Przerażony kot na otwartym terenie. 10 przykazań ratownika
Napisane: Nie kwi 30, 2017 17:56Kiedyś napisałam ten tekst, potem zniknął z mojej strony po ataku hakerskim. Postanowiłam go odświeżyć, uzupełnić, a także podzielić się nim tutaj. Zapraszam Was do dzielenia się historiami uratowanych w podobnej sytuacji. Po czym poznaliście, że kot potrzebuje pomocy? Jak go złapaliście lub zachęciliście, by podszedł? Myślę, że dzielenie się takimi doświadczeniami może sprawić, że ktoś, kiedyś, zamiast przejść obojętnie, pomoże kotu w potrzebie, nie zważając na to, że gdzieś się spóźni, albo będzie musiał zmienić plany na spędzenie wieczoru...
Jak pomóc przerażonemu kotu na otwartym terenie? 10 przykazań kociego ratownika (z komentarzem).
Zdarza się, że kot traci dom i trafia (często dosłownie) na ulicę. Niezależnie od przyczyny, te historie zwykle łączy jedno: zagrożenie życia. Jak ratować kota, który nagle znalazł się poza domem i potrzebuje pomocy?
️ 1. Właściwie odczytuj zachowanie kota.
Obserwuj kota, by ocenić w jakiej jest sytuacji. Kot, który nagle stracił dom może schować się do najbliższej kryjówki, jaką znajdzie. Może również biegać z miejsca na miejsce, przerażony, pozornie bez celu lub po prostu zachowywać się nieostrożnie.
Zdecydowana większość zagubionych, przerażonych nową sytuacją kotów, w pewnym momencie zaczyna nawoływać. Powtarzające się w równych odstępach czasu, rozpaczliwe "miau", z akcentem na "au" (czasem słychać niemal tylko przeciągłe "aaaaauuuuu") to sygnał, że kot bardzo potrzebuje pomocy.
To, że zagubiony kot nie chce do ciebie podejść, zwykle nie wynika z jego niechęci do ludzi. To jego strach. Nie goń go - nie dogonisz przerażonego kota. Nie podchodź z kierunku na wprost.
2. Przekonaj kota o swoich dobrych zamiarach i zachęć do podejścia.
Staraj się być blisko i jednocześnie zachęcaj go do podejścia. Mów do niego spokojnym tonem. Kiedy kot się uspokoi na tyle, że zyskasz jego uwagę, spróbuj "zakiciać" - większość kotów żyjących w domach wie, co oznacza "kici kici". Używaj słów i zwrotów i gestów, które mogą być kotu znane: "chodź" czy lekkie (niezbyt nachalne) wyciągnięcie dłoni w kierunku kota.
Jeśli masz ze sobą coś, co nadaje się do zjedzenia przez kota, nakarm go. Staraj się tak podawać kotu jedzenie, by to on musiał przysuwać się coraz bliżej ciebie. Jeśli kot nie chce podejść, postaraj się go uspokoić i bądź blisko niego.
3. Proś o pomoc.
Zaangażuj osoby, które przyglądają się temu, co robisz. Od razu mów co robisz i w jakim celu. Możesz na przykład powiedzieć: "Próbuję pomóc temu kotu. Jest przerażony, proszę nie podchodzić bliżej niż do trawnika, bo nam ucieknie".
Proś o pomoc i przyniesienie jedzenia dla kota. W takiej sytuacji może to być cokolwiek, co zachęci kota do podejścia. Zwykle doczekamy się wędliny lub miseczki mleka. Dobre i to, kiedy chodzi o ratowanie życia. Zawsze dziękuj za okazaną pomoc.
️ 4. Chroń kota przed niebezpieczeństwem.
Czasem kot waha się, czy nie pobiec przed siebie: przebiega z miejsca na miejsce, ucieka przy próbach zbliżenia się. Poproś osoby, które się przyglądają, by stanęły w sposób, który zniechęci kota do biegu w kierunku ulicy. Nie trać kota z oczu, a jeśli potrzebujesz pomocy, zadzwoń po nią.
