Strona 13 z 16

Re: Wawa /Olsztyn/ - dwa maluszki z mega kk - foty str.10 :)

PostNapisane: Śro lip 19, 2017 10:09
przez Marzenia11
Marzenia11 pisze:
Rakea pisze:ja podałabym, nie wszystkie naraz padają.

Tak chyba zrobię; będę spokojniejsza. dziękuję.



Po odrobaczaniu zrobiły dwa razy kupę, ale mimo to dostały po 0,5ml parafiny, tak na wszelki wypadek.
Są wulkanami energii. Mają dość siedzenia w maleńkiej łazience i każde otworzenie drzwi to okazja do ucieczki. Czyli kociakowa klasyka. :P :ok:

Re: Wawa /Olsztyn/ - dwa maluszki z mega kk - foty str.10 :)

PostNapisane: Śro lip 19, 2017 16:17
przez Marzenia11
Dzisiaj ostatnia dawka pyrantelum. Kupki sa i są ok. Apetyt dobry. Powinno być dobrze. Jak będzie ok to za dwa tygodnie odrobaczanie milbemaxem a potem szczepienie. Jutro kontrola u okulisty.
Dzisiaj mijają dwa tygodnie kuracji oridermylem.

Re: Wawa /Olsztyn/ - dwa maluszki z mega kk - foty str.10 :)

PostNapisane: Pt lip 21, 2017 9:54
przez Marzenia11
Pierwszy etap odrobaczania za nami. Za dwa tygodnie powtórka, tym razem uderzymy mocniej, jakąś tabletką. I dlatego doktor okulista wczoraj powiedziała, zeby jeszcze zakrapiać oczy difadolem raz dziennie, bo podczas odrobaczania i potem szczepień spada odporność i zeby oczka były chronione.
Ale kuracja okulistyczna juz zakończona i to pełnym sukcesem! :piwa: oczy śliczne, zdrowe, a powieka u Jagienki przyrośnięta troszkę w sposób absolutnie nie wpływający na widzenie i na komfort koteńki.

Wczoraj w gabinecie zauważyłam, ze ziutkom głównie rosną... łapy! są coraz dłuższe, nawet dr się zdziwiła i śmiała z tego. :D

Re: Wawa /Olsztyn/ - dwa maluszki z mega kk - foty str.10 :)

PostNapisane: Pt lip 21, 2017 14:09
przez ASK@
Cieszę się :ok:

Re: Wawa /Olsztyn/ - dwa maluszki z mega kk - foty str.10 :)

PostNapisane: Pt lip 21, 2017 21:56
przez Marzenia11
viewtopic.php?f=27&t=180906

Może komuś się coś spodoba - jest na Pchlim Targu, bo to na moje koty... :ok:

Re: Wawa /Olsztyn/ - dwa maluszki z mega kk - foty str.10 :)

PostNapisane: Sob lip 22, 2017 0:43
przez Rakea
fajnie, ze malce na dobrej drodze ;) oby tak dalej.

Re: Wawa /Olsztyn/ - dwa maluszki z mega kk - foty str.10 :)

PostNapisane: Śro lip 26, 2017 10:44
przez Marzenia11
Pieszczochy rosną, jedzą, bawią się i jeszcze więcej przytulają. Za tydzień drugie odrobaczanie, potem szczepienia i ... gotowe do domku. Jak dotąd razem, gdyż zabranie jednego z łazienki do pokoju wywołuje taki krzyk i lament że nie mozna wytrzymać.

Czy ktoś mozę wesprzeć maluszki jedzonkiem? Potrzebujemy mokrej karmy...

Re: Wawa /Olsztyn/ - dwa maluszki z mega kk - foty str.10 :)

PostNapisane: Sob lip 29, 2017 21:44
przez Marzenia11
asia2 po raz kolejny zaopatrzyła maluszki w mokrą karmę. asia2 - brak mi słów aby wyrazić wdzięczność, naprawdę... :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: nawet nie wiem, czy asia2 wie, ze jest ten wątek :D

Szykujemy się do drugiego odrobaczania. W środę - kontrola wet, odrobaczanie i uszy. Oby były wyleczone, bo nie mogę na razie kupować oridermylu.

