Strona 1 z 2

20-letni schorowany KOCI STARUSZEK[zmiana w oku]

PostNapisane: Pt maja 05, 2017 8:16
przez mmfirlej
Mój Kiciuś ma 20 lat. Od paru dni ma problemy z chodzeniem, bo niedomagają mu tylne łapki. Wczoraj zrobiliśmy mu RTG i niestety ma 3 poważne zmiany w kręgosłupie. Dostał wczoraj steryd, ale dzisiaj nie ma poprawy. Jak myślicie, czy to za wcześnie, żeby steryd działał ? Wcześniej dostawał leki przeciwzapalne i pomagały na drugi dzień...

Upadek z wysokości

PostNapisane: Czw maja 11, 2017 14:19
przez mmfirlej
Od jakiegoś czasu mój 20-letni kot ma problemy z chodzeniem. Na RTG wyszły mu zwyrodnienia kręgosłupa, które najprawdopodobniej przyczyniły się do osłabienia jego tylnych łapek. Pani dr dała mu sterydy i po paru dniach kot biegał w zasadzie jak nowy. Z racji tego, że vet.kazała mu się oszczędzać i nie chodzić po schodach, to zamontowaliśmy w domu taką bramkę, jak dla dzieci. Przez parę dni działała, a my nosiliśmy go na dół, tylko sami jak byliśmy w domu. Dziś niestety Kiciuś wymyślił sobie "obejście" dla bramki i spadł z piętra na dół... Albo spadł na łapki albo od razu wstał, niestety teraz po paru godzinach przestał chodzić. Nie może się podnieść i sprawia mu to ból. Nie wiem czy uszkodził sobie kręgosłup czy tylko potłukł. Cały czas leży w legowisku i wyciąga te łapki, jakby się przeciągał. Paraliżu nie ma, ale zupełnie nie wiem, czy to biodro, czy kręgosłup, czy noga... To może być wszystko... Jego pani dr wraca dopiero w poniedziałek. Dziś dostanie nadal steryd, który bierze, ale nie wiem może macie jakieś pomysły? Mam nadzieję, że to po prostu mocne stłuczenie i po czasie + leki przeciwzapalne i przeciwbólowe jakoś przejdzie, ale póki co widok ukochanego pupila, który nie może ustać na nogach jest koszmarny...

Re: Upadek z wysokości

PostNapisane: Czw maja 11, 2017 14:38
przez Martinnn
Mamy pomysł abyś zabrał go awaryjnie do innego weta, bo jak stary kot z zwyrodnieniami, i może coś mu się uszkodziło, może to chwilowe a może nie my tego nie wywróżymy a może kota to boleć, więc ja bym zabrał do weta czym prędzej.

Re: Upadek z wysokości

PostNapisane: Czw maja 11, 2017 15:44
przez megan72
Ogranicz mu możliwość poruszania do bardzo małej przestrzeni (może masz niedużą klatkę?). Idealnie byłoby podjechać gdzieś, gdzie jest RTG. Ale jeśli nie masz takiej możliwości, to postaraj sie dotrzeć do innego gabinetu - dobrze byłoby podziałać przeciwobrzękowo, przeciwbólowo i przeciwzapalnie. Narastający obrzęk może spowodować wiele szkód (przy zwyrodnieniach dysków kręgosłupa nawet uraz rdzenia kręgowego - fragment uszkodzonego dysku może wpaść do kanału kręgowego, a przecież kocurek miał zdiagnozowane problemy z kręgosłupem). Czas udzielenia pomocy gra dużą rolę. I nie wiadomo, czy kocurek sie nie połamał.
Obserwuj, czy sie wypróżnia samodzielnie.

Cukrzyca od glukozy ?

PostNapisane: Pon maja 15, 2017 9:46
przez mmfirlej
Mój kot chorował i dla wzmocnienia dostał do picia glukozę. Bardzo mu posmakowała. Jednak jak pojawił się atak padaczki, to weterynarz stwierdziła, że to od przedawkowania glukozy i ostawiliśmy. Najgorzej, że mój kot przejawia teraz wszystkie objawy cukrzycy . Myślicie , że mógł jej się w taki sposób nabawić w parę dni ?

Re: Cukrzyca od glukozy ?

PostNapisane: Pon maja 15, 2017 19:27
przez NITKA/KARINKA
to ten sam 20letni kot który dostawał sterydy i spadł z wysokości piętra?
viewtopic.php?p=11768054#p11768054

Re: Cukrzyca od glukozy ?

