Strona 40 z 44

Re: Balbi,CzarnaM,Chrupek,Borowik w DS. Dwójka w DT..

PostNapisane: Śro lis 29, 2017 15:13
przez ser_Kociątko
Witaj Klauduś!

:ryk: :ryk: :ryk:
Dlatego mówiłam, że to mały żarłoczek jest

Re: Balbi,CzarnaM,Chrupek,Borowik w DS. Dwójka w DT..

PostNapisane: Śro lis 29, 2017 19:19
przez klaudiafj
A jak się zrobi okrągły? Obawiam się, że będzie miał co dojadać po dziewczynach :D

Re: Balbi,CzarnaM,Chrupek,Borowik w DS. Dwójka w DT..

PostNapisane: Śro lis 29, 2017 19:20
przez ser_Kociątko
Jak się zacznie zaokrąglać to trzeba będzie diety pilnować :D
Na razie mu to nie grozi :D

Re: Balbi,CzarnaM,Chrupek,Borowik w DS. Dwójka w DT..

PostNapisane: Śro lis 29, 2017 22:00
przez wilber
Tosiek/Kubuś to chyba taki typ, co to je a nie tyje :twisted:
Nieekonomiczny taki. Trudno przerobić na poduszkę, albo dywanik :mrgreen:

Teraz gorsze wieści.
Matka kociaków nie złapana. Jest dzika i przerażona, facet próbował ją dzisiaj łapać w rękawicach, nie wiem jak długich, grubych, ale dłoń i przedramię ma zmasakrowane, naprawdę mocno go pogryzła. Po raz drugi zresztą. Jest w porządku, bo złego słowa nie powiedział.
Zostaje chyba tylko klatka łapka, ale czy się uda. Ja nie mam już jak łapać, ona przychodzi o różnych porach, ja już tam nie będę jeździć do wiosny.
Martwię się też, bo zaczęło się zimno, czy o tej porze nie jest już za późno na sterylkę, nie chcę jej zrobić krzywdy, jak się raz złapie, drugi raz już nie wejdzie.
Cholercia zeszło mi za długo ze wszystkim, ale musiałam mieć wolną klatkę i chwile czasu.
Jestem zła na siebie, ale wszystkiego nie przewidzę, nie sądziłam, że ona jest taka dzika, wszystkie były mniej (Kania), lub więcej (cała reszta) oswojone, a przynajmniej spokojne.

Coraz bardziej się skłaniam do wersji, że Czarną Matkę ktoś tam wywalił, że kiedyś może miała dom i to raczej dobry dom. To chyba niemożliwe, żeby kot tak sam z siebie był taki ufny, spragniony człowieka, w gospodarstwie ich nie oswajają jakoś specjalnie, nie głaszczą.
Ona pojawiła się tam z kociątkiem, czyli tą Matką piątki, młoda wyrosła już pod stodołą i jest dzika.
Matka Czarna w nowym domu w ogóle nie chce wychodzić, nie podchodzi nawet do drzwi.
Ech....nie wiem co teraz robić, czekać do wiosny, czy łapać ?
Może watek taki założę, jacyś bardziej doświadczeni może doradzą :|

Re: Balbi,CzarnaM,Chrupek,Borowik w DS. Dwójka w DT..

PostNapisane: Śro lis 29, 2017 22:24
przez ser_Kociątko
Oj tak nieekonomiczny to na pewno!
Też myślę, że CzarnąMatkę, ktoś wywalił. Ludzie są podli, nawet już nie mam siły tego komentować.
Trzymam nieustanne kciuki za Matkę5. Ja bym łapała teraz, bo przyjdzie wiosna i będą nowe maluchy... A tego na pewno nie chcemy.
Kania teraz to przykład oswojenia. Skacze Łukaszowi po glowie O.o Za mną nie przepada.

Koźlarek śpi z Fryderyczkiem w łóżku na mojej poduszce... I jak chcę chociaż ciut poduchy, to mnie pacają po twarzy - świntuchy jedne.

Re: Balbi,CzarnaM,Chrupek,Borowik w DS. Dwójka w DT..

