cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 25, 2017 11:40 Re: cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

Popieram. Royal niby taki świetny (chyba tylko przez wetów rozpropagowany, bo mają na nim marżę), natomiast ta karma owszem - kotom smakuje- ale po kilku latach na niej mają poważne problemy ze zdrowiem. Ponadto trudno kota od niej potem odzwyczaić, bo ma jakieś polepszacze smakowe. Lepiej nawet z nią nie zaczynać.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie cze 25, 2017 15:53 Re: cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

milva b pisze:Rany,. tylko nie royal! To kukurydza z pszenicą, i to bardzo kiepskiej jakości. W tej karmie nie ma mięsa.
Taka bardzo maleńka koteńka powinna dostawać surowe mięsko, wołowinę i/lub indyka. Jeśli już chcesz by teraz jadła chrupki, to oprócz mięsa może dostawać karmę Purizon Kitten, przynajmniej karma ta zawiera 70% mięsa i nie ma zbóż i kukurydzy. Kot nie jest kurą, na węglowodanach nie urośnie.
Koteczka jest bardzo, bardzo mała na swój wiek. Tyle przeważnie ważą kociaki w wieku 8-15 dni a ona ma już miesiąc.
Powinna dostawać porządne gęste mleko kilka razy dziennie i 4-5 razy dziennie małą porcję mięsa.

to zalecenie weta. oprocz suchej sa dwie puszki mokrej karmy. Wazy juz 320 g. ile tego miesa dawac na pierwszy raz ile z tej puszki. i gdzie ja przechowywac po otwarciu. jestem zielony w tych sprawach i nie chce popelnic bledu. jest ruchliwa. kupale bardzo ladne. dalej pije mleko z butelki. mala porcja miesa tzn ile?
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Nie cze 25, 2017 16:03 Re: cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

KociaMama44 pisze:Chyba tylko [dlatego] przez wetów rozpropagowany, bo mają na nim marżę.

Mam nadzieję, że czytasz uważnie.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie cze 25, 2017 16:11 Re: cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

KociaMama44 pisze:
KociaMama44 pisze:Chyba tylko [dlatego] przez wetów rozpropagowany, bo mają na nim marżę.

Mam nadzieję, że czytasz uważnie.

ale akurat ten wet nie ma jej w sprzedażyi rowniez polecany na forum. Moje są karmione Purizonem. Czyli kupic surowa wolowinke, zamrozic rozmrozici dawac raz dziennie w jakijej ilosci? plus mleko. wazy dzisiaj 320 g czyli prawie podwoila wage w ciagu tygodnia
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Nie cze 25, 2017 16:30 Re: cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

hutek pisze:
KociaMama44 pisze:
KociaMama44 pisze:Chyba tylko [dlatego] przez wetów rozpropagowany, bo mają na nim marżę.

Mam nadzieję, że czytasz uważnie.

Czyli kupic surowa wolowinke, zamrozic rozmrozici dawacw raz dzienniew jakijej ilosci? plus mleko

O to to. Nie psuj jej przewodu pokarmowego Royalem. Kilka razy dziennie małą kuleczkę mięsną ze startej na papkę (na tarce) mrożonej i ogrzanej po przetarciu (w palcach) wołowiny. Na początku bym dawała 1-2 takie porcyjki dziennie i zobaczyła, czy jej się kupa nie zatwardza (po mięsie kupy są batdziej zwarte). Jak wszystko by było ok, to do 3-4 razy dziennie ta wołowinka. Powiedzmy w ilości jednorazowej jak Twój mały paznokieć.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie cze 25, 2017 16:40 Re: cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

Jakby mała była oporna w jedzeniu nowego pokarmu, to tę przetartą wołowinę możesz na początku mieszać z mlekiem.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie cze 25, 2017 17:48 Re: cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

hutek pisze: ale akurat ten wet nie ma jej w sprzedażyi rowniez polecany na forum. Moje są karmione Purizonem. Czyli kupic surowa wolowinke, zamrozic rozmrozici dawac raz dziennie w jakijej ilosci? plus mleko. wazy dzisiaj 320 g czyli prawie podwoila wage w ciagu tygodnia


Hutek, pisałam Ci już: mięso 4-5 razy dziennie! do oporu ile mała chce zjeść.
Oprócz tego butla lub strzykawka ze smoczkiem i kilka razy dziennie gęste kozie mleko z Convalescence.
Fajnie, że waga wzrosła, ale to nadal bardzo mało dla kociaka w jej wieku.
Koty domowe przeważnie ważą minimum 500 g kiedy mają miesiąc z groszem.
Moje koty należą do ras średniej wielkości a kocięta w wieku 4-4,5 tygodnia ważą zazwyczaj 550-700, a zdarzają się i takie po 850.
Malutką trzeba karmić często i dawać jej tyle mięsa i mleka ile tylko ona zechce.
Purizona Kitten możesz oprócz tego zostawić jej w miseczce by miała stały dostęp do karmy.

