Witam mam pewien problem. Moja kicia wychodzi często na dwór. Ostatnio zauważyłam że boli ja że tak powiem tyłek i początek ogona. Pierwszy dzień ostrożnie spadała i kładka sie. Drugi dzień już jakby lepiej bo siada normalnie dołączę Maćka ogonem. Jak dotknie ja na tym miejscu to mialkoli. Zastanawia mnie też intensywne kochanie ogonem z jednej na drugą strone. Może ktoś miał podobny przypadek że swoim kotem?
Nie pojechałam do weta bo za każdym razem jak coś się działo to jeździłam okazywało się że kot u nic nie jest a niepotrzebnie ja stresowalam.