PostNapisane: Śro lis 29, 2017 22:50
przez wilber
:ryk:
Bo co się będziesz wpychać, oni nie lubią trójkącików, ciesz się, że Cię w łóżku tolerują :twisted:

Z Matką 5, to się zastanawiam, gdyby, tak jak było planowane, udało się ją przywieźć w piątek, to pewnie byłaby już po zabiegu, teraz też już byłam umówiona.
Zanim pożyczę łapkę, zawiozę, może by się udało w przyszłym tygodniu ją złapać, ale to już kurcze zimno.
Nie wiem sama, może odłożyć to do marca ?
Jak coś będzie nie tak po sterylce, to nie będę mogła teraz zareagować, jadę na święta do domu, na drugi koniec kraju.
No kurcze za długo mi zeszło, czas się skurczył.

Re: Balbi,CzarnaM,Chrupek,Borowik w DS. Dwójka w DT..

PostNapisane: Śro lis 29, 2017 23:16
przez ser_Kociątko
Taa... gejuszki jednokolorwe jedne :ryk: :ryk:

Zrobiłam właśnie kolejne zamówienie w zooplusie... Żwirek nam się kończy. Znów 4 worki. I 2 pakiety jedzonka
6 kotów zużywa tego niepoliczalne ilości.
A portfel już krzyczy... No ale mus to mus.

Nie wiem, ja bym do marca nie czekała. Boję się, że zaciąży urodzi i nie zdążymy ze sterylką. A na kolejne maluchy nie możemy już pozwolić.
Myślę, że do połowy grudnia zwłaszcza, że mrozów nie ma. Można łapać, ale niech się ktoś jeszcze wypowie.

Re: Balbi,CzarnaM,Chrupek,Borowik w DS. Dwójka w DT..

PostNapisane: Czw lis 30, 2017 8:12
przez MalgWroclaw
Niezręcznie i głupio mi się wypowiadać, bo daleko jestem i nie pomogę. Ale jestem absolutnie za łapaniem teraz. Nie ma ciepła, sterylnych warunków, ale tak jest w tych trudnych sprawach. Kiedyś kotka na moim podwórku rodziła co chwilę i nie dawała się złapać. Pewnego dnia, kiedy się złapała cudem jakimś (a łapałam wtedy inne) musiałam podjąć bardzo trudną decyzję. I jej nie żałuję, a kotka przetrwała.

Re: Balbi,CzarnaM,Chrupek,Borowik w DS. Dwójka w DT..

PostNapisane: Czw gru 07, 2017 12:54
przez ser_Kociątko
W sobotę KubuśvelTosiek jedzie do domku!
W niedzielę by nie zapeszać też się coś szykuje, trzymajcie kciuki, są bardzo potrzebne!

Re: Balbi,CzarnaM,Chrupek,Borowik w DS. Dwójka w DT..

PostNapisane: Czw gru 07, 2017 19:55
przez Baltimoore
:ok: :ok: :ok:

Re: Balbi,CzarnaM,Chrupek,Borowik w DS. Dwójka w DT..

PostNapisane: Czw gru 07, 2017 23:06
przez MalgWroclaw
Pewnie, że trzymamy

Re: Balbi,CzarnaM,Chrupek,Borowik w DS. Dwójka w DT..

PostNapisane: Czw gru 07, 2017 23:34
przez klaudiafj
Za mój domek też trzymajcie kciuki :oops: Żeby moje dziewczęta polubiły kawalera i żeby Kubisław polubił nas :kotek:

Re: Balbi,CzarnaM,Chrupek,Borowik w DS. Dwójka w DT..

PostNapisane: Nie gru 10, 2017 19:51
przez ser_Kociątko
TosiekVelKubuś w nowym domku, Kozlarek zostaje u nas.

Wilber, Wilber! Trzeba zmienić tytuł wąteczka :D

Re: Balbi,CzarnaM,Chrupek,Borowik w DS. Dwójka w DT..

PostNapisane: Nie gru 10, 2017 19:55
przez MalgWroclaw
Czyli jest jeszcze jakiś tymczas od Wilber? Pogubiłam się

Re: Balbi,CzarnaM,Chrupek,Borowik w DS. Dwójka w DT..

PostNapisane: Nie gru 10, 2017 19:57
przez ser_Kociątko
Kania jest jeszcze tymczasem ;)
Tosiek nie był tymczasem od Wilber, był z Tesco z Ozorkowa, ale wszystko działo się w jednym czasie :)