Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
whysky66 pisze:Matka była zupełnie dzika i nieufna. Teraz podchodzi całkiem blisko,przebywa z młodymi ,jest cały czas karmiona i jeszcze na antybiotyku. "Odłów" planujemy na przyszły tydzień.Mamy uzgodniony transporter - pułapkę, weterynarza też. Fotke "Niebieskiej" - bo tak ją nazywamy - wrzucę wieczorem.Dopiero wtedy jestem w domu .Według schematu ;działka - praca-działka -dom.Ale nie narzekam.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Google [Bot], magnificent tree, ryniek i 534 gości