PostNapisane: Pon maja 15, 2017 21:15
przez mmfirlej
Tak, ten sam... w między czasie złapał jeszcze kleszcza... Wszystko na raz... problemy z chodzeniem, upadek z piętra, kleszcz, atak padaczki... Robimy co możemy, żeby mu pomóc, korzysta z pomocy już 2 lekarzy na raz, dostaje jutro ostatnią dawkę i przechodzi na przeciwzapalne niesterydowe. Bardzo pogorszył mu się wzrok i zastanawiam się, czy nie ma cukrzycy, która spowodowałaby zaćmę... Choć może z racji wieku tak się sypie... nie wiem... Serce mi pęka, jak patrzę i dochodzi do mnie, że odchodzi...

Nocna ślepota

PostNapisane: Śro maja 17, 2017 21:05
przez mmfirlej
Mój kot widzi w dzień, ale nie widzi w nocy - zaćma, czy coś innego ? Dodam, że kot ma 20 lat.

Re: Nocna ślepota

PostNapisane: Śro maja 17, 2017 23:22
przez OKI
Starość, Panie, starość ;)

A coś bliżej to już wet musi zajrzeć w oczy.

Problemy z kręgosłupem, ucisk na nerw ?

PostNapisane: Pt maja 19, 2017 13:40
przez mmfirlej
Mój 20-letni kot ma problemy z kręgosłupem. Przez jakiś czas dostawał sterydy, a teraz dostaje leki przeciwzapalne niesterydowe. W zasadzie ładnie teraz chodzi, ale tak "rzuca" ogonem bardzo energicznie. Wygląda mi to na jakieś wyładowania... nie wiem... uszkodzony nerw? ucisk? Pytałam już veta, ale stwierdził, że nie ma co panikować, że zaraz paraliżu dostanie... A ja się boję, że to oznaka, że nadchodzi najgorsze... Dodam, że ostatnio też często strzepuje łapki. Poza tym bardzo dużo chodzi, ma apetyt, dużo pije, myje się, przeciąga... zachowuje się, jak zdrowy.

Re: Problemy z kręgosłupem, ucisk na nerw ?

PostNapisane: Pt maja 19, 2017 15:14
przez bea3
W temacie nie pomogę, bo nie mam doświadczenia, ale 20 lat to piękny wiek.

Zmiana w oku

PostNapisane: Pon maja 22, 2017 10:21
przez mmfirlej
Od wczoraj mój kot ma taką dziwną zmianę w oku na tęczówce, jakby skrzep krwi? Co to może być ?

Re: Zmiana w oku

PostNapisane: Pon maja 22, 2017 10:23
przez ASK@
mmfirlej pisze:Od wczoraj mój kot ma taką dziwną zmianę w oku na tęczówce, jakby skrzep krwi? Co to może być ?

Idź do weta. Przez net nikt, nawet weterynarz, nie postawi tobie diagnozy. Zresztą my nie weci. To może byc wszystko. Od ranki do poważnej choroby.

Re: Zmiana w oku

PostNapisane: Pon maja 22, 2017 12:42
przez megan72
Zamiast zakładać co kilka dni nowy wątek na forum, lepiej naprawdę znajdź kotu dobrego weta, szczególnie, że jest już staruszkiem i co chwila trapią go nowe dolegliwości.

viewtopic.php?f=1&t=180191&p=11773027#p11773027
viewtopic.php?f=1&t=180170&p=11771961#p11771961
viewtopic.php?f=36&t=180136&p=11770715#p11770715
viewtopic.php?f=1&t=180105&p=11768054#p11768054

Możesz poprosić moda o sklejenie wątków w jeden.

Re: Zmiana w oku

PostNapisane: Pon maja 22, 2017 14:50
przez ASK@
ASK@ pisze:
mmfirlej pisze:Od wczoraj mój kot ma taką dziwną zmianę w oku na tęczówce, jakby skrzep krwi? Co to może być ?

Idź do weta. Przez net nikt, nawet weterynarz, nie postawi tobie diagnozy. Zresztą my nie weci. To może byc wszystko. Od ranki do poważnej choroby.

no włąsnie, nie mnóż wątkó.
Co innego zmiana u młodego kota co innego u staruszka. Co nie oznacza, że wet się nie kłania.