kot po kastracji - pytanie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 17, 2017 19:39 kot po kastracji - pytanie

Dzień dobry.
Mam kota po kastracji, nic nie wiem i panikuję.
Kot ma ok. 4-5 lat, dzisiaj był kastrowany. Pojawiło się silne krwawienie po operacji, szybki powrót na stół operacyjny i weterynarz go połatał...
Z uwagi na krwawienie kot jest trochę tam zabrudzony krwią i bardzo chce się wylizać... czy mogę mu na to pozwolić? Ma szwy, bo za 10 dni mam się zgłosić na ich usunięcie.
Pomocy

imatotachi

 
Posty: 124
Od: Śro maja 17, 2017 19:35

Post » Śro maja 17, 2017 20:25 Re: kot po kastracji - pytanie

Nie pozwól na wylizywanie, na pewno to ranie nie pomoże.
Byłoby dobrze, żeby kocurkowi kołnierz założyć na kilka dni.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14231
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro maja 17, 2017 20:49 Re: kot po kastracji - pytanie

ale to rzeźnik go kastrował ? jak rozumiem to kocur a tam są tak małe cięcia, że nie bardzo wyobrażam sobie krwawienie wymagające powtórnego łatania.
no chyba że to kotka albo wnętr i był zabieg operacyjny...
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Śro maja 17, 2017 21:23 Re: kot po kastracji - pytanie

Niestety nie wiem, co było przyczyną, gdzieś czytałam, że "szew" na nasieniowodzie może puścić i dojść do krwotoku - może o to chodziło... asystentka wspomniała coś o skrzepie.
Doktor jest fachowy, chociaż taki trochę starej daty, a jego metody są chyba mało nowoczesne (tak w porównaniu do tego co czytam na forach), robił już wcześniej 4 moje kotki, a wspomnianemu kocurowi życie uratował kilka late temu (ostry przypadek kociego kataru). Podejrzewam, że czasami takie rzeczy się zdarzają najlepszym.

A czy kot może wylizać zakrwawione futerko wokół rany? Mam wrażenie, że to sprawia mu duży dyskomfort - chyba będę siedzieć jak jakiś zboczeniec i pod ogon zaglądać kotu, cóż on tam robi ze swoimi ex-jajkami...

imatotachi

 
Posty: 124
Od: Śro maja 17, 2017 19:35

Post » Czw maja 18, 2017 6:27 Re: kot po kastracji - pytanie

Wiesz co, ja bym przede wszystkim spytała swojego lekarza, jak dbać o tę ranę.
W zwykłych wypadkach, kocury nie mają zalecenia kołnierza, zwykle się nie interesują ranką, a jak jajka sobie wyliżą, to i tak nic się nie dzieje.
Ale tutaj było coś poważniejszego, są szwy do ściągnięcia.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14231
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw maja 18, 2017 20:58 Re: kot po kastracji - pytanie

Ja odparzenie u mojej kotki po sterylizacji kurowałam maścią riwalinową i zasypką Dermatol. Oba są bez recepty i skuteczne, ale to musi vet zalecić. Możesz lekko smarować /wklepywać wacikiem nasączonym Rywanolem- ma działanie antybakteryjne i nie zaszkodzi.
Niech kot nie wylizuje okolicy rany, jęzor ma szorstki i nawet przypadkiem może mu się tam liznać i szwy rozerwać. Rana go zapewne po prostu swędzi, a zapach krwi drażni. W większości przychodni można wypożyczyć ubranko lub kołnierz - poproś o jedno bądź drugie. Jeśli lecznica nie wypożycza to jest to koszt rzędu 20,00-30,00 zł w zależności od lecznicy. Jeśli jesteś z Białegostoku mogę pożyczyć- mam dwa ubranka, jedno większe i drugie mniejsze :)

Agresor-ka

 
Posty: 40
Od: Czw mar 09, 2017 19:51




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 519 gości