5. Spróbuj ustalić, kto był dotychczasowym opiekunem kota.
Wykorzystaj obecność przechodniów, by dopytać czy wiadomo czyj to kot, czy ktoś z sąsiadów ma takiego kota? Najbardziej wartościowe mogą być informacje od osób (także dzieci), które mieszkają w pobliżu miejsca, w którym znalazł się kot.
Czasem dzięki temu udaje się ustalić właściciela kota i tuż po akcji ratunkowej przekazać go w jego ręce. Jeśli to się nie powiedzie, zamieść ogłoszenia w pobliżu miejsca znalezienia kota.
6. Pomóż kotu zejść z drzewa.
Część kotów w sytuacji zagrożenia wchodzi na drzewo lub inny wysoki obiekt. Jak nakłonić kota do zejścia z drzewa? Jeśli kot boi się zejść ze względu na wysokość, pomaga optyczne skrócenie dystansu, jaki kot ma do przebycia. Zwykle, kiedy stawałam blisko drzewa i wyciągałam ręce do pierwszej gałęzi lub w kierunku kota, kot powoli starał się zacząć schodzić.
Czasem wystarczy ostrożne dostawić w pobliże kota drabinkę, deskę, czy solidną gałąź po której kot zejdzie.
Kiedy kot już długo siedzi wysoko na drzewie, szanse na to, że zejdzie samodzielnie, maleją. W takim wypadku trzeba poprosić o pomoc straż pożarną.
7. Złap kota.
Jest spora szansa, że kot sam zechce podejść do osoby, która chce udzielić mu pomocy. Jedne koty podbiegną ufnie, inne trzeba godzinami przekonywać, by ci zaufały. Jeśli tak się nie stanie, musisz kota złapać (schwytać).
Czasem trzeba wykorzystać chwilę nieuwagi kota lub to, że akurat znalazł się w miejscu, w którym łatwiej go złapać. Każda sytuacja jest inna.
Poza własnymi rękami, do łapania bardziej ufnych kotów można użyć transporterka. Można również wykorzystać tzw. klatkę-łapkę, która sprawdzi się, gdy kot nie chce zbliżyć się do człowieka. Innym narzędziem jest podbierak, ale moim zdaniem wymaga sporego wyczucia, lub doświadczenia.
Do łapania kotów nie używamy pętli, jest dla nich niebezpieczna.
8. Przetransportuj kota w bezpieczne miejsce.
Po złapaniu kota trzeba go przetransportować w miejsce, gdzie otrzyma choć tymczasową pomoc i schronienie. Sprawa jest prosta, jeśli kot został złapany do klatki lub transporterka. Co do zasady, odradzam przenoszenie kotów na rękach. To zbyt ryzykowne. Jeśli jednak nie uda się zdobyć czegoś w zamian (np. karton, zamykana skrzynka), możesz nie mieć wyjścia.
Decyzję o przeniesieniu kota na rękach na niewielką odległość, podejmuj tylko w ostateczności, jeśli kot jest niewielkich rozmiarów i na rękach zachowuje się spokojnie.
Jeśli kot nie pozwala się podnieść, jeśli jest bardzo zdenerwowany lub wzięty na ręce wyrywa się, zrezygnuj z przenoszenia na rękach. Pozostań na miejscu razem z nim i dzwoń do kogoś, na kogo możesz liczyć. Proś o pilne dostarczenie transportera i karmy dla kotów.
️ 9. Zapewnij kotu opiekę do czasu znalezienia nowego domu.
W sytuacji ratowania życia wcale nie chodzi o luksusy. Minimum to zapewnienie na miejscu bezpieczeństwa, kuwety, karmy i wody. Bardzo często nawet kącik w łazience ratuje kotu życie.
Jeśli nie możesz zatrzymać kota, znajdź osobę lub organizację, która je przygarnie. Ostatnim miejscem, jakie należy brać pod uwagę, jest schronisko dla zwierząt. Gdyby było to jedyne wyjście, najpierw sprawdź opinie o schronisku.
