FIP - Czikunia ['] :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 23, 2017 14:45 Re: FIP

Romi85 pisze:
Czika82 pisze:
Romi85 pisze:Tez polecam dr Zielonke. Dr Gorny jest dobrym chirurgiem.

Gdzie przyjmuje?

Animal Center na Ursynowie, ul. Zamiany 12. Pon 8-16 na zapisy, wt 14-22 i sr 14-22 na zapisy.

dziękuję za informację

Czika82

 
Posty: 23
Od: Sob kwi 22, 2017 19:50

Post » Nie kwi 23, 2017 15:21 Re: FIP

Czika82 pisze:nasz weterynarz twierdzi, że intensywne leczenie prowadzi tylko do stresów kotki, aby jej to ograniczyć podawane leki to tzw. 3 dobówki
My również podjęliśmy taką samą decyzję jak on. U poprzedniego weterynarza podawanie leków odbywało się 2x dziennie i nie sądzę, żeby jej to sprzyjało, a wręcz odwrotnie.
Jesteśmy nawet skłonni do podawania leków w domu.


Jak już wcześniej mimbla64 napisała, stosunek A:G wynosi ponad 1, natomiast wiekszy niż 0,8 pozwala z dużym prawdopodobieństwem wykluczyć FIP.
Jeżeli na USG widoczne są zmiany zapalne trzustki, to nawet bym nie nastawiała się teraz na "leczenie fipowe", którego w zasadzie nie ma.
Ostry stan zapalny trzustki wyjdzie w teście snap fPLI, na wynik czeka się 10 minut, tylko nie każda lecznica posiada. Prócz tego można wysłać surowicę do laboratorium by zbadać ilościowo fPLI lub TLI - będziesz mieć potwierdzenie diagnozy.
Zapalenie trzustki leczy się przez płynoterapię i jest ona tutaj niezmiernie ważna. Nie wiem czy podawanie płynów co 3 dzień będzie w stanie pomóc. W silniejszym stadium zapalenia przetacza się osocze.
Dobrze byłoby, gdyby kot p-bólowo dostawał opioid a nie NLPZ. Jeśli chodzi o żywienie to częściej ale w małych ilościach i dieta gastro lub niskotłuszczowa (Rc gastrointestinal moderate calorie np).

Yocia

 
Posty: 1597
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Nie kwi 23, 2017 19:09 Re: FIP

Jesteśmy po wizycie. Kotka jest leczona dwutorowo (fip i trzustka). Będziemy ją nawadniać i przepłukiwać trzustkę kroplówkami również w domu. Miała spuszczony płyn. Jego kolor i gęstość nie uległa zmianie od poprzedniej wizyty. Wet powiedział, że kotka wygląda dużo lepiej niż poprzednio. Wet jest nastawiony sceptycznie. Powiedział, że największy problem stanowi duża ilość płynu w brzuszku. Jednak dzisiejszy dzień był dla nas od tygodnia dobrym dniem. Oby było coraz lepiej, nie gorzej... Nie mamy dzieci, więc nasza Czikunia jest dla nas naszym małym, najukochańszym maluszkiem, naszą pocieszką :) Daj Boże żebyśmy byli z nią jak najdłużej.

Czika82

 
Posty: 23
Od: Sob kwi 22, 2017 19:50

Post » Nie kwi 23, 2017 19:13 Re: FIP

mimbla64 pisze:
Czika82 pisze:tak ma założony wenflon

No to uff.
Może po prostu, jak będziesz dzisiaj to zapytaj, czy leki, które kotka dostaje leczą ten stan zapalny trzustki.
Ostatni kot, który zachorował u mnie na FIP, miał takie wyniki i obraz usg, że mogło też istnieć podejrzenie triaditis, więc dostawał leki, które miały mu pomóc w tej chorobie. Niestety potem doszły jeszcze inne objawy, które jednoznacznie wskazywały na FIP.

Czy stan Twojego kotka znacznie pogarszał się? Jak długo żył od "diagnozy" wirusa fip?

Czika82

 
Posty: 23
Od: Sob kwi 22, 2017 19:50

Post » Pon kwi 24, 2017 6:46 Re: FIP

Yocia pisze:
Czika82 pisze:nasz weterynarz twierdzi, że intensywne leczenie prowadzi tylko do stresów kotki, aby jej to ograniczyć podawane leki to tzw. 3 dobówki
My również podjęliśmy taką samą decyzję jak on. U poprzedniego weterynarza podawanie leków odbywało się 2x dziennie i nie sądzę, żeby jej to sprzyjało, a wręcz odwrotnie.
Jesteśmy nawet skłonni do podawania leków w domu.


