ASK@ masz na myśli tę narośl w pyszczku? Miałaś kota z tym? Mój Krzyś miał/ma w oku, po diagnozie czytałam o tym g..., płaskonabłonkowy w pyszczku to chyba najgorsze, co może być
Bardzo mi przykro, że nie udało się jej pomóc, trudno sobie wyobrazić, co ta bidula przeszła [']