nie wiedziałam wcale
ale teraz na szczęscie wiem
trzeba zaplanować coś szalonego, włoczykijskiego
dzisiaj kraśnika nie było, ani jednego nie widziałam, może deszczu nie lubi -a deszcz padał i mokro bylo
jest obłędnie dużo kwiatów, nie wiem na które patrzeć,bo wszystkie wzrok przyciągają
można oczopląsu dostać z zachwytu nadmiarem
a moja szanowna Caillou 3-4 godziny spaceru to chętnie, ale powyżej tych 4 godzin to już chce do domu wracać
i tak codziennie
a podobno psy lubią strasznie spacerować i chodzić na wycieczki
lubią, bo ona lubi, ale na nie za długie -tak patrząc z mojego punktu widzenia