Strona 5 z 13

Re: na jakiej zasadzie mozna komus odebrac zwierze?

PostNapisane: Pon sie 28, 2017 0:36
przez Koniczynka47
Słusznie dostałaś ochrzan, dlaczego koty się mnożą? Nie są wysterylizowane? Skoro nikt ich tam nie chce, potem co z nimi będzie?
I owszem tak jest, że im lepiej odkarmiona kotka, tym rodzi częściej i ma liczniejsze mioty. Tak natura to urządziła.

Re: na jakiej zasadzie mozna komus odebrac zwierze?

PostNapisane: Pon sie 28, 2017 7:05
przez Patmol
Alice83 pisze:Na jakiej zasadzie mozna odebrac komus zwiwrze?znam czlowieka na fb co ma20psow.
Sasiedzi go nienawidza i powiedzieli ze go zniszcza bo tak bo go nielubia. To prawda ze wystarczy dac lapowke burmistrzowi zeby wydal decyzje o przejeciu psow?jak mozna sie bronic skoro weter wydal poprawna opinie?


na podstawie tego co napisałaś to trudno ocenić sytuację. Dlaczego ten człowiek ma tyle psów? Przecież jedna osoba nie jest w stanie zapewnić tylu psom prawidłowej opieki, jedzenia, spacerów, kontaktów ze światem. Pewnie szczekają i to sąsiadów wkurza.
Wet wydał tylko opinię, że psy są zdrowe? czy tez ocenił warunki ich życia?
A sąsiedzi uważają, że facet się znęca nad psami, bo ich nie ogarnia?

tutaj przykładowy artykuł na temat odbierania psów, z powodu zaniedbania /psa http://www.samorzad.lex.pl/czytaj/-/art ... ury-prawne

tutaj procedura
http://bip.smoldzino.com.pl/dokumenty/menu/114

odbiera się w formie decyzji, od decyzji można się odwołać (ale jest to krótki termin)

http://www.rp.pl/artykul/1165881-Odebra ... -stan.html
Zgodnie z przepisami o ochronie zwierząt istnieją dwa tryby odbioru zwierząt, nad którymi znęca się właściciel lub są one w złym stanie. W pierwszym to najpierw wójt, burmistrz lub prezydent wydaje decyzję, po której następuje odebranie zwierzęcia. Jednak w sytuacji, gdy zagrożone jest życie konia czy psa, to policja, straż miejska czy przedstawiciel organizacji społecznej obiera zwierzę i następnie zawiadamia o tym np. burmistrza. A ten później wydaje odpowiednią decyzję, w której kosztami transportu, leczenia i utrzymania zwierzęcia obciąża jego właściciela.

Re: na jakiej zasadzie mozna komus odebrac zwierze?

PostNapisane: Pon sie 28, 2017 7:12
przez Alice83
Na fb ten gosc jest. Nie pracuje,nie dostaje zasilku a jedzenie dla psow dostaje z knajpy czy restauracji mieso. Na fb jest nie wiem czy moge podac jego imie i nazwisko tu.
Co do kotow to temu sa niewysterylizowane bo sa to koty w mojej pracy i moj szwf a ich wlasciciel sie nie zgodzil

Re: na jakiej zasadzie mozna komus odebrac zwierze?

PostNapisane: Pon sie 28, 2017 7:20
przez Patmol
nie musisz podawać,
szuka im domów? oddaje je do adopcji? czy tylko gromadzi?

jak je karmi tylko odpadami z knajpy, to ciężko to uznać za prawidłową opiekę nad psami

Re: na jakiej zasadzie mozna komus odebrac zwierze?

PostNapisane: Pon sie 28, 2017 7:23
przez Alice83
Nie szuka im domu,najlepsze ze twierdzi ze KTOZ w krakowie truje mu psy mimo iz na poczatku korzystal z ich pomocy

Re: na jakiej zasadzie mozna komus odebrac zwierze?

PostNapisane: Pon sie 28, 2017 7:26
przez Patmol
no to pewnie jakiś oszołom
tylko psów szkoda, bez normalnego jedzenia (bo odpady z knajpy, no to ne jest normalne jedzenie dla psów), pewnie bez spacerów żadnych

no to raczej dobrze, że ktoś sie tym zainteresował i chcą mu zabrać psy

Re: na jakiej zasadzie mozna komus odebrac zwierze?

PostNapisane: Pon sie 28, 2017 7:31
przez Alice83
Spacerow to one maja az zanadto podobno w nocy z nimi chodzi,najlepsze to ze KTOZ nie moze mu odebrac tych psow tylko nie wiem czemu ,samo to ze jest sam to powinno byc podstawa. Tak samo nie popieram osob samotnych co maja30- 40kotow

Re: na jakiej zasadzie mozna komus odebrac zwierze?

PostNapisane: Pon sie 28, 2017 7:37
przez Patmol
chodzi po swojej wsi nocami z 20 psami? no to sie nie dziwię że go mają dość, zwyczajnie stwarza zagrożenie dla innych

Re: na jakiej zasadzie mozna komus odebrac zwierze?

PostNapisane: Pon sie 28, 2017 7:40
przez Alice83
Po krakowie azory :mrgreen:

Re: koty

PostNapisane: Nie wrz 03, 2017 8:36
przez Alice83
Wkurzylam sie. Kupilam kumpeli karme versele laga. Jej psy juz ja zjadly,poprosila mnie o nastepna. Ze wzgledu ze chce swoim kotom kupic lepsza karme,musze kupic bezdomniakom karme ktorych przybywa, zakupilam znajomej karme bellosan w lidlu 10kg za23zl. Kolezanka foch,ze taka bylejaka karme kupilam. Z deczka sie wkurw. Bo i tak tej kasy mi nie odda, miala szukac pracy ale jakos sie nie spieszy.
Na stronie Kotelkowa Druzyna dziewczyny nie prosza ciagle o karme tylko zbieraja puszki i zakretki i oddaja do skupu. Wiec rzucilam pomysl ze jak kumpela idzie na spacer z psami to niech wezmie reklamowke i pozbiera puszki . kur.. . foch na calego. Wielka dama zasra...

Re: daj palec wezma reke

PostNapisane: Nie wrz 03, 2017 8:40
przez Alice83
U mojej kici wszystko ok ogonek sie zagoil,a kotek kumpeli ktorej pies go pot rzaskal ma sie dobrze,kot obchodzi lukiem psa,a gdy kumpela wychodzi izoluje zwierzaki.

Re: czy uciąć kotce ogon?

PostNapisane: Nie wrz 03, 2017 9:28
przez CoToMa
tabo10 pisze:U mnie sprawdziła się ta:
http://www.sklep.veterynaria.pl/394,obr ... cja-!.html

Próbowałam różne i faktycznie ta jest najlepsza

Re: daj palec wezma reke

PostNapisane: Nie wrz 03, 2017 9:34
przez Alice83
Cotoma ale ja juz sciaglam obroze juz sie nie wylizuje juz jest ok

Re: daj palec wezma reke

PostNapisane: Nie wrz 03, 2017 9:53
przez CoToMa
To super :D

Re: Pomozcie mi odchudzic kota

PostNapisane: Śro wrz 06, 2017 0:52
przez Alice83
Moje koty maja caly czas w misce suche,w efekcie tego jedza caly czas i sa strasznie grube ledwo chodza. Pomozcie mi je bezoiecznie odchudzic zeby zdrowo schudly a nie zjadaly swojego ciala