Jeśli chodzi o przygotowanie mięsa wołowego: zamrażasz kawałek, zamrożony trzesz na tarce, utarty mus odstawiasz aż się rozmrozi i ogrzeje to temperatury pokojowej i taką papkę podajesz po troszku do buzi maluszkowi, aż sam skuma o co chodzi. I tyle :)

Wstawiałam to zdjęcie na forum już milion razy, to Ivko Pifko, 23-dniowy syjam, który z warczeniem i syczeniem wpieprza surowe wołowe ;)
Obrazek
Jego waga już wtedy wynosiła 538 gramów 8)
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 25, 2017 18:33 Re: cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

Dzięki wielkie
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Pon cze 26, 2017 14:09 Re: cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

dzisiaj ładnie zjadła swój pierwszy posiłek mięsny - wołowinkę startą na tarce. znalazłem w zamrażalniku kawałek który kiedyś kupiłem dla moich rezydentek. Bardzo chętnie go zjadła. Jutro dostanie dwa posiłki mięsne plus mleko
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Pon cze 26, 2017 14:22 Re: cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

Super! Trochę zazdroszczę, że od początku możesz bez problemów ustawić małą na dietę mięsną. Ja mam spory problem z przestawieniem dorosłego kocura na wołowinę. A mięso to jednak najzdrowsza opcja.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto cze 27, 2017 6:16 Re: cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

Jak na razie jest ok. Żadnych sensacji żołądkowych nie było po pierwszym karmieniu mięsem. Dzisiaj planuję dwa posiłki mięsne. Mała bardzo dokazuje. Ciężko będzie się z nią rozstać
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Wto cze 27, 2017 7:17 Re: cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

A nie boisz się wydawać do domu wychodzącego?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55016
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 27, 2017 8:20 Re: cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

ewar pisze:A nie boisz się wydawać do domu wychodzącego?

Boję się. Będę jeszcze rozmawiać. To mój pierwszy tymczas. Będzie ciężko się z nią rozstać
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Wto cze 27, 2017 8:28 Re: cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

hutek pisze:
ewar pisze:A nie boisz się wydawać do domu wychodzącego?

Boję się. Będę jeszcze rozmawiać. To mój pierwszy tymczas. Będzie ciężko się z nią rozstać


Hutek jak się boisz, to nie wydawaj.
Przecież nie musisz oddać do pierwszego domu, który się zgłosi?
Czasami znalezienie dobrego domu, to "przerobienie' kilkunastu, kilkudziesięciu zgłaszających się na ogłoszenie, żeby trafić na porządnych, troskliwych ludzi z wyobraźnią, którzy zapewnią dobrą opiekę kotu.

Domy wychodzące są niebezpieczne, nawet te w dobrej okolicy.
Nawet takie, w których poprzedni kot żył długo i szczęśliwie.
Niestety nie daje to gwarancji, że nowemu kotu się nic nie stanie.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14232
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto cze 27, 2017 8:34 Re: cztero tygodniowe kociątko pomocy!!!! katowice zawiercie

Do domu z ogrodem kociak wykarmiony od maleńkości przez człowieka, w dodatku jako jedynak?
Takie koty są często nadmiernie ufne, cały świat uważają za bezpieczny, matka nie miała okazji zaszczepić im wiedzy i ostrożności.
Kociak idzie do bardzo świadomych ludzi? Mieszkających w bardzo bezpiecznym dla kota miejscu?
Masz nóż na gardle i z jakiegoś powodu musisz oddać kociaka raz dwa?
Bo jeśli nie - to może warto poszukać dłużej?
Dać kociakowi szansę na to że uratowany cudem jako maleństwo, pożyje jednak trochę a nie zginie?

Blue

 
Posty: 23498
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 504 gości