Re: Ślepaczki po raz X ! Jest już kalendarz na 2021r :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 31, 2017 13:34 Re: Ślepaczki po raz X!-maluchy z łódzkiego schroniska

jerzykowka pisze:
tabo10 pisze:Cieszę się,że strona fundacji odblokowana :ok:

Proszę ponownie o umieszczenie w adopcjach ogłoszenia ślepaczków z piwnicy :201494 :201494 :201494[/quot]
Trochę trudno się z Tobą komunikować ;)
Nie przyjęłaś naszej pomocy w tymczasowaniu, bo nie chciałaś kociąt rozdzielać. Jesteśmy szczęśliwi, że znalazłaś taki DT, który wziął wszystkie w jedno miejsce.
Cieszymy się, że mogliśmy pomóc finansowo i opłacić leczenie okulistyczne tych kotków.
Niestety mogliśmy zaproponować przekazanie tylko karmy dla dorosłych kotów, bo tylko taką dysponujemy. Pomyśleliśmy, że damy Wam tę dla doroślaków, to będziecie mieli za co kupić tę dla malców. Jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji finansowej, niestety :( Jedzenie dla maleństw kupujemy z najwyższym trudem dla kociąt w naszych DT. Takiej karmy nie chciałaś, rozumiemy.
Kotki były już ogłaszane na naszym fp, niestety odzew jest niewielki, nasze ślepki również czekają miesiącami. I te bure i czarne, i łaciate, i tri, i szylkrety, i rude :( Nie tylko ślepaczki czekają, wszyscy mamy ten sam problem :(
W wiadomości prywatnej zaproponowaliśmy Ci umieszczenie maluchów na naszej stronie www, by choć troszkę zwiększyć ich szanse na znalezienie domu. A Ty nie odpowiedziałaś, a umieszczasz tu w wątku błaganie, zamiast odpisać, że się zgadzasz 8O
Wydaje się, że chcesz stworzyć wrażenie, że wypięliśmy się na wszystko. Bardzo to przykre, bardzo.
Najważniejsze są koty, ale by im pomagać od lat staramy się ciężko pracować na to by była taka możliwość. Nie trzeba napisać dziękuję, wystarczy nie sabotować ;) Bo to bije w koty, a do tego nie możemy dopuścić!!!
Kciuki za domki dla czarniutkich ślicznotków :1luvu:


Z braku czasu teraz,jestem w pracy,odpowiem wieczorem na Twoje zarzuty.
To mnie jest bardzo przykro. I jeszcze zarzut o "sabotowanie" 8O

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro lis 01, 2017 9:19 Re: Ślepaczki po raz X!-maluchy z łódzkiego schroniska

Dziewczyny, dajcie sobie spokój z tym, co było, bo co to da? Czasem się trudno dogadać, gdy wszyscy mają powody do zdenerwowania. Jeśli tabo zrezygnowała z jakichś form pomocy, to kierowała się dobrem kociaków. To chyba dobrze? Nie trzeba jej lubić, żeby doceniać to, co robi.
Ogłaszam te kociaki intensywnie od kilku tygodni bez żadnego odzewu. Jeśli możecie pomóc, zamieszczając ogłoszenie, to będzie duża pomoc małym kosztem. Też bardzo o to proszę :)

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Czw lis 02, 2017 11:23 Re: Ślepaczki po raz X!-maluchy z łódzkiego schroniska

Arcana pisze:Dziewczyny, dajcie sobie spokój z tym, co było, bo co to da? Czasem się trudno dogadać, gdy wszyscy mają powody do zdenerwowania. Jeśli tabo zrezygnowała z jakichś form pomocy, to kierowała się dobrem kociaków. To chyba dobrze? Nie trzeba jej lubić, żeby doceniać to, co robi.
Ogłaszam te kociaki intensywnie od kilku tygodni bez żadnego odzewu. Jeśli możecie pomóc, zamieszczając ogłoszenie, to będzie duża pomoc małym kosztem. Też bardzo o to proszę :)

Dziękuję :1luvu: Oczywiście!
Ogłaszaliśmy na naszym fp!!! Wrzucimy do naszych :) Oby adopcje wreszcie ruszyły!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw lis 02, 2017 11:46 Re: Ślepaczki po raz X!-maluchy z łódzkiego schroniska

Dzięki :1luvu:

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Pon lis 06, 2017 15:50 Re: Ślepaczki po raz X!-maluchy z łódzkiego schroniska

Dziękuję za umeszczenie maluchów z piwnicy na stronie fundacjnej :)

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon lis 06, 2017 16:02 Re: Ślepaczki po raz X!-maluchy z łódzkiego schroniska

