Witam,
Mam okropny problem, chciałam się poradzić, ale też trochę wyżalić...
Od lutego mieszka z nami kotka. Od początku planowaliśmy zabezpieczenie balkonu, no ale wiadomo, czekaliśmy do wiosny.
Ponieważ mieszkamy na 11 pietrze, w marcu napisałam do profesjonalnej firmy, która zajmuje się zakładaniem tego typu zabezpieczeń.
Byłam całkowicie wyluzowana, że założenie siatki to tylko formalność i ustalenie ceny za usługę.
Jakże ogromne było moje rozczarowanie, kiedy po przesłaniu wszystkich, zdjęć, wymiarów itd. itp. dowiedziałam się, że Panowie się nie podejmą.
Tak po prostu.
I o ile jestem w stanie całkowicie zrozumieć, że lepiej nie założyć siatki niż ryzykować życiem kociambra jeśli będzie to wykonane nieprawidłowo, ale nie dostałam od nich żadnej sugestii, propozycji czy choćby pomysłu co mogłabym zrobić z takim "niemożliwym" balkonem. Jestem w kompletnej kropce, bo w ogóle nawet przez myśl mi nie przeszło, że coś takiego może się zdarzyć. Nawet nie mam pomysłu, co robić dalej. Gdzie szukać?
Rzekomi profesjonaliści, najlepsi w swoim fachu się wypieli.
Nie wiem, może gdybym zaproponowała, że zapłacę za poradę, byliby bardziej skłonni pomóc...
Jestem potwornie zawiedziona.
Na dworze robi się gorąco, w nasze okna od południa świeci słońce, a my zostaliśmy z perspektywą, że przez całe lato będziemy mieli mieszkanie zamknięte na głucho...
Nie wspomnę już, że Wanda kocha przebywać na balkonie (jest oszklony, więc dopóki zamknięty, jest bezpiecznie) i tak się cieszyłam, że niedługo będzie mogła niuchać zapachy z dworu (nie ma u nas za oknem ulicy, mami widok na las)...
Może ktoś z forumowiczów zna kogoś kto radzi sobie z takimi przypadkami?
Może ktoś widział/ma podobny balkon, który jednak udało się z powodzeniem zabezpieczyć?
Nie wiem, zabezpieczenie od wewnętrznej stronie balkonu? Coś takiego w ogólne się robi?
Wstawiam zdjęcia, nie są może jakiejś super jakości, ale może komuś cokolwiek przyjdzie do głowy.
https://1drv.ms/i/s!AqQY3czNUHpXgSSRyGL-jTZCf0wshttps://1drv.ms/i/s!AqQY3czNUHpXgSJin3Lhr0wwOIathttps://1drv.ms/i/s!AqQY3czNUHpXgSPgsgu4lbbPq3Suhttps://1drv.ms/i/s!AqQY3czNUHpXgSjGQ8Lv5-Kxipd-https://1drv.ms/i/s!AqQY3czNUHpXgSZluYuoS1FsoBnXhttps://1drv.ms/i/s!AqQY3czNUHpXgSXN_HuOyhcIl4tNz góry ogromne dzięki!
EDIT: Dopiero zauważyłam, że zdublowały się zdjęcia. Już poprawione.
EDIT 2: Oficjalnie przepraszam właściciela firmy, do której zgłosiłam się z prośbą o wycenę za niesprawiedliwe słowa na temat jej profesjonalizmu.
Jestem w stałym kontakcie z Panem Wojciechem, który jest bardzo zainteresowany sprawą i na bieżąco wymienia ze mną poglądy na temat możliwych zabezpieczeń.
Posta napisałam pod wpływem emocji, od razu po otrzymaniu wiadomości odmownej.
Dodam jeszcze, że nie zostałam zmuszona do edycji posta.