeniu. Kilka miesięcy temu miał podstawowe badania...
Wydawało im się, że kot chudnie...
W domu jest jeszcze pies i 2 koty (z tym, że jeden z nich, też kocur, został dość niedawno przygarnięty również z ulicy i zmiany zachowania seniora także przypisywano częściowo pojawieniu się nowego domownika).

Jedyna nie do końca dobra wiadomość to taka, że kocur sporo się dziś najadł i nieco zwrócił, ale tylko ten jeden raz.

Czekamy na wyniki USG.
i dalszą poprawę.

[Meteorolog1]

[meksykanka]

Dostałam zdjęcie tych wyników
Mam nadzieję, że uda mi się wstawić:



Telefoniczna informacja:

Kocur miał w sobotę USG.

Nie widać śladu guza...
natomiast stłuszczenie wątroby.

Kot dostaje coś moczopędnego (?)
i heparegen...
Niestety, podawanie pastylek bardzo, bardzo trudne...
a heparegen ma dostawać 2 razy dziennie.

Kot ma średnio dobry apetyt.
Według weta jego stan znacznie się poprawił, ale jeszcze przed nim daleka droga...

a podawanie pastylek to droga przez mękę,

[Yocia]

Macie dostęp do Ornipuralu? Może inna lecznica?
Jeśli to stłuszczenie, to kot powinien jeść wysokobiałkowy pokarm, taki dla rekonwalescentów. I w ogóle, musi jeść - często ale w małych ilościach najlepiej.To właśnie brak apetytu i niejedzenie jest przyczyną stłuszczenia wątroby (pierwotnie np. wskutek stresu bądź wtórnie do innej choroby). I należy monitorować poziom glukozy, potasu i fosforanów.