Po oddaniu kota do schroniska nie zapominaj o nim - szukaj mu domu, zainteresuj się jego losem. W schroniskach jest bardzo dużo zwierząt i naprawdę niełatwo jest znaleźć im domy.
10. Dbaj o bezpieczeństwo twoich własnych kotów.
Jak już pisałam, dobrą praktyką jest, zaraz po złapaniu kota, udać się z nim do lecznicy dla zwierząt. Lekarz będzie mógł ocenić stan jego zdrowia. Warto to zrobić nie tylko w trosce o znalezione zwierzę, ale także w trosce o zwierzęta, które masz w domu.
Zawsze pamiętaj o potencjalnym zagrożeniu chorobami wirusowymi. Początkowo, jeśli tylko jest taka możliwość, nowego kota, którego stanu zdrowia nie znasz, izoluj od rezydentów.
Podsumujmy.
Ratuj, nie patrz bezczynnie na kota w niebezpieczeństwie. Nie myśl: to się nie uda. Skoncentruj się i działaj.
Ratuj odpowiedzialnie, uwzględniając swoje możliwości i sytuację kota. Kieruj się dobrem kota i jego bezpieczeństwem.
Ratuj cierpliwie. Okaż kotu łagodność i troskę.
Ratuj z innymi, proś o pomoc i dziękuj za wsparcie.
Ratuj kota do końca, kiedy już go złapiesz. Zapewnij mu bezpieczne schronienie. A potem szukaj mu domu, bo ratowanie bezdomnego zwierzęcia to proces, który powinien zakończyć się znalezieniem mu nowego opiekuna. Nie wszystko musisz zrobić osobiście, jednak nie bój się brania odpowiedzialności na siebie.
❤️I jeszcze jedno. Może być tak, że któreś z przykazań trzeba będzie złamać, by uratować kocie życie. Pamiętaj wtedy o słowach Anne Frank: "Jeśli tylko można kogoś uratować, wszystko inne nie ma znaczenia." Działaj. Kto, jeśli nie ty ma pomóc, skoro to tobie nie brakło wrażliwości, by dostrzec istotę w potrzebie. Nikt nie zrobi tego lepiej. Jeśli ty zostawisz to zwierzę bez pomocy, inni zapewne pomyślą tak samo.
Rozszerzona wersja powyższego tekstu i infografika jest dostępna na mojej stronie (http://www.zooedukacja.pl)
Jak pomóc przerażonemu kotu na otwartym terenie? 10 przykazań kociego ratownika (z komentarzem).
Zdarza się, że kot traci dom i trafia (często dosłownie) na ulicę. Niezależnie od przyczyny, te historie zwykle łączy jedno: zagrożenie życia. Jak ratować kota, który nagle znalazł się poza domem i potrzebuje pomocy?
️ 1. Właściwie odczytuj zachowanie kota.
Obserwuj kota, by ocenić w jakiej jest sytuacji. Kot, który nagle stracił dom może schować się do najbliższej kryjówki, jaką znajdzie. Może również biegać z miejsca na miejsce, przerażony, pozornie bez celu lub po prostu zachowywać się nieostrożnie.
Zdecydowana większość zagubionych, przerażonych nową sytuacją kotów, w pewnym momencie zaczyna nawoływać. Powtarzające się w równych odstępach czasu, rozpaczliwe "miau", z akcentem na "au" (czasem słychać niemal tylko przeciągłe "aaaaauuuuu") to sygnał, że kot bardzo potrzebuje pomocy.
To, że zagubiony kot nie chce do ciebie podejść, zwykle nie wynika z jego niechęci do ludzi. To jego strach. Nie goń go - nie dogonisz przerażonego kota. Nie podchodź z kierunku na wprost.
2. Przekonaj kota o swoich dobrych zamiarach i zachęć do podejścia.
Staraj się być blisko i jednocześnie zachęcaj go do podejścia. Mów do niego spokojnym tonem. Kiedy kot się uspokoi na tyle, że zyskasz jego uwagę, spróbuj "zakiciać" - większość kotów żyjących w domach wie, co oznacza "kici kici". Używaj słów i zwrotów i gestów, które mogą być kotu znane: "chodź" czy lekkie (niezbyt nachalne) wyciągnięcie dłoni w kierunku kota.
