Niezawodny transporter - pomocy! ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 23, 2017 8:25 Niezawodny transporter - pomocy! ;)

Od prawie 16 lat podrożuje z kotką, przez poł Polski, regularnie, roznymi srodkami lokomocji,
od kilku lat zdarza mi sie wozic koty do weterynarza, tez uliczne, dzikie, przy ostatniej akcji szukania domow dla kotow tez odbylam kilka kursow. W tym w transporterze prawie 16-letnim, starszego typu, standardowym z kratką z przodu. Trochę już powiązany mocną linką, ale tyle razy wozilam już nim koty, ze uwazalam za bezpieczny.
Podczas pobytu na wsi zabralam sie za leczenie kocorka 3-letniego, ktory wychowal sie na dzialce i do tej pory radzil sobie sam, a przy tym jest niewiarygodnie miły, przytulasny, mozna go brac na rece, domaga sie pieszczot, nie jest agresywny (w odroznieniu od mojej starej kocicy).

I to wlasnie temu kotu udalo sie zwiac z transportera po drugiej wizycie u weterynarza. Na szczescie 3 domy przed naszym. Nie wiem jak to zrobil, byl stosunkowo cichutki, owszem pomiaukiwal, ale nie szarpal sie jakos szalenczo. W moment hyc, kratka otwarta a on w krzaku. Niby niedaleko ale wpadlam w panike bo uciekl akurat w krzak po drugiej stronie ulicy... Jedynym rozsadnym wyjsciem bylo spokojne oddalenie sie do domu i czekanie. Za niecala godzine lagodny jak baranek juz na progu. Nastepnego dnia wyjatkowo blisko domu od rana do wieczora - moim zdaniem sam sie tez przerazil ta swoja akcja.
Zawsze najbardziej sie boje ucieczki kota, jak widac kazdemu moze sie to przytrafic...

Musze kupic nowy transporter, niezawody, mocny, tak zamykany, zeby kot nic tam nie mogl podwazyc, przekrecic. Pewnie najlepsza bylaby mala wersja klatki lapki;) Ogladalam na zooplus, krakvecie i naprawde jest maly wybor. Wszystkie z kratka z przodu, niby jest tam jakies zabezpieczenie ale czy niezawodne? Czy w Warszawie jest jeszcze jakis sensowny duzy stacjonarny skep zoologiczny? A moze zagraniczny sklep internetowy i sugestia konkretnego modelu. Akurat w tym przypadku trudno ufac zakupom w sieci bez rekomendacji. Mysle o tym, zeby zabrac kota na zime do Warszawy, ale jesli mialby mi gdzies po drodze zwiac to zrobie mu niedzwiedzia przysluge. Jak widac on sam nauczyl się radzic sobie w zyciu.

Klementy_na

 
Posty: 205
Od: Czw maja 05, 2016 18:21

Post » Pt cze 23, 2017 10:09 Re: Niezawodny transporter - pomocy! ;)

Ja przetestowałam kilka transporterów i toreb. I niestety ale wg mnie najlepszy jest Transporter Pet Cargo Cabrio
http://www.zooplus.pl/shop/koty/transpo ... ota/138073
Dzięki temu, że nie ma kratki a w miarę gładkie drzwiczki, koty zwłaszcza te przestraszone nie mają możliwości porysowania sobie nosa, zdarcia skóry, jak również kot nie ma możliwości wyciągnięcia łapy i podrapania. To jest ważne w samochodzie.
Otwieranie od góry - najlepsza sprawa. Możliwość wpięcia w pasy do samochodu to też ważne.
Jedyną wadą tego transportera oprócz ceny jest jego waga. Pusty jest ciężki a jak dojdzie 11 kilo kota (wożę po dwa koty) to ręce się urywają.
I niestety trzeba bardzo uważać na drzwiczki te przeźroczyste, żeby nigdzie nie przywalić, bo są delikatne i prawie nie do dokupienia, kosztują niemalże tyle co transporter.
Ideału nie ma moim zdaniem. Ja szukam transportera bez kratki z przodu. Do 13 kg przewożenia ładunku wewnątrz. Z możliwością wpięcia do pasów w samochodzie. I takiego, który miałby kółka, ale nie takie tandetne plastikowe, które tłuką się niemiłosiernie po kostce brukowej.
Niestety nie znalazłam jeszcze.
Przymierzałam się do tego http://allegro.pl/transporter-dla-psa-k ... 64195.html ale jakoś wygląda bardzo delikatnie.
Fajny jest też transporter z wózkiem firmy Ibiyaya ale cena zabójcza i mój kot z łatwością poradziłby sobie z siatką.

W Warszawie oprócz sieciowych sklepów galeriach handlowych możesz popatrzeć na transportery w sklepach stacjonarnych Kar-Ma.pl. A później szukać w necie gdzie taniej.

I jeszcze co do transportu zimą z kotem... Znajoma uszyła mi pokrowiec ocieplacz na transporter. Nie ma opcji, że kot czmychnie w takim zabezpieczeniu.
Co mogę doradzić na już: wpinaj kota do transportera w szelkach i zaczepiaj smycz do rączki transportera. Przynajmniej jakby chciał nawiać to go złapiesz.

malagosiak

 
Posty: 44
Od: Pon mar 02, 2009 17:01
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pt cze 23, 2017 10:10 Re: Niezawodny transporter - pomocy! ;)

Polecam transporter z metalową kratką i zamkiem.
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 10927
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 23, 2017 14:54 Re: Niezawodny transporter - pomocy! ;)

Też myślę że nie ma transportera idealnego.. Cena do 150 mogłaby być gdyby gwarantowana była solidność. Mocne zaciski i chyba jednak metalowa kratka (nosek był troche zadrapany ale też tu zagrożone jest życie - jeśli kot ucieknie).
Dobra byłaby kratka tylko u góry - może mniejsze szanse dla kombinowania. Tak czy owak, jak działają te zamki? Chodzi o to, żeby kot nie mógł w żaden sposób podważyc kratki i jej wypchąć (bo własnie to mojemu sie chyba udało, mógł też łapą przekręcić dolne blokady).