W Gdańsku-Sobieszewie na terenie opuszczonej działki przebywa kot potrzebujący pomocy. Czy macie tam jakiegoś wolontariusza? Jedno oczko całkowicie wygniło :crying:
Kot jest młody,białe ząbki.Trzyma się tej działki.Nie ma tam nikogo,taka ruderka rozpadająca się...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

proszę o poprawienie zdjęć,nie wiem czemu mi odwraca tynypic

Druga młodziutka kotka,daje się dotykać. Zaraz również straci prawe oczko bez pomocy. Daję jej Unidox,karmię oba. Nie dam rady sama tu zrobić więcej.Jestem tu na leczeniu sanatoryjnym,nie mogę jej zabrać.Mogę umówić się z wolontariuszem,podejść,pokazać gdzie są. Mój tel.600-822-488.
Pomóżcie proszę :201494 One potrzebują weta. Zdjęcia dokładniejsze tego oczka jak potrzeba zrobię,ale całe ręce zawsze umazane w żarciu jak karmię,że nie mam jak chwycić dobrze telefonu.

Obrazek

Ta byłaby adopcyjna,milutka,młodziutka.Wygląda na dużą,ale jest drobna,ma kilka m-cy. Oczywiście nie wysterylizowana.
Kot czarny chyba tylko na klatkę-łapkę,nie mogę się do niego dostać,działka zamknięta.Karmię wciskając jedzenie pod siatkę.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon lis 06, 2017 21:04 Re: Ślepaczki po raz X!-maluchy z łódzkiego schroniska

tabo10 pisze:W Gdańsku-Sobieszewie na terenie opuszczonej działki przebywa kot potrzebujący pomocy. Czy macie tam jakiegoś wolontariusza? Jedno oczko całkowicie wygniło :crying:
Kot jest młody,białe ząbki.Trzyma się tej działki.Nie ma tam nikogo,taka ruderka rozpadająca się...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

proszę o poprawienie zdjęć,nie wiem czemu mi odwraca tynypic

Druga młodziutka kotka,daje się dotykać. Zaraz również straci prawe oczko bez pomocy. Daję jej Unidox,karmię oba. Nie dam rady sama tu zrobić więcej.Jestem tu na leczeniu sanatoryjnym,nie mogę jej zabrać.Mogę umówić się z wolontariuszem,podejść,pokazać gdzie są. Mój tel.600-822-488.
Pomóżcie proszę :201494 One potrzebują weta. Zdjęcia dokładniejsze tego oczka jak potrzeba zrobię,ale całe ręce zawsze umazane w żarciu jak karmię,że nie mam jak chwycić dobrze telefonu.

Obrazek

Ta byłaby adopcyjna,milutka,młodziutka.Wygląda na dużą,ale jest drobna,ma kilka m-cy. Oczywiście nie wysterylizowana.
Kot czarny chyba tylko na klatkę-łapkę,nie mogę się do niego dostać,działka zamknięta.Karmię wciskając jedzenie pod siatkę.


Nie mamy wolontariuszy w Gdańsku :( Może któraś z lokalnych fundacji pomoże?

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

Post » Wto lis 07, 2017 7:54 Re: Ślepaczki po raz X!-Staruszki

Kochani Paczacze!
Pisaliśmy ostatnio o maluchach z łódzkiego schroniska. 4 maluchy w DT w Poznaniu czują się dobrze. Niestety piąty - Amulecik u FEluni - pobiegł za TM :( Szczegóły znajdziecie w wątku FEluni.

Dziś chcemy napisać o dwójce staruszków, które ostatnio do nas trafiły.

Pierwszy to niewidomy Senior z Opola

Do tego Senior jest głuchy zupełnie :( Ma zapalenie przewlekle trzustki (zapewne na skutek gwałtownej, dużej utraty wagi) i nadczynność tarczycy. Pewnie też dlatego chore serce :( Na 13.11 ma umówioną wizytę u kardiologa. Do usunięcia ostatni kieł, ale teraz o narkozie nie ma mowy. Łapka po złamaniu starym. Nie bedziemy jej ruszac, w jego stanie to nie ma sensu, zbyt wielkie ryzyko.
Jest wykastrowany. Zastosowana została dieta specjalistyczna i leki. Mamy nadzieję, że jeszcze trochę dobrego czasu przed nim!!!
To Senior w szpitaliku.
Obrazek
Spójrzcie na ten cudny nosek w kształcie serduszka! <3
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Klub Ślepaczkowy

 
Posty: 1404
Od: Czw maja 05, 2011 14:56

Post » Wto lis 07, 2017 8:01 Re: Ślepaczki po raz X!-Staruszki

03.11 wieczorem trafiła do nas niewidoma koteczka z poznańskich działek. Ma na imię Pegi Jest w tragicznym stanie Na razie wiemy tylko, że ma bardzo poważne zmiany przerostowe w pyszczku, które musiały powodować straszne cierpienie i wyniszczenie. Prawdopodobnie są to zmiany nowotworowe. Rozstrzygający będzie stan ogólny koteńki. Mamy ogromną nadzieję, że pozwoli na operację!!! Że ratunek nie nadszedł za późno!
Oczywiście koteńka jest teraz zabezpieczona przeciwbólowo. Dostaje kroplowki i leki.
Mimo cierpienia kota jest przekochana❤❤❤
Zaklinajmy los dla niej!!!!!!!

