wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 14, 2018 7:17 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

żelazko sie włóczyło, prąd poszedł raczej, bo dioda gotowości sie włączyła

bo to jest takie żelazko, że jak je podłączysz do prądu to się zapala jedna dioda, i jedna sie zapaliła i paliła się cały czas
a jak ustawisz temperaturę to żelazko włącza drugą diodę, i ta druga się pali dopóki sie nie nagrzeje do właściwej temperatury i wtedy się wyłącza, i w trakcie prasowania ona sie w łącza i wyłącza , no bo jak żelazko bierzesz z podstawy i prasujesz to temperatura spada, a jak odstawiasz na podstawę to znou nagrzewa
ale jak złe położysz na podstawę, albo odłączysz - to ta pierwsza dioda gotowości się nie swieci

TZ kupił nowy przewód i coś tam kombinuje

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27102
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw cze 14, 2018 8:21 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

a z ciekawszych spraw - wkrótce niedziela
tylko, ze ma padać i mój mąż rozmyśla o zamkach i podziemia :roll: trudno go będzie od tego odwieść :roll:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27102
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw cze 14, 2018 9:54 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

Patmol pisze:a z ciekawszych spraw - wkrótce niedziela
tylko, ze ma padać i mój mąż rozmyśla o zamkach i podziemia :roll: trudno go będzie od tego odwieść :roll:

Nie dla psów, ale dla ludzi dość fajne jest zwiedzanie tam: http://www.kamiennagora.pl/pl/67-sztolnia-arado.html. Wiem, że są też inne i chyba wszedzie mają zrobione zwiedzanie "z atrakcjami". Ja tam będę w Oleśnicy i nadal mam nadzieję, że nie będzie jednak padało.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw cze 14, 2018 10:29 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

tak, jest więcej sztolni
byłam juz w sztolniach i nie lubię ( ani sztolni ani atrakcji w sztolni typu imitacji strzelania czy bombardowania :roll: ) -nie ma tam żadnych drzew
a mój szanowny mąż bardzo lubi
i zawsze jak ma deszcz padać, to proponuje sztolnie, zamek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27102
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 15, 2018 13:36 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

:kotek:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt cze 15, 2018 13:50 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

Patmol pisze:tak, jest więcej sztolni
byłam juz w sztolniach i nie lubię ( ani sztolni ani atrakcji w sztolni typu imitacji strzelania czy bombardowania :roll: ) -nie ma tam żadnych drzew
a mój szanowny mąż bardzo lubi
i zawsze jak ma deszcz padać, to proponuje sztolnie, zamek


Ale to mąż może Cię rzucić z psami do lasu w górkach a sam z Młodym połazić jako szpieg/cichociemny po tych sztolniach. Albo możecie przyjechać do Oleśnicy - i zamek jest, i drzewa :wink:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon cze 18, 2018 6:09 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

mógłby
ale mój mąż jest z tych towarzyskich 8)
wiec pojechaliśmy w Góry Sokole, nie było ani deszczu ani burzy

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27102
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon cze 18, 2018 8:22 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

Patmol pisze:mógłby
ale mój mąż jest z tych towarzyskich 8)
wiec pojechaliśmy w Góry Sokole, nie było ani deszczu ani burzy


Grunt że dobrze się wszyscy (łącznie z psami) bawiliście :D
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon cze 18, 2018 12:13 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

bardzo dobrze
a po powrocie spaliśmy wszyscy zmęczeni bardzo, psy na plecach :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27102
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw cze 21, 2018 9:50 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

moja Caillou jest niejadkiem, pisałam juz 100 razy
ale jak sie jej jedzenie da kotom, to jakoś jednak zazwyczaj trudno jej patrzeć, ze koty zjadają - idzie i tez cześć zje, z kotami sobie je

bo jak dam Sweetie jej jedzenie, to zanim Caillou zauważy, ze je dałam Sweetie to jedzenia już nie ma - bo Sweetie swoje jedzenie zostawi, ale Caillou jedzenie zje, skoro już dostała.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27102
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw cze 21, 2018 12:50 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

Nic tak nie działa, jak zazdrość ;)
Jest nawet takie powiedzenie, nie wiem czyje: "Mój pies zjadłby nawet cytrynę, gdyby leżała w misce kota".
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pt cze 22, 2018 8:01 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

dla Caillou, mam wrażenie, każde jedzenie jest po prostu nieświeże
bo jak sobie złapie mysz, kreta, ptaka czy wiewiórkę - to takie jedzenie jest świeże, a jak ja jej kupię w sklepie mięso -no to ono juz świeże, z punktu widzenia i wąchania Caillou nie jest
a suche chrupki 8) to według Caillou w ogóle nie jest jedzenie i nie wiadomo co to jest

wiec Caillou to by sie podobało gdyby sobie mogła luzem chodzić po łąkach/lesie - teoretycznie mogłabym mieć kilka ha terenów
i jakby zgłodniała toby sobie zjadła to na co by miała ochotę, kreta, mysz, wiewiorkę, rybkę/ jakis strumyk yez by sie przydał,
i jednocześnie jak by ktos wszedł na mój teren, albo coś by się dziwnego działo -toby szczekała -ona ma taki charakterystyczny szczek/ wysoki bardzo i szczeka jak cos jest inaczej, niz powinno być - np ktoś duży popycha kogoś małego, człowiek niesie rower na ramieniu, zamiast na nim jechac
w lesie, jak wystawia zwierzynę nie szczeka

wiec to całe jedzenie, które ja jej proponuję no to nie jest za specyjalne, więc je, jak juz musi, bo jest głodna - a że rzadko jest głodna, bo to jakaś mieszanka szpica, czyli pies bardzo ekonomiczny w utrzymaniu, to kiepsko je
a jak juz jest głodna to przewaznie jest w mieszkaniu - żadnych myszy, kretów, świerszczy czy wiewiórek nie ma
kotów nie traktuje jak jedzenia

uwielbia próbować nowe smaki jedzenia, właśnie próbować
ale jedzenia, które ma kształt i smak i zapach jak czereśnie, a nie puszki dla psów

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27102
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 22, 2018 9:40 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

dostałam od córki kubek, taki biały, z uchem, na pomarańczowym tle kontur psa - normalnie jak moja Caillou całkiem -i pysk i uszy i ogon jak rogalik- i nawet kształt grzbietu taki sam, w tle las
cudo po prostu
Ostatnio edytowano Pon cze 25, 2018 8:21 przez Patmol, łącznie edytowano 1 raz

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27102
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 22, 2018 10:27 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

żelazko działa
wczoraj wyprasowałam wszystkie swoje lniane rzeczy 8) i teraz czekam przygotowana na upały
a w lipcu bierzemy sie za sufit na naszym strychu -nie wiem jak to sie robi, ale mój mąz mówi, ze on sie dowie i na pewno damy rade jakoś
a każde z nas ma swoje plany wobec strychu, może i rózne sa te nasze plany , ale oboje potrzebujemy sufitu na strychu, takiego szczelnego i z wełną , wiec jakoś sie weźmiemy i zrobimy
:mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27102
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 22, 2018 11:55 Re: wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

Przy takim nastawieniu i potrzebie - dacie rade na pewno.
W sumie to fajna perspektywa - mieć strych..Nawet jak się narobić trzeba.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22909
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bianka 4, jacek1982, Szymkowa i 221 gości