Jak już wcześniej mimbla64 napisała, stosunek A:G wynosi ponad 1, natomiast wiekszy niż 0,8 pozwala z dużym prawdopodobieństwem wykluczyć FIP.
Jeżeli na USG widoczne są zmiany zapalne trzustki, to nawet bym nie nastawiała się teraz na "leczenie fipowe", którego w zasadzie nie ma.
Ostry stan zapalny trzustki wyjdzie w teście snap fPLI, na wynik czeka się 10 minut, tylko nie każda lecznica posiada. Prócz tego można wysłać surowicę do laboratorium by zbadać ilościowo fPLI lub TLI - będziesz mieć potwierdzenie diagnozy.
Zapalenie trzustki leczy się przez płynoterapię i jest ona tutaj niezmiernie ważna. Nie wiem czy podawanie płynów co 3 dzień będzie w stanie pomóc. W silniejszym stadium zapalenia przetacza się osocze.
Dobrze byłoby, gdyby kot p-bólowo dostawał opioid a nie NLPZ. Jeśli chodzi o żywienie to częściej ale w małych ilościach i dieta gastro lub niskotłuszczowa (Rc gastrointestinal moderate calorie np).

dziękuję za info. Kroplówki będziemy podawać w domu, właśnie żeby przepłukać trzustkę

Czika82

 
Posty: 23
Od: Sob kwi 22, 2017 19:50

Post » Pon kwi 24, 2017 6:49 Re: FIP

Czika82 pisze:
Yocia pisze:
Czika82 pisze:nasz weterynarz twierdzi, że intensywne leczenie prowadzi tylko do stresów kotki, aby jej to ograniczyć podawane leki to tzw. 3 dobówki
My również podjęliśmy taką samą decyzję jak on. U poprzedniego weterynarza podawanie leków odbywało się 2x dziennie i nie sądzę, żeby jej to sprzyjało, a wręcz odwrotnie.
Jesteśmy nawet skłonni do podawania leków w domu.


Jak już wcześniej mimbla64 napisała, stosunek A:G wynosi ponad 1, natomiast wiekszy niż 0,8 pozwala z dużym prawdopodobieństwem wykluczyć FIP.
Jeżeli na USG widoczne są zmiany zapalne trzustki, to nawet bym nie nastawiała się teraz na "leczenie fipowe", którego w zasadzie nie ma.
Ostry stan zapalny trzustki wyjdzie w teście snap fPLI, na wynik czeka się 10 minut, tylko nie każda lecznica posiada. Prócz tego można wysłać surowicę do laboratorium by zbadać ilościowo fPLI lub TLI - będziesz mieć potwierdzenie diagnozy.
Zapalenie trzustki leczy się przez płynoterapię i jest ona tutaj niezmiernie ważna. Nie wiem czy podawanie płynów co 3 dzień będzie w stanie pomóc. W silniejszym stadium zapalenia przetacza się osocze.
Dobrze byłoby, gdyby kot p-bólowo dostawał opioid a nie NLPZ. Jeśli chodzi o żywienie to częściej ale w małych ilościach i dieta gastro lub niskotłuszczowa (Rc gastrointestinal moderate calorie np).

dziękuję za info. Kroplówki będziemy podawać w domu, właśnie żeby przepłukać trzustkę

Ostre zapalenie trzustki zostało stwierdzone na usg, czy mimo tego mam wykonać test snap fPLI?

Czika82

 
Posty: 23
Od: Sob kwi 22, 2017 19:50

Post » Pon kwi 24, 2017 6:50 Re: FIP

Czika82 pisze:nasz weterynarz twierdzi, że intensywne leczenie prowadzi tylko do stresów kotki, aby jej to ograniczyć podawane leki to tzw. 3 dobówki
My również podjęliśmy taką samą decyzję jak on. U poprzedniego weterynarza podawanie leków odbywało się 2x dziennie i nie sądzę, żeby jej to sprzyjało, a wręcz odwrotnie.
Jesteśmy nawet skłonni do podawania leków w domu.


Trudno mi się zgodzić z takim podejściem, ale do tej pory miałam zupełnie inne doświadczenie.
Zawsze w przypadku stanów ostrych (panleukopenia, zapalenie płuc, kaliciwiroza, FIP) koty dostawały leki i kroplówki codziennie, a nawet dwa razy dziennie. Owszem bywa tak, że nie jestem z kotem codziennie u weta, ale to w wypadku, gdy leki biorę na wynos i wszystko, co trzeba dożylnie czy podskórnie podam w domu.
Nawet jednak w takim wypadku wet chce kota co drugi dzień zobaczyć, żeby monitorować jego stan i w razie co modyfikować leczenie.
Rozumiem oszczędzanie kota w chorobach przewlekłych, ale w stanach ostrych podawanie leków albo płynów jest kwestią życia i śmierci. Więc cieszę się, że jednak leczenie będzie bardziej intensywne.

