Strona 6 z 7

Re: Charczący kot - jakie badanie?

PostNapisane: Pt sty 25, 2019 21:00
przez andorka
Avian pisze:Andorka! Ozłocę Cię!
Tego szukałam.

oj boję się, będzie mi zimno :lol:

Re: Charczący kot - jakie badanie?

PostNapisane: Sob lut 16, 2019 19:51
przez Ais
Ja się jeszcze podepne pod ten wątek ze swoją informacją ktora moze jakos Ci się przyda.
Zgarnęłam w grudniu z działki takiego jednego 1,5 rocznego Płomyka. Charczał od kiedy go znałam, przy jedzeniu mlaskał jak prosiak, charczenie nasilało się przy ekscytacji lub wysiłku. Hipotezy były różne różniste, w końcu ustaliłyśmy z wetką że robimy endoskopię, ona stawiała na polip. Okazało się jednak coś zupełnie innego - cytuję : "nieprawidłowo rozwinięte znacznie zwężone nozdrza tylne".

Niczym się tego nie leczy ( tzn jest jedna operacja - balonikowanie -ale mało dostępna w PL i stosowana tylko jesli naprawdę jest konieczność) , natomiast trzeba uważać na dwie rzeczy - kot musi być w dobrej kondycji i raczej szczupły, bo u grubszego podniebienie tylne może opadać i utrudniać oddychanie; i druga - bardzo uważać na wszelkiego rodzaju infekcje i leczyć je natychmiast.

Re: Charczący kot - jakie badanie?

PostNapisane: Sob lut 16, 2019 21:29
przez Avian
Ais dzięki! To ważna informacja, pokażę wetce.
Tak czy inaczej trzeba zrobic rhinoskopię - skoro badania TK nic nie rozjaśniły, to trzeba zajrzeć do środka.

Re: Charczący kot - jakie badanie?

PostNapisane: Pon mar 11, 2019 22:36
przez Avian
Maciek prosi o trzymanie kciuków, w czwartek jedzie do Wroclawia na rhinoskopię. Moze wreszcie uda sie ustalic przyczynę charczenia i spluwania.

Re: Charczący kot - jakie badanie?

PostNapisane: Pon mar 11, 2019 22:38
przez MAU
Najmocniejsze :ok: :ok: za Maciusia :1luvu: :201461 :201461 :1luvu:

Re: Charczący kot - jakie badanie?

PostNapisane: Pon mar 11, 2019 23:08
przez Stomachari
:ok:

Re: Charczący kot - jakie badanie?

PostNapisane: Wto mar 12, 2019 12:58
przez binosek
:ok: :ok: :ok:

Re: Charczący kot - jakie badanie?

PostNapisane: Wto mar 12, 2019 16:21
przez izka53
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Charczący kot - jakie badanie?

PostNapisane: Śro mar 13, 2019 15:43
przez kwinta
Kciuki jutro trzymam z całych sił :ok: :ok:

Re: Charczący kot - jakie badanie?

PostNapisane: Czw mar 14, 2019 9:14
przez fili
Mocne kciuki za Maćka :kotek:

Re: Charczący kot - jakie badanie?

PostNapisane: Czw mar 14, 2019 9:35
przez MAU
Nieustające i najmocniejsze :ok: :ok: za Maciusia :1luvu: :201461 :201461 :1luvu:

Re: Charczący kot - jakie badanie?

PostNapisane: Czw mar 14, 2019 10:02
przez Avian
Zaraz ruszamy.
Trzymajcie tez za kumpla z działek Macka, Miziaka. Jego tez zabieram dzis do Wrocławia, bedzie miał zabieg usuwania polipa i wyciągany przemieszczony korzeń kła. U niego bedzie większa robota.

Re: Charczący kot - jakie badanie?

PostNapisane: Czw mar 14, 2019 10:12
przez MAU
Najmocniejsze :ok: :ok: i za Miziaka :1luvu: :201461 :201461 :1luvu:

Re: Charczący kot - jakie badanie?

PostNapisane: Czw mar 14, 2019 10:39
przez kwinta
Za Miziaka też mocne kciuki, trzymajcie się ! :ok: :ok: :201461

Re: Charczący kot - jakie badanie?

PostNapisane: Czw mar 14, 2019 11:14
przez miltonia
Za Miziaka i Maćka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: