Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ofelia pisze:Moja 11 miesieczna kotka...
Jednocześnie zaczęła wychodzić
Ofelia pisze:Bez indoktrynacji proszę. Spójrzcie na mój staż
Jest wysterylizowana, zachipowana, na wściekliznę i białaczkę szczepić nie zamierzam ani na ten temat dyskutować. Na temat wychodzenia również.
farcikot, jak miałam odpowiedzieć skoro jeszcze nie byłam na forum meliska
Blue, tak miała testy i oczywiście badania krwi przed sterylką.
Co radzisz badać?
Ona taka "inna" jest po pierwszym szczepieniu. To nie jest tak, ze jest ewidentnie chora. Po prostu jest inna. Spokojniejsza. Mniej bystra.
Ofelia pisze:Co radzisz badać?
Ona taka "inna" jest po pierwszym szczepieniu. To nie jest tak, ze jest ewidentnie chora. Po prostu jest inna. Spokojniejsza. Mniej bystra.
Ofelia pisze:Bez indoktrynacji proszę. Spójrzcie na mój staż
Jest wysterylizowana, zachipowana, na wściekliznę i białaczkę szczepić nie zamierzam ani na ten temat dyskutować. Na temat wychodzenia również.
FarciKot pisze:Ofelia pisze:Bez indoktrynacji proszę. Spójrzcie na mój staż
Jest wysterylizowana, zachipowana, na wściekliznę i białaczkę szczepić nie zamierzam ani na ten temat dyskutować. Na temat wychodzenia również.
a co to za roznca jaki masz staz - wazne co w glowie sie ma, a nie jaki staz na forum
nie chcesz nie szczep -moze staz za maly jeszcze masz skoro do szczepien u wychodzacego kota, ani dyskusji na te temat jeszcze nie "doroslas"?
Kot ma farta, ze w ogole zostal zaszczepiony? Rozumiem.
Ja jestem za tym, zeby odgornie nakazano szczepic wychodzace koty na wscieklizne tak jak psy. Kot naprawde od psa niczym sie nie rozni pod tym wzgledem.
Ale nie chcesz to nie - ustawowego obowiazku jeszcze nie ma - nie musisz skoro sie nie poczuwasz dla dobra swego kota i ogolu.
Blue pisze:Ofelia pisze:Co radzisz badać?
Ona taka "inna" jest po pierwszym szczepieniu. To nie jest tak, ze jest ewidentnie chora. Po prostu jest inna. Spokojniejsza. Mniej bystra.
Zrobiłabym jej morfologię, rozmaz manualny, kreatyninę, mocznik, enzymy wątrobowe, omacałabym węzły chłonne, gdyby się udało - zbadałabym mocz.
Taka długotrwała zmiana zachowania po szczepieniu nie jest normalna. Możliwe że wybiegana na dworze kotka w domu jest mniej aktywna i chętna do zabawy - ale warto się upewnić.
I taki post zniechęca kompletnie do pomocy. Forumowicze z tzw. stażem powinni wiedzieć, jak pisać, żeby nie brzmiało nieprzyjemnie i napastliwie.Czy temat wątku brzmiał: zapraszam wszystkie mądrale świata, żeby powiedziały mi jaka ze mnie nieodpowiedzialna idiotka i że ich decyzje są lepsze od moich decyzji? Nie? właśnie. Odpowiadam na to tylko raz: nie mam nastu lat i nie życzę sobie, żeby osoba, która mnie nie zna, kota nie zna, wypowiadała się na temat moich, dorosłych, decyzji.
MalgWroclaw pisze:I taki post zniechęca kompletnie do pomocy. Forumowicze z tzw. stażem powinni wiedzieć, jak pisać, żeby nie brzmiało nieprzyjemnie i napastliwie.
- nie jest zbyt przyjazny i skłaniający do dyskusji.FarciKot pisze:nie chcesz nie szczep -moze staz za maly jeszcze masz skoro do szczepien u wychodzacego kota, ani dyskusji na te temat jeszcze nie "doroslas"?
MalgWroclaw pisze:Blue, zachowujesz rozsądek, jak zwykle.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Majestic-12 [Bot] i 263 gości