Strona 1 z 1

Czy to mięsak poszczepienny?

PostNapisane: Czw kwi 20, 2017 16:20
przez małe_a
Cześć, piszę ponieważ mam olbrzymią obawę co do guzka w miejscu po szczepionce.

Postanowiłam, przebadać kontrolnie moje dwa koty. Kot w wieku 4 lat to diabeł wcielony, który nie dał sobie pobrać krwi i musimy się z nim umówić na kolejną wizytę (będą musieli dać mu trochę narkozy), ta wizyta dopiero będzie bo przez okres świąt lecznica była otwarta tylko dla nagłych przypadków. Natomiast półtora roczna kotka bez problemu oddała krew i to właśnie o nią chodzi...

Wyniki badań idealne, podwyższona tylko glukoza (niby ze stresu mogła podskoczyć) białaczka negatywna. Postanowiliśmy szczepić przeciw białaczce ponieważ kot-diabeł jest wychodzący i przez to oba koty są w grupie ryzyka zarażenia. Weterynarz zaleciła szczepienie szczepionką łączoną na białaczkę i katar koci (kota jak była mała miała bardzo silny katar koci i do dziś jak spada jej odporność zaczyna katarzyć, szczepiona była 2 razy na katar wcześniej i dlatego wet zaleciła kolejne, przypominające szczepienie na katar). Byłam pewna, że szczepienie zostanie wykonane w tylną łapkę i tak też kota przytrzymałam, weterynarz jednak zaszczepiła ją w prawą stronę karku, niestety odbyło się to tak błyskawicznie, że moje pytanie "czemu w to miejsce a nie w nogę" padło po fakcie. Było już po ptakach więc modląc się wróciliśmy do domu. Dwa dni po szczepieniu wyczułam niewielką gulkę w miejscu szczepienia (możliwe, że była od samego początku tylko jej nie wyczułam bo z tych nerwów to myślałam, że szczepionka była nieco wyżej i tam ją macałam). Jestem osobą, niesamowicie pesymistyczną i przewrażliwioną i oczywiście w mojej głowie to już mięsak poszczepienny i kot umrze.

Jakie jest prawdopodobieństwo, że to tylko szczepionka, która nie rozeszła się prawidłowo lub odczyn a jakie, że to mięsak? Czy mięsak może pojawić się tak szybko po zastrzyku? Czy powinnam umawiać się już na wycinanie tego puki jest malutkie czy odczekać jakiś czas bo to raczej odczyn i powinien się wchłonąć lub zostać usunięty jak się nie wchłonie po kilku tygodniach? Poradźcie proszę co robić, strasznie się martwię tym bardziej, że kotka powinna dostać drugą dawkę szczepionki i nie wiem czy ją robić czy nie.

Re: Czy to mięsak poszczepienny?

PostNapisane: Czw kwi 20, 2017 21:00
przez mziel52
To jest raczej odczyn.
Niepotrzebnie się spieszyłaś z tym szczepieniem. Skoro wychodzi kocur, to on najpierw powinien być sprawdzony (ale testem PCR, a nie paskowym), a potem zaszczepiony.

Re: Czy to mięsak poszczepienny?

PostNapisane: Czw kwi 20, 2017 22:39
przez małe_a
Dziękuję za odpowiedź, a test paskowy może dać fałszywy wynik negatywny? czy tylko fałszywie pozytywny jeśli kot miał styczność z wirusem ale nie został zarażony?

Co racja to racja z tą kolejnością, chcieliśmy załatwić oba na raz ale kicia dała krew a on nie więc myślałam, że lepiej dla niej, żeby już jej nie pobierać drugi raz bez sensu tylko badać tą... :(

Kocur był już szczepiony na białaczkę ok 3 lata temu, tylko wtedy weterynarz mi nie powiedział, że szczepienie trzeba powtórzyć, nie wiem czy jednorazowa dawka dała cokolwiek więc chcemy sprawdzić dla pewności.

Re: Czy to mięsak poszczepienny?

PostNapisane: Pt kwi 21, 2017 2:30
przez Rakea
tez sadze, ze raczej jeszcze odczyn.
Mialam podobny przypadek, ja zaczelabym od usg (jesli masz wysokiej klasy specjaliste), jak nie to biopsja, ale tez u fachowca - zeby umial pobrac mat. z epicentrum, a nie z pobocza.
U Hasana gdy biopsja pokazala, ze to stan zapalny, dr.Jagielski kazal ogrzewac to miejsce tak kolo10minut dziennie (juz bylo ponad miesiac po zastrz.). u Hasana czesc odczynow byla na tyle plytko pod skora, ze "wyszla" przez skore niczym owrzodzenie, a ta czesc ktora byla glebiej, po ok pol roku zmienila swoj obraz na USG - no to wrocilismy do Jagielskiego, ktory tym razem zasugerowal pozbycie sie potencjalnych bomb (bo one jeszcze nie wygladaly, ani na usg, ani w badaniu palpacyjnym, miesakowo). Wycielismy, wynik histopato pokazal, ze nie byly jeszcze miesakami, ale w kazdej chwili mogly transformowac.
Niepokoj lekki pozostal.

chronologicznie
zastrzyki byly pocz. kwietnia,
1.wizyta u Jag. (biopsja i zalecenie ogrzewanie odczynow) w maju
1. USG w maju/czerwcu,
2 usg w grudniu,
2. wizyta u Jag. i operacja w styczniu.

tak wiec mozesz delikatnie ogrzewac, (ja ogrzewalamzawinietymi w cos cold packami i m miare stygniecia rozwijalam).
nie macaj tego za czesto, max 1xtyg,.
Mam nadzieje, ze u Twojej kotki rozejdzie sie. :ok:

edit (dodadal, zeby podkreslic wage tego co napisala ponizej mimbla 64)
u mnie to byl "jedynie" antybiotyk enroxil podany podskornie 7x - robilam osobiscie, 2 z nich trafily miedzy lopatki :evil: Takze uczulam, ze nie tylko po szczepionkach ale po antybiotykach tez sie robia. ZADNYCH iniekcji podskornych w okolice karku! Tylko brzuch (jesli obwisa), ogon i tylna lapka (wszystko tak aby mozna bylo wyciac z marginesem ok.10cm najlepiej)

Re: Czy to mięsak poszczepienny?

PostNapisane: Pt kwi 21, 2017 5:52
przez mimbla64
I jeśli będziesz dalej koty szczepić przeciwko białaczce, to znajdź weta, który to zrobi w powłoki brzuszne.
Takie jest najnowsze zalecenie w przypadku tej szczepionki.

Re: Czy to mięsak poszczepienny?

PostNapisane: Pon lut 07, 2022 18:01
przez Rekomendacje
Rakea, Twój post jest już prawie sprzed 5 lat. Czy możesz potwierdzić, że Hasan nie skończył z mięsakiem? Jestem właśnie w trakcie diagnozy guza, który pojawił się u mojego kota kilka dni po podaniu szczepienia w niedalekiej jego okolicy. Potwornie się martwię ale też trzymam nadziei że to może jeszcze tylko stan zapalny.