Re: Wawa /Olsztyn/ - dwa maluszki z mega kk - foty str.10 :)

PostNapisane: Czw sie 03, 2017 0:49
przez Marzenia11
Maluchy odrobaczone dzisiaj po raz drugi. Uszy do obserwacji, jeszcze coś tam niby, ale nie wymaga to przynajmniej na razie kontynuowania oridermylu. Maluszki ważą 1,5 i 1,4kg. Skończyły 3 miesiące.
I teraz najważniejszy nius wizyty - nastąpiła ... korekcja płci i okazało się, ze nie ma Jagienki tylko jest.... Jaguś! 8O :strach: :ryk: (imię robocze, na razie) tak mi jakoś dziwnie i tropchę smutno? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Wawa /Olsztyn/ - dwa maluszki z mega kk - foty str.10 :)

PostNapisane: Czw sie 03, 2017 9:13
przez Rakea
ja tam wolę kocury :D
to super że dzieicaki coraz bardziej gotowe do wyjścia!
kciuki mocne nadal!

Re: Wawa /Olsztyn/ - dwa maluszki z mega kk - foty str.10 :)

PostNapisane: Czw sie 03, 2017 10:37
przez Szalony Kot
Może i dobrze, przynajmniej nic Ci rujkować przedwczesnie nie zacznie ;)

Re: Wawa /Olsztyn/ - dwa maluszki z mega kk - foty str.10 :)

PostNapisane: Pt sie 04, 2017 1:24
przez Marzenia11
Rakea pisze:ja tam wolę kocury :D
to super że dzieicaki coraz bardziej gotowe do wyjścia!
kciuki mocne nadal!

Za kciuki dziękujemy!
Ja uwielbiam kocurki, tyle że już się przyzwyczaiłam do naszej małej, dribnej, kochanej kruszynki Jagienki. On naprawdę nie wygląda na kocurka, pyszczek ma też taki "dziewczęcy" :mrgreen: zaokrąglony a nie kanciasty. Jakby od początku było wiadomo to no problem, teraz jakoś się muszę przestawić :strach: :ryk:

Re: Wawa /Olsztyn/ - dwa maluszki z mega kk - foty str.10 :)

PostNapisane: Pt sie 04, 2017 5:52
przez Dorota
Marzenia11 pisze:
Rakea pisze:ja tam wolę kocury :D
to super że dzieicaki coraz bardziej gotowe do wyjścia!
kciuki mocne nadal!

Za kciuki dziękujemy!
Ja uwielbiam kocurki, tyle że już się przyzwyczaiłam do naszej małej, dribnej, kochanej kruszynki Jagienki. On naprawdę nie wygląda na kocurka, pyszczek ma też taki "dziewczęcy" :mrgreen: zaokrąglony a nie kanciasty. Jakby od początku było wiadomo to no problem, teraz jakoś się muszę przestawić :strach: :ryk:


Ale imię mu zostawisz, tak?

Re: Wawa /Olsztyn/ - dwa maluszki z mega kk - foty str.10 :)

PostNapisane: Czw sie 10, 2017 22:43
przez Marzenia11
Upał. Nie poszliśmy na szczepienie.
Poza tym Jędruś potrzebuje lizyny - od kilku dni uaktywnił się znów herpes i w oczach się pojawia w postaci takich brudów. Julek (chyba, czyli dawniej Jagienka) dostawał cykloferon i oczy są piękne.

Re: Wawa /Olsztyn/ - dwa maluszki z mega kk - foty str.10 :)

PostNapisane: Czw sie 10, 2017 22:43
przez Marzenia11
Ogromne podziękowania taizu za mega porcję mokrej karmy dla maluchów! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :201494 :201494 :201494