Chciałam zapytać, czy ktoś z Was spotkał się z podobnym przypadkiem. Mój kot, Odyn ma 3 lata, jest kotem nie wychodzacym, ponieważ jest niewidomy.
Zawsze był aktywny i bez problemu wspinał się na swoje drzewko oraz wskakiwał na niską szafkę na buty.
2 tygodnie temu zauważyłam, że dziwnie stawia tylne nogi, nie na stopach a podobnie jak królik. Dużo leżał. Trwało to kilka godzin, na drugi dzień było wszystko w porządku, kot bawił się, biegał i był aktywny.
Wczoraj rano nie przyszedł na śniadanie, tylko spał za kanapą. Myślałam, że może w nocy była burza i się czegoś wystraszył - bo jest kotem dość nieśmiałym i unika obcych ludzi oraz dźwięków, których nie zna. Jest za to do mnie bardzo przywiązany i zawsze jest przy mnie. Odyn spędził cały dzień śpiąc za kanapą, zjadł i wypił wodę, którą mu podałam. Nie dawał oznak żadnego dyskomfortu czy bólu. Byłam pewna, że na drugi dzień wszystko wróci do normy.
Dzisiaj rano znów nie przyszedł na śniadanie, wyciągnełam go zza kanapy i ku mojemu przerażeniu odkryłam, że moja kocina jest cała obsikana, zrobił też pod siebie. Nie może stanąć na nogach a "postawiony" natychmiast się składa i leży, tak jak koty odpoczywają z przednimi łapkami pod sobą lub przed. Natychmiast zadzwoniłam do klinki i zabrałam go do weterynarza. Zbadali go, pobrali krew (wyniki w normie), temperatura też, kot je i pije normalnie. Jest świadomy co się wokół dzieje, nie narzekał gdy wet badał kręgosłup. Odesłali mnie do neurologa zwierzęcego, który stwierdził, że kręgosłup jest w porzadku, głowa też i nie ma mowy o guzie czy coś podobnego. Kot po prostu ma tak osłabione mięśnie, że nie może stać.
We wtorek powinnam odebrać wyniki i mniej więcej dowiedzieć się jaką terapię będzie miał zaleconą. Podejrzewam zastrzyki sterydowe ale nie jestem pewna w 100%. Chciałam zapytać, czy ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem. Kot nie wychodzi na zewnątrz, nie mógł być ani otruty, ani ugryziony przez kleszcza. Znikąd też nie spadł, bo nie mam mebli na które mógłby się wspinać. Po prostu z dnia na dzień przestał chodzić
.Dziękuję
Raven