Klementy_na

 
Posty: 205
Od: Czw maja 05, 2016 18:21

Post » Pt cze 23, 2017 14:59 Re: Niezawodny transporter - pomocy! ;)

Ja mam taki. Kot W ŻYCIU się z niego nie wydostanie.
https://hubuform.pl/userdata/gfx/59e400 ... 761932.jpg

Wszystko na mocny zamek. Mocna kratka w "oknach". Możliwość wsadzenia kota od góry, przodem lub bokiem. Zwrotne kółka i mocna teleskopowa rączka. Dla kotów do 10 kg.
Ostatnio edytowano Pt cze 23, 2017 15:43 przez Bastet, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Pt cze 23, 2017 15:41 Re: Niezawodny transporter - pomocy! ;)

Dzięki za historię, miałam kiedyś podobnie. A transporter, cóż, Gucio nie lubił nigdzie jeździć, więc miałam taki zwykły, z kratką, ale ile było roboty z tym, żeby G. tam wszedł ;)

bea3

 
Posty: 4144
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Pt cze 23, 2017 15:43 Re: Niezawodny transporter - pomocy! ;)

Jarka pisze:Polecam transporter z metalową kratką i zamkiem.

Możesz podać jakiś link?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt cze 23, 2017 15:55 Re: Niezawodny transporter - pomocy! ;)

KociaMama44 pisze:Ja mam taki. Kot W ŻYCIU się z niego nie wydostanie.
https://hubuform.pl/userdata/gfx/59e400 ... 761932.jpg
.


Tylko na te suwaki warto kupić zamki Sturdi ;)
https://bigcats.pl/sturdi-bag-zipper-do ... p-831.html
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 23, 2017 15:58 Re: Niezawodny transporter - pomocy! ;)

milva b pisze:
KociaMama44 pisze:Ja mam taki. Kot W ŻYCIU się z niego nie wydostanie.
https://hubuform.pl/userdata/gfx/59e400 ... 761932.jpg
.


Tylko na te suwaki warto kupić zamki Sturdi ;)
https://bigcats.pl/sturdi-bag-zipper-do ... p-831.html

Ja biorę zwykły spinacz biurowy i przewlekam przez oba uszka zamka stykające się ze sobą. Bo zawsze dmucham na zimne. Też działa. Poza tym u mnie te zamki chodzą trochę ciężkawo.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Pt cze 23, 2017 16:44 Re: Niezawodny transporter - pomocy! ;)

Ja związuję tasiemką, bo też dmucham.
Ale tego typu torby już nie rozkładam na maxa, bo kiedyś w jednej zaczął mi się rozjeżdżać zamek na dnie: https://fera.pl/trixie-torba-transporto ... zarna.html
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt cze 23, 2017 16:46 Re: Niezawodny transporter - pomocy! ;)

Transporter Gulliver, wyłącznie z plastikowymi drzwiczkami.
https://www.keko.pl/product-pol-5375-St ... uksja.html
Obrazek
Najbardziej niezawodna przenioska, jak mi się trafiła w ciągu ostatniego ćwierćwiecza.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23788
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pt cze 23, 2017 17:28 Re: Niezawodny transporter - pomocy! ;)

A bolce w drzwiczkach mają na końcach takie jakby kulki?
Bo jeśli nie, to średnio to bezpieczne.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt cze 23, 2017 17:55 Re: Niezawodny transporter - pomocy! ;)

Tak :!: Właśnie dlatego polecam. :D
Takie, jak na tym zdjęciu:
Obrazek
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23788
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pt cze 23, 2017 18:24 Re: Niezawodny transporter - pomocy! ;)

Te transportery z kratką na plastikowych bolcach szybko się wyrabiaja przy częstym używaniu.
Ja nie polecam dla kota nadaktywnego albo dużego. Widziałam na własne oczy jak kot zapieral się łapami i plecami wypłynął tą kartkę razem z tymi bolcami u weta. Sters =dużo więcej siły

Co do toreb z zamkami to też trafiają się Koty które potrafią pazurami otworzyć zamek. Tak samo jak otwiera się walizki długopisem. Wsadzić pazur w zamek i pociągnąć i kot na wolności.

Kupując transpoter trzeba wybrać odpowiedni również do temperamentu kota.

malagosiak

 
Posty: 44
Od: Pon mar 02, 2009 17:01
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pt cze 23, 2017 18:31 Re: Niezawodny transporter - pomocy! ;)

Bezpieczeństwo w transporcie zależy wiele od nas samych. I nie koniecznie trzeba przepłacać bo Guliwer w kategorii jakość i cena chyba nie ma sobie równych ja płaciłem dwa lata temu po 38zł

Martinnn

Avatar użytkownika
 
Posty: 864
Od: Czw sty 01, 2015 22:16

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Majestic-12 [Bot], Zeeni i 267 gości