Miau.PL

Świetna robota, dziewczyny, tyle żyć uratowanych.
BRAWO!!!

No to podsumowanie ( po raz drugi, bo na pierwszym usiadł Krowa i wysłał w kosmos )

Partia u mnie :
Balbina ( w domu Kama ) _ w DS. We wtorek o 15 30 sterylka, kciuki poczebne
CzarnaMatka ( w domu Lulu )_ w DS. Ma się bardzo dobrze, w tamtym tygodniu była jeszcze raz odrobaczana, bo kolega wychodzący robaka przyniósł.
Wąsik ( w domu Koko) _ u mnie. Status na razie nieznany. W poniedziałek drugie szczepienie.
Chrupek Maciej ( w domu Chrupek)_ w DS. Już po stracie klejnotów, grubodupny i puchaty, jak był, tak jest, ma się bardzo dobrze.

Partia podrzucona Ser_Kociątku :
Borowik ( w domu Borowik)_ w DS. Monitoruje Ser_Kociątko, rośnie i ma się bardzo dobrze, pies już ustawiony, zna swoje miejsce w kąciku.
Koźlarek ( w domu Koźlarek) _ w DS . Monitoring Ser_Kociątka 24h
Jak się ma, to nawet nie piszę, bo to widać, słychać i czuć
Kania_ wciąż w DT u Kociątka. Trudny kotek i jakoś los też jej miesza, a to dom się rozmywa, a to cos się zdrowotnego przyplącze, już, już ma być szczęśliwy finał, a tu znowu jakieś "bum" Miejmy nadzieję, że jednak już na ostatniej prostej, choć ta prosta też jakaś krzywa. Kciuki kotkowi i dobre myśli poczebne też.

Gościnnie :
Tosiek ( w domu Kubisław )_ w DS. Tu też moje słowa są zbędne

Jest jeszcze ich matka, zwana Matką5, została na wsi, jest półdzika. Nie do złapania bez klatki łapki. Sterylka zawieszona do lutego, chyba, żeby się wcześniej coś działo.
Przedwczoraj byłam w tym gospodarstwie zawiozłam dla niej tabletki i dwie siaty karmy.
Powiedziałam jak podawać. Umówiliśmy się, że w każdy poniedziałek wyślę sms z przypomnieniem, żeby nie pominąć dawki.
Będą podawać.
w lutym pojadę i zabiorę na zabieg.

To ja potrzymam za mamę małych, za Kanię. I za Ciebie. I za te wsie, do których trafisz, mam nadzieję, nie po przygody.

Oj tak za Kanię bardzo bardzo się przydadzą.
Na razie siedzi u mnie i za wiele się nie dzieje - taki trochę stan zawieszenia jest.
Ale nie mogę za dużo mówić, żeby nie zapeszać

No i mam problem.
Porady potrzebuję.
MatkaCzarna się pochorowała.
Rozmawiałam dzisiaj z Panią, kotka od ponad miesiąca robi kupy z krwią.
Konsystencja jest normalna, w końcowej fazie kupska rzadkawa z domieszką śluzu i żywo czerwonej krwi.
Była dwa razy odrobaczona, badanie kupy pod kątem pasożytów ujemne ( pierwotniaki nie były badane). Przez tydzień była na antybiotyku ( jakim w tej chwili nie wiem, jakiś na stan zapalny jelit ). Przez ten czas było jakby ciut lepiej, ale nieznacznie.
Teraz weterynarz zaproponowała jeszcze ponowne odrobaczenie i przedłużenie antybiotyku na dwa tygodnie i karmę gastro RC.

Skład:
mięso i produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego, zboża, oleje i tłuszcze, minerały, produkty uboczne pochodzenia roślinnego, cukier, drożdże.

Co można bardziej sensownego doradzić.
Badanie na pierwotniaki ?
Jakie ? Jakiś test ? Pcr ?

Poradziłam, żeby Pani na razie karmiła ja gotowanym mięsem, indyk, kurczak.
Jakiś probiotyk koci ?

Pani pójdzie na konsultację do innego weterynarza, ale to pewnie w przyszłym tygodniu.
Kotka wygląda dobrze, bawi się, biega.
Ale chwilami potrafi być agresywna, niecierpliwi się przy głaskaniu, czego nigdy wcześniej nie było. To chodząca łagodność. W rozmowie Pani zdała sobie sprawę, że ta zmiana zachowania zbiegła się z wystąpieniem objawów. Według mnie kotka czuje ból, lub dyskomfort, co przekłada się na zmianę zachowania.

Poradźcie coś proszę.
Martwię się.

Odbierz telefon...

czy kicia dostawała żółtka? u nas taki epizod miał miejsce kilka razy własnie po podaniu żółtek z jajek. Może to to? Coś podobnego?
Jakaś zmiana w diecie?

Obstawiam kokcydia czyli ptasie pierwotniaki, choroba drobiu i gołębi. Ja z tym walczyłam rok temu, aktualnie Anna61 ma to w swoim stadzie i objawy własnie takie śluz i krew w kupie. Tylko Procox to zabija, żadne inne odrobaczacze nie daja rady pierwotniakom. Podała bym nawet bez badania kupy. 1 cm na 1 kilogram, na ulotce dawkowanie jest wprawdzie mniejsze ale sprawdzeni weci tak własnie zalecają i za dwa tygodnie powtórka.

A metronidazol nie wytłucze?

Obstawiam kokcydia lub rzęsistka. Absolutnie niech pani nie podaje żadnej karmy RC, to same węglowodany, które będą idealną pożywką dla pierwotniaków.
Zrobiłabym test na pierwotniaki a potem dobrała lek. Lek na kokcydia nie działa na rzęsistka i w drugą stronę, lek na rzęsistka nie zadziała na kokcydia.
Dlatego warto najpierw sprawdzić co w kotce siedzi. Jeśli to jedno z powyższych, metronidazol na pewno nie pomoże.

Metronidazol tłucze lamblie, kokcydiów nie tłucze? Myślałam, że też tłucze.

Na kokcydia stosuje się toltrazuryl.

Ewa.KM pisze:Obstawiam kokcydia czyli ptasie pierwotniaki, choroba drobiu i gołębi. Ja z tym walczyłam rok temu, aktualnie Anna61 ma to w swoim stadzie i objawy własnie takie śluz i krew w kupie. Tylko Procox to zabija, żadne inne odrobaczacze nie daja rady pierwotniakom. Podała bym nawet bez badania kupy. 1 cm na 1 kilogram, na ulotce dawkowanie jest wprawdzie mniejsze ale sprawdzeni weci tak własnie zalecają i za dwa tygodnie powtórka.

Baycox też.