bardzo dziękuje za namiary i za typy też
fajnie, że to bukwica, bo nie jest pod ochroną i mogę sobie narwać na napar - a jest smaczna (piłam wielokrotnie napar z suszonego ziela) i zdrowa
ale
z drugiej strony
jest tak ładna, ze szkoda ją rwać
niecierpek pospolity to mój ulubieniec i w dodatku rośnie w takich wielkich bandach niecierpków
widocznie lubi wilgoć i cień, czyli warunki dokładnie z wąwozu, jest go tam mnóstwo po prostu
bo bukwica to już rośnie na słonecznych łąkach, tam gdzie pełne słońce, poza wąwozem - mogłabym kilka zerwać
niecierpek tez ma rożne działania pro-zdrowotne
i z tego co czytam, jesli to prawda, to roztarty liśc niecierpka pomaga na pogryzienia przez pokrzywę
a mnie dzisiaj pokrzywy pogryzły, nie miałam swojego oleju neem, więc sobie wylałam na nogi cześć naparu z bluszczyka kurdybanka, który miałam do picia
a wystarczyło skorzystać z niecierpka
arcydzięgiel to roślina, która mnie fascynuje
jest wielka, taka dostojna, i ma niesamowity smak - kupuję suszony korzeń na zimę i piję zimą napary - bo i na kaszel super, i na chrypę, i smakuje wybornie, chociaż specyficznie i humor poprawiają
ale jakos nigdy nie skojarzyłam, że taki OBCY w trawie to arcydzięgiel jest
Obcych na trasie naszego spaceru było MNÓSTWO
niesamowicie wyglądają, jak przeobrażanie gąsienicy w motyla jakby
tych dostojek tez było pełno,
sprawdziłam sobie, i one sie tez nazywają perłowiec, rodzina rusałkowatych
wiec tych rusałek, one dość duże są, było całe mnóstwo
piękne są
ten najbardziej kolorowy, pewnie tez rusałka jakaś
rusałka pawik?
białe motyle nie dość, ze małe i tchórzliwe, to siadały na ziemi , na trawie, ale bardzo nisko
i trudno było podejść
to znaczy trudno było wyhamowac psa
ten jest zielony
ale te rusałki/dostojki to siadają i jedzą elegancko z rozłożonymi skrzydłami i w bezruchu
a ten zielony co chwila skrzydła składał, i ostrości nie mogłam ustawić
i taki dziwny
rusałka kratkowiec?
tutaj sie juz Caillou znudziło stanie nieruchomo, zaczęła mnie ciągnąc
a nastawiam ostrość ręcznie i każde drgniecie jest źle widziane, i jeszcze czasem kwaitka trzymam drugą ręką, żeby nie drgał na wietrze
rąk mi trochę brakuje