nata1997 pisze:Dobry wieczór,
Mam tygodniowego kotka,którym muszę się sama opiekować. Gdy ciągnie przez smoczek butelki w momencie gdy przestaje dziwnie charczy..
Jak go stukam i masuje to myślę ,że się tak jakby poprawia..
Ale boję się ,że on tak non stop po karmieniu charczy..
Co to oznacza?
Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam
Prawdopodobnie zalewasz mu płuca ...

... Nie wiem w jakiej pozycji karmisz, ale absolutnie nie wolno brzuszkiem do góry !! Maluszek powinien być w pozycji półleżącej - łapkami do dołu, przednie łapki najlepiej żeby były wyżej - podłóż mu coś pod nie, np. malutki zwinięty ręcznik ...Po nakramieniu powinnać go potrzymać w pionowej pozycji, tak jak niemowlaka, żeby mu się "odbiło", i oczywiście musisz potem masować brzuszek i okolice odbytu, najlepiej ciepłym, lekko zmoczonym wacikiem ...taki maluszek inaczej się nie załatwi.