Ciril. Dziecko-Niespodzianka. Spacerujemy!

Kici śliczne

Co do chowania się w zakamarki, sprawdzaj pralkę przed każdym uruchomieniem.
Ja kiedyś o mały włos uprałabym kociaka...już pralka ruszyła, szczęście że nie wyszłam od razu z łazienki.

Każdy, kto uważa, że Ciril jest fajny, kupuje coś na bazarkach, żeby kocię miało gdzie się bawić, jak Ciocia Wasylisa się gratów z domu pozbędzie! Część fantów jest od mojej Mamy, Trivii.

Bluzki koszulowe i inne, rozmiary S-M
Spódnice i sukienki, rozmiary S-M
Gorset i staniki, naprawdę tanio
Pikowana torebka - rękodzieło!
Biżuteria i kosmetyki
Zaproszenia na ślub. komunię itp.
Różności po 1-3 złote

To pora na foty.

Tu są foty z dnia, w którym pierwszy raz kicałem po Ciotki pokoju. Byłem straśnie sibki!

Na rączkach u Taty:

A tu śpię w ciocinym sweterku:

Tu dla odmiany - na rączkach u Mamy. Strasznie lubię ją gryźć. Wszystkich lubię gryźć.

Tata się dołącza do głaskania:

A potem poszedłem się wygrzewać. Duże Koty (Mruczek i Komorebi) też się kręciły po okolicy, całe zdjęcie jest na ich wątku, a tu to tylko wycięty ja, bo Ciocia i tak dość naspamowała o tych bazarkach. Na które nie zapomnijcie zajrzeć.

To na razie!

A dzisiaj miałem przygody. Przyszła babcia moja, znaczy mama Dużej i mnie giglała i głaskała i całowała i miziała. I pomachała mi wędką moją i narobiła mnóstwo fotek a ja ją pogryzłem. Powiedziała że urosłem strasznie bo jej ojej. Ona mnie 3 tygodnie nie widziała bo siedziała na działce domek ogarniać. Powiedziała, że mi tam zrobią z dziadkiem wolierę dla kota i będę sobie mógł tam siedzieć i łobuzować. Babcia się coś odgrażała, że będzie mnie kolegować ze swoimi yorkami. Zobaczymy jak to będzie.

Super kotek to ma i super Babcię :ok:

Coraz większe ze mnie skaranie boskie, ale i tak mnie wszyscy kochają.

Łamiąca wiadomość: ważę już 1.2 kilo! Rosnę w oczach

Trivia pisze:Łamiąca wiadomość: ważę już 1.2 kilo! Rosnę w oczach

WOW

Pytanie powiązane z łamiącą wiadomością, dla znających się lepiej na temacie. Jeśli w wieku ok. 3 miesięcy ważę kilodwajścia, to jak myślicie dobrzy ludzie, ile mnie będzie docelowo? Duża moja widzicie się zastanawia nad transporterkiem bo na razie mamy taką małą torbę i ja z niej zaraz wyrosnę, i się myśli się jak dużą przenioskę zakupić żeby dużego Cirila pomieściła komfortowo. I w ogóle jakie transportery polecacie itp. Duża to taka jest, że się rozczula nad każdą najmniejszą rzeczą dla mnie, i myśli, i kombinuje, i rozważa :roll:

Jak to nie musi byc odpowiedź dzisiaj,to jutro poszukam w necie taki jak mamy, sprawdza się od wielu lat, z czego jeden kotecek wazy ponad 6,5 kg. Przeżył nawet jak kilka lat temu pożyczyłam sąsiadce, a jej syn oddając PRZERZUCIŁ przez dość wysokie ogrodzenie (lekkie uszkodzenia niestety powstały :evil:

ale dalej jest sprawny)

Ooooo piknie poszukaj na spokojnie

Prześliczny z ciebie chłopczyk, Cirilu :1luvu:

Wiedźmin Geralt pozdrawia dziecko niespodziankę

Odnośnie transporterów, my polecamy Pet Cargo Cabrio, bardzo wygodny i praktyczny, spokojnie mieści dużego dorosłego kota. Ma pasek na ramię, miseczki podróżne, otwiera się od przodu i od góry, co ważne bo u weta nie trzeba wyjmować kota z transportera. Można też kupić do niego bardzo dobry ocieplacz na zimę w sklepie bigcats.pl, który również otwiera się od frontu i od góry.

Same plusy

Znalazłam jednak, nazywa się Gulliver 2.
http://www.zoologiczny.sklep.pl/Transpo ... oC9Wfw_wcB
Są też rozmiar większe- gdybyś miała jeździć dalej niż do weta.

milva b pisze:Prześliczny z ciebie chłopczyk, Cirilu

Wiedźmin Geralt pozdrawia dziecko niespodziankę

Odnośnie transporterów, my polecamy Pet Cargo Cabrio, bardzo wygodny i praktyczny, spokojnie mieści dużego dorosłego kota. Ma pasek na ramię, miseczki podróżne, otwiera się od przodu i od góry, co ważne bo u weta nie trzeba wyjmować kota z transportera. Można też kupić do niego bardzo dobry ocieplacz na zimę w sklepie bigcats.pl, który również otwiera się od frontu i od góry. Same plusy

!!! Ojejej tato przyszywany !!! Co to jest za rasa? Wygląda obłędnie.

Baltimoore, właśnie nad tym myślałam

Matka to ma nosa, no. Mówisz, że się sprawdza dobrze? No to ekstras.

Geralt to syjam, rudy pręgowany z białym. Wiem, wiem nie widać jeszcze za bardzo rudego, ale z wiekiem wyjdzie

Mam jeszcze w domu Margaritę Laux-Antille, Sigismunda Dijkstrę i Fringillę Vigo z moich wiedźmińskich miotów. Inne kociaki już w nowych domach.
To Fringilla Vigo, zwana Figą, orientka czarna

Trivia pisze:Baltimoore, właśnie nad tym myślałam Matka to ma nosa, no. Mówisz, że się sprawdza dobrze? No to ekstras.

Jak pisze Milva o swoim- ten też otwiera się z przodu i z góry, te zaczepy plastikowe są łatwe do zapinania, my mamy wersję z kratką plastikową- wydaje mi się lepsza dla kota od metalowej jak pcha łapkę, a żaden mój kot nie próbował jej przegryżć.
U góry są dwie klapki- przez jedna możesz włożyć rękę do środka i głaskać kota,a druga to taki mini schowek- my tam wkładamy lekarstwa u weta.
Uchwyt jest mocny, są też zaczepy do pasów bezpieczeństwa- zawsze przypinamy transporter w samochodzie.
Co do ceny- to szukając linka widziałam też ciut taniej, ale tu było fajne zdjęcie i opis.

Ciril. Dziecko-Niespodzianka. Spacerujemy!

Kto przegląda forum