Czika82 pisze:Czy stan Twojego kotka znacznie pogarszał się? Jak długo żył od "diagnozy" wirusa fip?

Właściwie każdy z trzech przypadków FIP, który miałam, wyglądał zupełnie inaczej.

Cziko, ale może na razie nie myśl o FIPie, bo wiele wskazuje na to, że to jednak nie to choróbsko.
Trzymam kciuki za koteczkę.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14195
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon kwi 24, 2017 7:19 Re: FIP

mimbla64 pisze:
Czika82 pisze:nasz weterynarz twierdzi, że intensywne leczenie prowadzi tylko do stresów kotki, aby jej to ograniczyć podawane leki to tzw. 3 dobówki
My również podjęliśmy taką samą decyzję jak on. U poprzedniego weterynarza podawanie leków odbywało się 2x dziennie i nie sądzę, żeby jej to sprzyjało, a wręcz odwrotnie.
Jesteśmy nawet skłonni do podawania leków w domu.


Trudno mi się zgodzić z takim podejściem, ale do tej pory miałam zupełnie inne doświadczenie.
Zawsze w przypadku stanów ostrych (panleukopenia, zapalenie płuc, kaliciwiroza, FIP) koty dostawały leki i kroplówki codziennie, a nawet dwa razy dziennie. Owszem bywa tak, że nie jestem z kotem codziennie u weta, ale to w wypadku, gdy leki biorę na wynos i wszystko, co trzeba dożylnie czy podskórnie podam w domu.
Nawet jednak w takim wypadku wet chce kota co drugi dzień zobaczyć, żeby monitorować jego stan i w razie co modyfikować leczenie.
Rozumiem oszczędzanie kota w chorobach przewlekłych, ale w stanach ostrych podawanie leków albo płynów jest kwestią życia i śmierci. Więc cieszę się, że jednak leczenie będzie bardziej intensywne.

Czika82 pisze:Czy stan Twojego kotka znacznie pogarszał się? Jak długo żył od "diagnozy" wirusa fip?

Właściwie każdy z trzech przypadków FIP, który miałam, wyglądał zupełnie inaczej.

Cziko, ale może na razie nie myśl o FIPie, bo wiele wskazuje na to, że to jednak nie to choróbsko.
Trzymam kciuki za koteczkę.


Ta diagnoza przynajmniej na razie została przeze mnie wyparta. Jest gdzieś tam z tyłu głowy, ale na razie skupiam się na trzustce. Jutro mamy echo serca, więc może coś znowu nam się rozjaśni. Z moich obserwacji wydaje mi się, że jej stan się nie zmienia. Jest na stałym poziomie. Oczywiście bez porównania ze stanem przed chorobą. Dzisiaj waży tyle samo co tydzień temu 4,5kg (po spuszczeniu płynu).

Czika82

 
Posty: 23
Od: Sob kwi 22, 2017 19:50

Post » Pon kwi 24, 2017 13:50 Re: FIP

Czika82 pisze:Ostre zapalenie trzustki zostało stwierdzone na usg, czy mimo tego mam wykonać test snap fPLI?

Napiszę tak - z tego, co wiem, to wykonuje się nawet po zauważeniu zmian w obrazie usg. Czy jest konieczne - nie wiem, opis usg wydaje się być jednoznaczny (trzustka powiększona, hipoechogenna, stan zapalny otrzewnej w okolicy), ja bym leczyła w jej kierunku i bez testu.
Poproś także o wit. B12 w iniekcji albo we wlewie, ponieważ chora trzustka uniemożliwia jej wchłanianie z jelit, a niedobór wtórnie może przyczyniać się do anemii i uszkodzenia kosmków jelitowych.
Czy na początku objawów kotka mogła spożyć coś wyjątkowo tłustego, zlizać np olej słonecznikowy lub z winogron, albo coś smażonego?

Yocia

 
Posty: 1597
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Pon kwi 24, 2017 15:58 Re: FIP

Yocia pisze:
Czika82 pisze:Ostre zapalenie trzustki zostało stwierdzone na usg, czy mimo tego mam wykonać test snap fPLI?

Napiszę tak - z tego, co wiem, to wykonuje się nawet po zauważeniu zmian w obrazie usg. Czy jest konieczne - nie wiem, opis usg wydaje się być jednoznaczny (trzustka powiększona, hipoechogenna, stan zapalny otrzewnej w okolicy), ja bym leczyła w jej kierunku i bez testu.
Poproś także o wit. B12 w iniekcji albo we wlewie, ponieważ chora trzustka uniemożliwia jej wchłanianie z jelit, a niedobór wtórnie może przyczyniać się do anemii i uszkodzenia kosmków jelitowych.
Czy na początku objawów kotka mogła spożyć coś wyjątkowo tłustego, zlizać np olej słonecznikowy lub z winogron, albo coś smażonego?


