Jestem z Francji, wiec allegro niestety odpada
A Orijen akurat we Francji wykupili/wycofali/pozarli, bo nie ma ani stacjonarnie ani w zadnym wysylkowym. Wiec sie skusilam na Wildcata Badhre z konina i batatami.
Puszek wole unikac, bo po pierwsze sa drogie jako cholera, po drugie tez wcale nie ma tak znowu duzo puszek bez kurczaka i ryb, po trzecie zdarza nam sie wyjezdzac na weekend-trzy dni, i o ile mozna zostawic futra z zapasem chrupek, o tyle zapas mokrego ... w dodatku mieszkam na poludniu, juz teraz zdarzaja mi sie temperatury powyzej 30 stopni i nie bardzo wiem jak technicznie rozwiazac sprawe - karmic po kesie, zeby sie nie zdazylo zeschnac/zepsuc? Gdzies mam z tylu glowy ze kotom lepiej nie dawac prosto z lodowki, ale jak tego cudu dokonac, zeby bylo zarazem swieze i cieple?
Bhadro, przybywaj i okaz sie wybawieniem, bardzo prosze!