Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki
Napisane: Czw kwi 26, 2018 6:39
że jest zbędne przy barfie, a nawet szkodliwe
https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?p=98324#98324
https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?p=98324#98324
na barfnym forum często proszą, żeby nie kopiować ich wypowiedzi , wiec daje linki
ale tak w podsumowaniu (uogólniając)
o nabiale
że nie jest naturalny pożywieniem kotów i psów
że jest przyczyną wielu chorób, w tym alergii
że powoduje biegunki
jest kiepski jako źródło wapnia (lepsze są skorupki jaj)
nie zawiera (jogurty komercyjne) wcale tych dobrych bakterii o których się wszędzie pisze
może być przyczyną problemów z układem immunologicznym
może być przyczyna osteoporozy
szkodzi przy chorobach tarczycy
i ciekawy wpis dagnes na temat suplementacji wapnia ( trochę niżej) https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?p=68396#68396
że tak naprawdę nie ma znaczenie spożywanie wapnia w dużej ilości, ale znaczenie ma ilość witaminy D
wczoraj Caillou zjadła surowe mięso na koalicję ( z kośćmi) i rano bez kości tez zjadła
chociaz najpierw leżała koło miski ok 15 minut i myślała głęboko czy zjeśc czy nie
reszta towarzystwa tez zjadła, ale od razu i bez zbędnego myślenia
teraz jeszcze muszę pomyśleć nad witamina D
tran im dawałam zimą, ale średnio mi to wychodziło
muszę sie wczytać i pomysleć, i o tranie dla zwierzaków i dla mnie
- bo ja mam problemy z kolanami
mogą być od nabiału? teoretycznie tak
mogą być od braku witaminy D? teoretycznie tak
jak latem chodże w krótkich spodniach po górach/ i na wycieczkach i nogi do słońca wystawiam, to od razu problemy bólowe z kolanami znikają -
ale może wtedy słońce na mnie działa/ witamina D i słońce grzeje super fajnie
( ja filtrów przeciwsłonecznych nie używam, raczek tłuszcze typu olej kokosowy czy neem)
albo neem tak działa, bo o oleju neem piszą, że pomaga na bóle stawów i mięśni, a ja sie nim szczodrze smaruje latem po nogach , bo jest doskonale przeciwkleszczowy i jednocześnie natłuszcza i dobrze robi na skore i bardzo lubię jego zapach -chociaz obiektywnie to po prostu śmierdzi
https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?p=98324#98324
https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?p=98324#98324
na barfnym forum często proszą, żeby nie kopiować ich wypowiedzi , wiec daje linki
ale tak w podsumowaniu (uogólniając)
o nabiale
że nie jest naturalny pożywieniem kotów i psów
że jest przyczyną wielu chorób, w tym alergii
że powoduje biegunki
jest kiepski jako źródło wapnia (lepsze są skorupki jaj)
nie zawiera (jogurty komercyjne) wcale tych dobrych bakterii o których się wszędzie pisze
może być przyczyną problemów z układem immunologicznym
może być przyczyna osteoporozy
szkodzi przy chorobach tarczycy
i ciekawy wpis dagnes na temat suplementacji wapnia ( trochę niżej) https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?p=68396#68396
że tak naprawdę nie ma znaczenie spożywanie wapnia w dużej ilości, ale znaczenie ma ilość witaminy D
wczoraj Caillou zjadła surowe mięso na koalicję ( z kośćmi) i rano bez kości tez zjadła
chociaz najpierw leżała koło miski ok 15 minut i myślała głęboko czy zjeśc czy nie
reszta towarzystwa tez zjadła, ale od razu i bez zbędnego myślenia
teraz jeszcze muszę pomyśleć nad witamina D
tran im dawałam zimą, ale średnio mi to wychodziło
muszę sie wczytać i pomysleć, i o tranie dla zwierzaków i dla mnie
- bo ja mam problemy z kolanami
mogą być od nabiału? teoretycznie tak
mogą być od braku witaminy D? teoretycznie tak
jak latem chodże w krótkich spodniach po górach/ i na wycieczkach i nogi do słońca wystawiam, to od razu problemy bólowe z kolanami znikają -
ale może wtedy słońce na mnie działa/ witamina D i słońce grzeje super fajnie
( ja filtrów przeciwsłonecznych nie używam, raczek tłuszcze typu olej kokosowy czy neem)
albo neem tak działa, bo o oleju neem piszą, że pomaga na bóle stawów i mięśni, a ja sie nim szczodrze smaruje latem po nogach , bo jest doskonale przeciwkleszczowy i jednocześnie natłuszcza i dobrze robi na skore i bardzo lubię jego zapach -chociaz obiektywnie to po prostu śmierdzi