Szóstka... I kolejny :/

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 26, 2017 21:25 Re: Sześć kociaków, znowu szukam DT/DS. Balbina w DS.

Nie ma za co dziękować ;)

A maluszki prześliczne :1luvu:
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 26, 2017 22:00 Re: Sześć kociaków, znowu szukam DT/DS. Balbina w DS.

MalgWroclaw pisze:A brzuszki jak? W sensie kupy


Trochę lepiej, już nie mają takiej przewlekłej biegunki. Wetka mówi, że to może być wina tej diety - mleko chleb, pasztet chleb, jeśli po odrobaczeniu czwartkowym do poniedziałku się to nie ustabilizuje to badanie na pierwotniaki zrobimy. Chociaż podejrzewamy złą dietę + robaki.
ser_Kociątko
 

Post » Wto wrz 26, 2017 22:24 Re: Sześć kociaków, znowu szukam DT/DS. Balbina w DS.

Obrazek

Myślę, że się kupale unormują. Na początku jak przywiozłam czarną i zobaczyłam co jest w kuwecie (i poza), to też pomyślałam o pierwotniakach, na dokładkę, w tej chwili po ponad dwóch tygodniach i odrobaczeniu, dzisiaj w kuwecie kupal wzorcowy.
Jak czarnej się poprawiło im też powinno się poprawić.
Kania mniej dziczy ?

Głaski dla grzybków :201461
Obrazek



Mico (*)

wilber

Avatar użytkownika
 
Posty: 1270
Od: Pt lis 05, 2010 22:47

Post » Wto wrz 26, 2017 23:07 Re: Sześć kociaków, znowu szukam DT/DS. Balbina w DS.

Kania już nie dziczy wcale :)
Wszystkie na widok ręki mruczą i się łaszą :)

Psa się już nie boją i reagują ślicznie na widok naszych kociastych :)

Jutro wrzucę nowe fotki, bo dzisiaj padam na pyszczek :(
ser_Kociątko
 

Post » Wto wrz 26, 2017 23:43 Re: Sześć kociaków, znowu szukam DT/DS. Balbina w DS.

Obrazek chapeau bas.
Błyskiem Wam to poszło, jeszcze nie zdążyły mi się zagoić Kaniowe prezenta po pakowaniu panny w transporter a tu panna już mruczy :lol:
Obrazek



Mico (*)

wilber

Avatar użytkownika
 
Posty: 1270
Od: Pt lis 05, 2010 22:47

Post » Śro wrz 27, 2017 0:19 Re: Sześć kociaków, znowu szukam DT/DS. Balbina w DS.

Dziękujemy za uznanie :)
ser_Kociątko
 

Post » Śro wrz 27, 2017 8:20 Re: Sześć kociaków, znowu szukam DT/DS. Balbina w DS.

wilber pisze: jeszcze nie zdążyły mi się zagoić Kaniowe prezenta po pakowaniu panny w transporter


Nie rycz mała nie rycz, do następnego tymczasa sie zagoi :twisted:
“Jesteśmy tu na jakiś czas, któregoś dnia szlag nas trafi, to po co tak traktować wszystko poważnie.”

:kitty:

FarciKot

Avatar użytkownika
 
Posty: 1118
Od: Czw sie 04, 2016 18:15
Lokalizacja: Warmia

Post » Śro wrz 27, 2017 22:14 Re: Sześć kociaków, znowu szukam DT/DS. Balbina w DS.

Dzisiaj mamy pierwsze wzorcowe kupy w kuwecie!
Fotki zbiorcze jutro!
Jutro odrobaczamy!
Piją już wodę całkiem czystą!
Nie fuczą już na psa wcale!
Zaczynają uprawiać kocie zapasy! :)
ser_Kociątko
 

Post » Czw wrz 28, 2017 0:00 Re: Sześć kociaków, znowu szukam DT/DS. Balbina w DS.

:1luvu:
Obrazek



Mico (*)

wilber

Avatar użytkownika
 
Posty: 1270
Od: Pt lis 05, 2010 22:47

Post » Czw wrz 28, 2017 12:00 Re: Sześć kociaków, znowu szukam DT/DS. Balbina w DS.

Jakie cudowne wiesci :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84855
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw wrz 28, 2017 19:03 Re: Sześć kociaków..Dwa do stajni????. Balbi w DS,trójca w D

Super wieści , aż miło poczytać i popatrzeć. Kotek z czarną plamką na brodzie kojarzy mi się z przystojnym Aramisem z trzech muszkieterów. Takie tam skojarzenie :)
Kosmici są wśród nas !

agnieszka.mer

Avatar użytkownika
 
Posty: 2881
Od: Pt lut 25, 2011 18:54

Post » Czw wrz 28, 2017 19:31 Re: Sześć kociaków..Dwa do stajni????. Balbi w DS,trójca w D

Nowa aktualizacja

Dzisiaj pierwszy raz maluchy jadły surowe mięcho! I rzuciły się na nie o wiele lepiej niż na mokre, chrupki czy też mleko.
Odstawiamy od jutra mleko kozie z Convem, bo maluchy już odkarmione :) Będą jadły Convę z mokrym jedzonkiem bez mleka :)
Będą jeszcze dostawać twarożek z żółtkiem i olejem z łososia przez jakiś czas i potem też odstawimy :)

Nowe fotki!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Czw wrz 28, 2017 19:52 przez ser_Kociątko, łącznie edytowano 1 raz
ser_Kociątko
 

Post » Czw wrz 28, 2017 19:46 Re: Sześć kociaków..Dwa do stajni????. Balbi w DS,trójca w D

Jak słodko śpią - kochane :1luvu:

Czemu odstawiasz tę conve przeciez dopiero we wtorek kupiłas.
Skoro kupiłas i masz niech moze zjedza do konca - beda silniejsze.
Nie musi byc z kozim mlekiem, mozna ze zwyklym bez laktozy,
a nawet po troszeczku do mokrej karmy czy jakiegos jogurtu dosypywac.
One tak długo były na takim podły jedzeniu, ze ta conva im nie zaszkodzi.
“Jesteśmy tu na jakiś czas, któregoś dnia szlag nas trafi, to po co tak traktować wszystko poważnie.”

:kitty:

FarciKot

Avatar użytkownika
 
Posty: 1118
Od: Czw sie 04, 2016 18:15
Lokalizacja: Warmia

Post » Czw wrz 28, 2017 19:51 Re: Sześć kociaków..Dwa do stajni????. Balbi w DS,trójca w D

Nie, nie,
ja nie nie odstawiam Convy,
ja odstawiam Convę z mlekiem kozim, źle to sformułowałam - masz rację, zedytuję to :)
ser_Kociątko
 

Post » Czw wrz 28, 2017 19:59 Re: Sześć kociaków..Dwa do stajni????. Balbi w DS,trójca w D

Łeee jeee
One już luzem 8O
Ty to masz rękę do oswajania. :1luvu:
Ja to mam zawsze pełno różnego rodzaju bojania się, a, ze to to, a że to tamto.....
Piękne tuptaczki :1luvu: i burasek już dużo lepiej wygląda.


Dobra, potrzebuję porady.
Dzisiaj rozmawiałam z Panią, która chce dwa kociaki do stajni. Stajnia pod Poznaniem, a właściwie Kórnikiem.
Pani dość świadoma, ma własne koty niewychodzące, w stajni jest pomieszczenie ogrzewane, gdzie koty zimują, są karmione kocią karmą, sterylizowane, maja opiekę weterynaryjną. Czyli wszystko to, czego nie mają na wsi.
Jest tam jedna kotka, przyszła sama jako dzika, oswoiła się i została. Jest sama i chcą dobrać do niej jeszcze dwa kociaki, najlepiej rodzeństwo, kolor i płeć obojętne.
Raz, że chcą, żeby kocica nie była sama, dwa, że jest bardzo dużo gryzoni, myszy znaczy się i chcieliby więcej kotów.
Pani z którą rozmawiałam ma tam swoje konie i jest odpowiedzialna za koty, za ich karmienie.
Nie brzmi to źle, chce się umówić i pojechać zobaczyć miejsce na miejscu.
Wiadomo, ze co dom, to dom, ale dla wszystkich na cito nie znajdę. Idą chłody, przymrozki a one nie mają na wsi ciepłego schronienia.
Te dwa co zostały są największe i najlepiej radzące sobie na zewnątrz.
Nie znają życia w domu, myślę, że dla nich takie miejsce byłoby z pewnością lepsze niż to, gdzie są.
Mam dylemat, ale rozsądnie patrząc chyba je tam dam.
Jak się adoptuje koty do stajni ?
Trzeba przetrzymać, ile ?
Powiedziałam, że pożyczę Pani moją kenelówkę do przetrzymania kociaków, żeby się zaadoptowały w nowym miejscu. Stała by w tym pomieszczeniu, kocim pokoju, podobno są tam legowiska, zabawki.
Jak to zorganizować ?
Nie mam pojęcia co doradzić ?
Ktoś coś takiego przeprowadzał ?

Edit. Pomyślałam, że zapytam, czy dla kotki czarnej nie znalazłoby się też kawałek miejsca. Po namyśle, odpowiedź, że tak, jak się dogada z rezydentką to będzie mogła też zostać.
Jesssu jak to teraz przeprowadzić ?

Edit 2.
W sobotę po 13 jestem umówiona na ogląd stajni.

Ale dzień 8O
Obrazek



Mico (*)

wilber

Avatar użytkownika
 
Posty: 1270
Od: Pt lis 05, 2010 22:47

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Marmotka i 299 gości