Jeśli masz ze sobą coś, co nadaje się do zjedzenia przez kota, nakarm go. Staraj się tak podawać kotu jedzenie, by to on musiał przysuwać się coraz bliżej ciebie. Jeśli kot nie chce podejść, postaraj się go uspokoić i bądź blisko niego.
3. Proś o pomoc.
Zaangażuj osoby, które przyglądają się temu, co robisz. Od razu mów co robisz i w jakim celu. Możesz na przykład powiedzieć: "Próbuję pomóc temu kotu. Jest przerażony, proszę nie podchodzić bliżej niż do trawnika, bo nam ucieknie".
Proś o pomoc i przyniesienie jedzenia dla kota. W takiej sytuacji może to być cokolwiek, co zachęci kota do podejścia. Zwykle doczekamy się wędliny lub miseczki mleka. Dobre i to, kiedy chodzi o ratowanie życia. Zawsze dziękuj za okazaną pomoc.
️ 4. Chroń kota przed niebezpieczeństwem.
Czasem kot waha się, czy nie pobiec przed siebie: przebiega z miejsca na miejsce, ucieka przy próbach zbliżenia się. Poproś osoby, które się przyglądają, by stanęły w sposób, który zniechęci kota do biegu w kierunku ulicy. Nie trać kota z oczu, a jeśli potrzebujesz pomocy, zadzwoń po nią.
5. Spróbuj ustalić, kto był dotychczasowym opiekunem kota.
Wykorzystaj obecność przechodniów, by dopytać czy wiadomo czyj to kot, czy ktoś z sąsiadów ma takiego kota? Najbardziej wartościowe mogą być informacje od osób (także dzieci), które mieszkają w pobliżu miejsca, w którym znalazł się kot.
Czasem dzięki temu udaje się ustalić właściciela kota i tuż po akcji ratunkowej przekazać go w jego ręce. Jeśli to się nie powiedzie, zamieść ogłoszenia w pobliżu miejsca znalezienia kota.
6. Pomóż kotu zejść z drzewa.
Część kotów w sytuacji zagrożenia wchodzi na drzewo lub inny wysoki obiekt. Jak nakłonić kota do zejścia z drzewa? Jeśli kot boi się zejść ze względu na wysokość, pomaga optyczne skrócenie dystansu, jaki kot ma do przebycia. Zwykle, kiedy stawałam blisko drzewa i wyciągałam ręce do pierwszej gałęzi lub w kierunku kota, kot powoli starał się zacząć schodzić.
Czasem wystarczy ostrożne dostawić w pobliże kota drabinkę, deskę, czy solidną gałąź po której kot zejdzie.
Kiedy kot już długo siedzi wysoko na drzewie, szanse na to, że zejdzie samodzielnie, maleją. W takim wypadku trzeba poprosić o pomoc straż pożarną.
7. Złap kota.
Jest spora szansa, że kot sam zechce podejść do osoby, która chce udzielić mu pomocy. Jedne koty podbiegną ufnie, inne trzeba godzinami przekonywać, by ci zaufały. Jeśli tak się nie stanie, musisz kota złapać (schwytać).
Czasem trzeba wykorzystać chwilę nieuwagi kota lub to, że akurat znalazł się w miejscu, w którym łatwiej go złapać. Każda sytuacja jest inna.
Poza własnymi rękami, do łapania bardziej ufnych kotów można użyć transporterka. Można również wykorzystać tzw. klatkę-łapkę, która sprawdzi się, gdy kot nie chce zbliżyć się do człowieka. Innym narzędziem jest podbierak, ale moim zdaniem wymaga sporego wyczucia, lub doświadczenia.
Do łapania kotów nie używamy pętli, jest dla nich niebezpieczna.
