Pilnie proszę o pomoc!! :/

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 25, 2017 0:16 Re: Pilnie proszę o pomoc!! :/

Za co on wzial 35 zl? Przeciez nic nie zrobil tylko spojrzal na kota i postawil "diagnoze". Jasnowidz prawdopodobnie albo szarlatan :roll:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4796
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lip 25, 2017 17:19 Re: Pilnie proszę o pomoc!! :/

Cindy pisze:Za co on wzial 35 zl? Przeciez nic nie zrobil tylko spojrzal na kota i postawil "diagnoze". Jasnowidz prawdopodobnie albo szarlatan :roll:


Najwidoczniej za trzaśnięcie drzwiami i poradę lekarską "proszę obserwować"...

Z drugiej strony to trochę dziwne- niby najlepszy weterynarz w okolicy, a nawet podstawowej krwi nie zrobił, która być może już coś by pokazała. Tak jakby spisał go jutro na straty.

Chikita

 
Posty: 6423
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Wto lip 25, 2017 21:16 Re: Pilnie proszę o pomoc!! :/

Prawdopodobnie wet uśpił tego kota, w sumie może widział, że zwierzę wymaga kosztownej diagnostyki i leczenia a tu przyszła nastolatka, której na to nie stać, nie chciał jej pewnych rzeczy wprost powiedzieć.....

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Śro lip 26, 2017 15:33 Re: Pilnie proszę o pomoc!! :/

niestety, ale raczej tak
bo przecież chciałby opłatę za opiekę nad kotem/obserwację, a wziął tyle co za utylizacje

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lip 26, 2017 16:18 Re: Pilnie proszę o pomoc!! :/

Prawdziwy vet z powołania próbuje to zwierzę ratować, a nie usypiać, bo przyszła dziewczyna, której nie stać na leczenie. Prawdopodobnie koszty byłyby wysokie, ale nawet jeśli to jest jakaś mała lecznica powinna paść propozycja odroczenia płatności bądź odesłania do jakiejś fundacji, która by pomogła. Zorganizowałaby zbiórkę i pewnie coś udałoby się uzbierać.

Nie chcę wywołać burzy dyskusji, ale z własnych obserwacji widzę, że jest coraz więcej lecznic gdzie nie chodzi o ratowanie, a zarabianie, ale z drugiej strony nie oszukujmy się- jest to naprawdę dobry biznes.

Chikita

 
Posty: 6423
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Śro lip 26, 2017 18:18 Re: Pilnie proszę o pomoc!! :/

Chikita pisze:Nie chcę wywołać burzy dyskusji, ale z własnych obserwacji widzę, że jest coraz więcej lecznic gdzie nie chodzi o ratowanie, a zarabianie, ale z drugiej strony nie oszukujmy się- jest to naprawdę dobry biznes.

Owszem, niestety tak jest jak piszesz, jednak trzeba też pamiętać, że to zawód jak każdy inny. Tymczasem wielu właścicieli nawet oczekuje od weterynarzy leczenia "po kosztach" leków wręcz, zapominając, że przecież z czegoś musi spłacać kredyt, utrzymać lecznicę i inwestować w coraz lepszy sprzęt, dokształcać się. By nie stracił klientów (tych, którzy pójdą sobie do lepiej wyposażonej kliniki).
To biznes jak każdy inny.
Jasne, że niektórzy przeginają (ja spotkałam weta, który za plastikowy przyrząd do wyciągania kleszczy Trixie wart 4 zł "zaśpiewał" 50zł) dlatego trzeba zachować zdrowy rozsądek.

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Czw lip 27, 2017 13:42 Re: Pilnie proszę o pomoc!! :/

Owszem masz rację, ale ja zauważyłam, że to właśnie w większości tych extra wyposażonych lecznic jest problem, bo skoro mają sprzęt to ludzie przyjdą.

Koniczynka47 pisze:Jasne, że niektórzy przeginają (ja spotkałam weta, który za plastikowy przyrząd do wyciągania kleszczy Trixie wart 4 zł "zaśpiewał" 50zł) dlatego trzeba zachować zdrowy rozsądek.


Ja ostatnio potrzebowałam zrobić biochemię w innej lecznicy (fakt, sprzęt mają extra, poczekalnia, kilka gabinetów), bo u naszej sprzęt padł i za morfologię + biochemię zaśpiewali mi 250,00 zł. Nogi się pode mną ugięły jak przyszło do płacenia- żebym wiedziała, że tyle zapłacę wzięłabym jakieś proszki na uspokojenie :). Poszłam następnego dnia do innej lecznicy na powtórkę, bo wg nich krew była ok (nie była i nie jest) która jest taka skromniejsza i tam za pełne usg, nerki i wątrobę zapłaciłam już 90,00 zł- różnica kolosalna. I w tym przypadku ciężko jest nie myśleć - "hajs musi się zgadzać".

Chikita

 
Posty: 6423
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Czw lip 27, 2017 20:03 Re: Pilnie proszę o pomoc!! :/

No bo wielu wetów wychodzi z założenia, że posiadanie zwierzęcia to rodzaj hobby, "towar luksusowy", w sumie jest w tym jakaś logika, patrząc na stawkę VAT, jakim są obłożone wyroby dla zwierząt.
Kiedyś też posiadanie zwierząt wiązało się z koniecznością: rolnik konia trzymał nie dla przejażdżek ale do pracy, koty również "pracowały" tępiąc gryzonie, psy pilnowały itd.
Nie sądzę by taki dawny rolnik za uprząż zapłacił tyle, ile za nowego konia, a przecież zobaczcie na ceny sprzętu, którego obecną jakość litościwie przemilczę. :?
Teraz są zwierzęta nabywane "dla przyjemności".
A "przyjemność", jak wiadomo, kosztuje.

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 263 gości