Tu jeszcze na działkach:
Obrazek

W lecznicy:
Obrazek

W DT u Jerzykówki
Obrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Klub Ślepaczkowy

 
Posty: 1404
Od: Czw maja 05, 2011 14:56

Post » Wto lis 07, 2017 8:21 Re: Ślepaczki po raz X!-Staruszki

Jakie biedactwa :(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto lis 07, 2017 9:50 Re: Ślepaczki po raz X!-Staruszki

Odnośnie mojego posta,proszę zamieście mój apel o pomoc dla ślepaczków z ulicy w Gdańsku na swoim FB.Może zgłosi się ktoś,kto mieszka w Trójmieście i pomoże im. Ja nie mam FB.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Wto lis 07, 2017 9:56 Re: Ślepaczki po raz X!-Staruszki

Mocne :ok: dla kotki Pegi
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3709
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Wto lis 07, 2017 10:41 Re: Ślepaczki po raz X!-Staruszki

Jakie biedulki :( , mocno trzymam kciki za poprawę zdrowia !
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21519
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Wto lis 07, 2017 12:38 Re: Ślepaczki po raz X!-Staruszki

Dla Pegi, cudownej, kochanej, bezbronnej kotki, która mieszkała w spalonym domku na działkach głodna i chora, pogrążona w cierpieniu i ciemności, aż nie znalazł się Człowiek, który ją zauważył i poprosił nas o pomoc. Teraz my prosimy Was. Wspólnymi siłami możemy naprawdę ratować i odmieniać życia tych, o których los zapomniał…

Bardzo prosimy o wsparcie dla Pegi - albo poprzez wpłaty na ślepaczkowe konto
"Ja Pacze Sercem" Fundacja Pomocy Kotom Niewidomym
36175000120000000035415998
Raiffeisen Bank Polska S.A.
Tytuł wpłaty: „darowizna dla Pegi”

albo przez zbiórkę
https://pomagam.pl/dlaPegi


Z Pegi <3 nie jest dobrze, ale się nie poddajemy!
Wiemy już troszkę więcej. Pegi ma zapadnięty lewy płat płuca, ma też w znaczący sposób zmniejszoną przestrzeń oddechową. Może to wskazywać na problemy astmatyczne lub sercowe. Teraz walczy z zapaleniem płuc. Zdarza Jej się tracić stabilność oddechową, to bardzo groźne, miewa trudności z utrzymywaniem temperatury, więc jest stale dogrzewana. Dostaje wszelkie możliwe leki. Niestety ze względu na ogromną zmianę przerostową w pysiu nie może jeść, każda próba powoduje ból. Ratuje nas RC Recovery Liquid, który bardzo polubiła. Po weekendzie koteńka wróciła z naszego hospicyjnego DT do szpitala. Nadal się nie wypróżnia, jest bardzo zagazowana, a to również upośledza oddychanie.
Jednak największym problemem są zmiany przerostowe w pyszczku, które prawdopodobnie są zmianami nowotworami :( Jutro Pegi obejrzy doktor Karaś, wspaniały specjalista stomatolog i chirurg szczękowy. On zdecyduje czy możemy zrobić operację. Zmiany są bardzo rozległe. Jeśli da nam nadzieję, to czekamy na zgodę kardiologa (13.11. wizyta) i operujemy, tzn. doktor Karaś operuje, a my obgryzamy paznokcie i umieramy ze strachu. Wycinek tkanki po badaniu histopatologicznym da nam ostateczną odpowiedź…
Cokolwiek się zdarzy, nie pozwolimy Pegi cierpieć!!!!!! Bo to o nią tu chodzi, to Ona jest najważniejsza!!! Wycierpiała już tak wiele, że myśl o tym odbiera oddech :(
Zrobimy wszystko co możliwe, co niemożliwe zrobią weterynarze – oby, ale wszystko to tylko po to, by pomóc Pegi, a nie narażać ją na dalsze, bezsensowne cierpienie.
Nie tracimy nadziei, zwłaszcza, że wyniki krwi kotulki są zaskakująco dobre 
Prosimy Was o ciepłe myśli, ale też o finansową pomoc!!!!!!! Kolejny to już raz, gdy bez Was nie damy rady.
Każda złotówka na wagę życia Pegi <3 Tak, na wagę życia.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Klub Ślepaczkowy

 
Posty: 1404
Od: Czw maja 05, 2011 14:56

Post » Śro lis 08, 2017 21:38 Re: Ślepaczki po raz X!-Staruszki Senior i Pegi. Pomoc dla P

Kilka dni temu Daria i Łukasz prowadzący DT w Warszawie zostali rodzicami małego Antosia. To najmłodszy wolontariusz Ja Pacze Sercem :) Kocie i psie nianie dzielnie opiekują się maluszkiem! :)

Obrazek

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, Silverblue, skaz i 215 gości