8. Przetransportuj kota w bezpieczne miejsce.
Po złapaniu kota trzeba go przetransportować w miejsce, gdzie otrzyma choć tymczasową pomoc i schronienie. Sprawa jest prosta, jeśli kot został złapany do klatki lub transporterka. Co do zasady, odradzam przenoszenie kotów na rękach. To zbyt ryzykowne. Jeśli jednak nie uda się zdobyć czegoś w zamian (np. karton, zamykana skrzynka), możesz nie mieć wyjścia.
Decyzję o przeniesieniu kota na rękach na niewielką odległość, podejmuj tylko w ostateczności, jeśli kot jest niewielkich rozmiarów i na rękach zachowuje się spokojnie.
Jeśli kot nie pozwala się podnieść, jeśli jest bardzo zdenerwowany lub wzięty na ręce wyrywa się, zrezygnuj z przenoszenia na rękach. Pozostań na miejscu razem z nim i dzwoń do kogoś, na kogo możesz liczyć. Proś o pilne dostarczenie transportera i karmy dla kotów.
️ 9. Zapewnij kotu opiekę do czasu znalezienia nowego domu.
W sytuacji ratowania życia wcale nie chodzi o luksusy. Minimum to zapewnienie na miejscu bezpieczeństwa, kuwety, karmy i wody. Bardzo często nawet kącik w łazience ratuje kotu życie.
Jeśli nie możesz zatrzymać kota, znajdź osobę lub organizację, która je przygarnie. Ostatnim miejscem, jakie należy brać pod uwagę, jest schronisko dla zwierząt. Gdyby było to jedyne wyjście, najpierw sprawdź opinie o schronisku.
Po oddaniu kota do schroniska nie zapominaj o nim - szukaj mu domu, zainteresuj się jego losem. W schroniskach jest bardzo dużo zwierząt i naprawdę niełatwo jest znaleźć im domy.
10. Dbaj o bezpieczeństwo twoich własnych kotów.
Jak już pisałam, dobrą praktyką jest, zaraz po złapaniu kota, udać się z nim do lecznicy dla zwierząt. Lekarz będzie mógł ocenić stan jego zdrowia. Warto to zrobić nie tylko w trosce o znalezione zwierzę, ale także w trosce o zwierzęta, które masz w domu.
Zawsze pamiętaj o potencjalnym zagrożeniu chorobami wirusowymi. Początkowo, jeśli tylko jest taka możliwość, nowego kota, którego stanu zdrowia nie znasz, izoluj od rezydentów.
Podsumujmy.
Ratuj, nie patrz bezczynnie na kota w niebezpieczeństwie. Nie myśl: to się nie uda. Skoncentruj się i działaj.
Ratuj odpowiedzialnie, uwzględniając swoje możliwości i sytuację kota. Kieruj się dobrem kota i jego bezpieczeństwem.
Ratuj cierpliwie. Okaż kotu łagodność i troskę.
Ratuj z innymi, proś o pomoc i dziękuj za wsparcie.
Ratuj kota do końca, kiedy już go złapiesz. Zapewnij mu bezpieczne schronienie. A potem szukaj mu domu, bo ratowanie bezdomnego zwierzęcia to proces, który powinien zakończyć się znalezieniem mu nowego opiekuna. Nie wszystko musisz zrobić osobiście, jednak nie bój się brania odpowiedzialności na siebie.
❤️I jeszcze jedno. Może być tak, że któreś z przykazań trzeba będzie złamać, by uratować kocie życie. Pamiętaj wtedy o słowach Anne Frank: "Jeśli tylko można kogoś uratować, wszystko inne nie ma znaczenia." Działaj. Kto, jeśli nie ty ma pomóc, skoro to tobie nie brakło wrażliwości, by dostrzec istotę w potrzebie. Nikt nie zrobi tego lepiej. Jeśli ty zostawisz to zwierzę bez pomocy, inni zapewne pomyślą tak samo.
Rozszerzona wersja powyższego tekstu i infografika jest dostępna na mojej stronie (http://www.zooedukacja.pl)
