wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 28, 2017 11:03 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

Ale teraz huk robią głównie młodzi, pewnie prawnukowie owych przesiedleńców :wink:
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4565
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw gru 28, 2017 11:13 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

Mój mąż urodził się na Dolnym Śląsku. A ma jeszcze młodszych braci. Ale jego mama urodziła się w Sokolnikach i jako dziecko z cała wsią tutaj przyjechała. Więc te prawnuki to jeszcze sie nie urodziły chyba, abo są tycie. Raczej za małe na bombardowanie. Raczej bombardują właśnie faceci 30-40letni. Pierwsze pokolenie imigrantów.Tyle, że na niby bombarduja . symbolicznie.

Na wsiach czy w małych miasteczkach w starych niemieckich domach dalej są poniemieckie talerze, bardzo ładne zresztą, i mnóstwo niemieckich rzeczy z niemieckimi napisami, używane przez są ludzi nadal bo są dobrze zrobione i ładne.

Bloki pobudowane po wojnie w Legnicy wyglądają już jak slumsy , a kamienice nadal sa piękne. . Moja jest z 1890 r/. Park jest poniemiecki i układ ulic. I układ miasta, który powoduje, że jak jest trąba powietrzna (raz była) to kamienice, które kiedyś należały do biedoty przyjmują trabę na siebie, a kamienice, które należały kiedyś do bogatych trąba omija,
Ta przeszłość cały czas tu żyje.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27101
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw gru 28, 2017 13:27 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

Dorabiasz ideologię :mrgreen:
Strzelają nastolatki też.
We Wro i okolicach ogólnych jest podobnie jak w Legnicy. Z tymi domami, talerzami itd.
W innych częściach kraju też strzelają jak głupi.
Twierdzisz, że generalnie to wynik przeżycia przez bliższych i dalszych przodków , wojny?
Zapytaj któregoś po prostu.
Pewnie powie , że lubi, że tradycja [ha, ha, ha..] , nastolatki się popisują, albo lubią straszyć ludzi i zwierzęta...
Stawiam nadal na głupotę i rozrabiactwo.
Zapytaj.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 28, 2017 13:32 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

tylko jak? :mrgreen: przy mnie nie strzelają
tylko huki słychać :mrgreen:
a Caillou mnie ciągnie zawsze w drugą stronę, całkiem nie jest tych strzelających ciekawa

w Legnicy to w ogóle mają hopla na punkcie Bożego Narodzenia
choinka pod niebo na rynku :roll: wszędzie takie kiczowate świecidełka i cale aranżacje wielkie, że aż zatyka estetyczni eale nie z zachwytu

my boczkiem przechodzimy, coby oczopląsu nie dostać
na deptaku wielkie podświetlone skrzydła, pawie, sanki Mikołaja, lwy i powozy , wszystko wielkie i podświetlone :roll:
ja po prostu nie czuje Ducha Świąt

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27101
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 02, 2018 10:35 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

największe bombardowania już chyba za nami :roll:
koty sie nie boją, ale psy tak -nie wpadają w panikę, ale są wystraszone, nie chcą iść na dalszy spacer (kółko i szybko do domu, i zapominają się wysikać :roll: )
więc w wolne dni jeździliśmy z psami do Wąwozu Myśliborskiego - na taki dwugodzinny, spokojny spacer

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27101
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 02, 2018 10:50 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

U mnie Hesio zauważał wystrzały, ale nie wpadał w panikę ani nie ciągnął mocno do domu. Tylko główną kanonadę przeprzytulał się do mnie (razem z kociszczami). A po 2giej wyszliśmy na spacer jak już nikt nie pukał.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sty 02, 2018 10:55 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

u nas pukali bardzo mocno, tak do 3 rano to było regularne bombardowanie
a potem walili już słabiej,
usadowiłam się z książką na psim legowisku, psy się przytuliły do mnie i jakoś przeszło :strach:
o 4 było prawie cicho i poszłam spać (i psy tez)

najśmieszniejsze była Caillou, bo się w pewnym momencie, jak bardzo mocno walili, schowała za akwarium (mam takie dość duże, więc się cała zmieściła)
i szczekała zza tego akwarium

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27101
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 06, 2018 19:28 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

zrobiłam zdjęcia Pumby
i na zdjęciach on wygląda na grubasa :strach: , a w rzeczywistości jest jakiś taki szczuplejszy, smuklejszy =no całkiem inny
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27101
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 06, 2018 19:46 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

komu złotą rybkę ?
Obrazek

Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27101
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie sty 07, 2018 0:19 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

Pumba piękny, ale rybka :1luvu:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 07, 2018 8:43 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

Pumba ma...OCZY!
Inne też mają, też :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 07, 2018 20:53 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

pewnie czarne futro zwiększa jeszcze intensywność koloru oczu Pumby

spotkaliśmy na spacerze, w wąwozie Myśliborskim, stadko dzików -było ich więcej niż 10 sztuk, jeden łaciaty
przetruchtały kilkanaście metrów od nas

psy były zachwycone
dziki jakby mniej

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27101
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sty 08, 2018 6:54 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

Patmol pisze:Alibaba umarł. TZ z nim chodził do veta i na kroplówki. Niestety nie udało się.



Współczuję.

Jednocześnie życzę Wam by ten Rok zaowocował lepszą koniunkturą w adopcjach i ogólnie był lepszy od poprzedniego...
Spełnienia Marzeń. :)

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Pon sty 08, 2018 8:11 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

dziękuję

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27101
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sty 15, 2018 14:09 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

ludzie dzwonią :mrgreen: teraz ogłaszam tylko Pumbę i Elberta
i dzisiaj zadzwoniła dziewczynka, z głosu 4 klasa podstawówki

dzwonię w sprawie kotka, w jakim kotek jest wieku

w ogłoszeniu na pewno przy PUMBIE, jest napisane że to młody kociak, poniżej roku
więc pomyślałam sobie, (trzeba mieć nadzieję, i trzeba ją wspierać,) że dziecko pyta o Elberta

powiedziałem więc
kotek ma 4 lata
nie zdążyłam nic już dodać, bo dziewczynka odłożyła słuchawkę

dużo dzieci / no tak do 15 lat dzwoni do mnie o kotka
koniecznie chcą małego kotka
koniecznie mały kotek, bo 4 letni to juz stary przecież

-ale i mały kotek szybko będzie miał 4 lata , bo czas szybko szybko mija :roll:

a jak pytam co z kotkiem, jak ona szkole skończy, czy na wakacje wyjedzie - to te dzieci odpowiadają bez namysłu, że rodzice się zajmą
mimo, że z rozmowy wynika, że rodzice wcale kotka nie chcą ( ale ona chce )

to mi przypomina, może pamiętacie, taki film Czarlie i fabryka czekolady jest tez ksiązka, ale te scenę pamietam z filmu
taka dziewczynka, której tatuś spełnia każde życzenie, chce wiewiórkę - a wiewiórka nie jest sprzedaż (tam jest dożo wiewiórek i żadna nie jest na sprzedaż)
no to dziewczynka sama idzie sobie ją wziąć, ona przecież chce wiewiórkę
podchodzi na upatrzonej wiewiórki i po prostu sobie bierze wiewiórkę z zadowolona miną (bo ona chce)
https://www.google.pl/search?client=fir ... HmCxhuTxxM:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27101
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, misiulka, skaz i 218 gości