Dobrze poproszę. Tłustego raczej nie, chociaż czasami zdarzyło mi się zostawić patelnię po smażeniu i raz przyuważyłam, że wylizuje z niej pozostałości. Teraz nie mogę tego jednoznacznie stwierdzić, po prostu nie pamiętam. Na pewno od dłuższego czasu nie wymiotowała kłakami (ma ich bardzo dużo; jest mieszanką kota dachowego z maine coonem; czyli taki maine coon miniaturka). Wcześniej wymioty kłaczkami były regularne (1x w tygodniu). Dlatego myślałam na początku, tak samo jak pierwszy wet, że jest zakłaczona.

Czika82

 
Posty: 23
Od: Sob kwi 22, 2017 19:50

Post » Wto kwi 25, 2017 6:58 Re: FIP

Wczoraj wieczorem miała ciemną biegunkę i 2 wymiotowała. Z tego co czytałam to przy fipie pojawia się biegunka. Czy przy trzustce też występuje? Dostała wczoraj kroplówkę.
Dzisiaj na razie bez wymiotów i biegunki. Zaraz jedziemy do kardiologa dr Niziołka.

Czika82

 
Posty: 23
Od: Sob kwi 22, 2017 19:50

Post » Wto kwi 25, 2017 15:04 Re: FIP

Przy chorej trzustc jak najbardziej może być biegunka ... Mam kocurka z triaditis, weci w Lublinie rozkładali ręce i dawali mu najwyżej 3-4 tygodnie życia, diagnozując po dwukrotnej endoskopii, że to nowotwór. To było pięć lat temu ! ... Pokerek żyje nadal ... dzięki prof. Romanowi Lechowskiemu. Postawił właściwą diagnozę i ustawil mu leczenie ... Przez wetów (i nie tylko), jest uważany za guru w sprawach chorób "wnętrzności" i endokrynologii. Obecnie Lechowski przyjmuje tylko na SGGW w każdą środę od 9-12 , trzeba wcześniej umówić wizytę ...

edit: kupa "trzustkowa" jest specyficzna, ma połysk lub grudki tłuszczu w środku ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5566
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto kwi 25, 2017 15:10 Re: FIP

Serduszko zdrowe. Płyn w klatce piersiowej (około 4-5mm na wysokości prawej komory). Widoczna również depozycja miernej ilości płynu przedsercowo oraz w okolicy zasercowej przyprzeponowo, z gromadzeniem włóknika, widoczna również obecność zmian rozrostowych (włóknik? lub zrostów) w okolicy przedsercowej. W chwili obecnej płyn jest w miernej ilości i na razie nie ma bezwzględnego wskazania do punkcji terapeutycznej.

Czika82

 
Posty: 23
Od: Sob kwi 22, 2017 19:50

Post » Wto kwi 25, 2017 15:17 Re: FIP

katarzyna1207 pisze:Przy chorej trzustc jak najbardziej może być biegunka ... Mam kocurka z triaditis, weci w Lublinie rozkładali ręce i dawali mu najwyżej 3-4 tygodnie życia, diagnozując po dwukrotnej endoskopii, że to nowotwór. To było pięć lat temu ! ... Pokerek żyje nadal ... dzięki prof. Romanowi Lechowskiemu. Postawił właściwą diagnozę i ustawil mu leczenie ... Przez wetów (i nie tylko), jest uważany za guru w sprawach chorób "wnętrzności" i endokrynologii. Obecnie Lechowski przyjmuje tylko na SGGW w każdą środę od 9-12 , trzeba wcześniej umówić wizytę ...

edit: kupa "trzustkowa" jest specyficzna, ma połysk lub grudki tłuszczu w środku ...


My tez jesteśmy z Lublina :), przeprowadziliśmy się pod Wawę w zeszłym roku.
Na początku była kupa bardzo mała; czarna, połyskująca. Teraz ma biegunkę, ale nic nie leci
Kotka dzisiaj nic nie chce jeść :cry:
nikt nie odbiera na SGGW...

Czika82

 
Posty: 23
Od: Sob kwi 22, 2017 19:50

Post » Wto kwi 25, 2017 16:00 Re: FIP

A dzwonisz pod ten numer 22 593- 61 - 04 ?

Też mi chodzi po głowie przeprowadzka pod Warszawę :)
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5566
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Justinzewaw i 228 gości

cron