wątek likaoński czyli dwa psy, Sudety i inne futrzaki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 20, 2017 14:02 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

Bez słoika, zakręconego, to by nagroda została zjedzona, zanim by pies ją znalazł
zjedzona przez duet Pumba i Zorro / dwa najszybsze koty świata

tylko słoik zapewnia bezpieczeństwo nagrody

Pumba potrafi przelecieć lotem koszącym miedzy mną a psem , kiedy daję psu smaczka
i złapać smaczka w momencie kiedy pies zamyka pysk

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro gru 20, 2017 18:52 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

:ryk:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10678
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro gru 20, 2017 19:50 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

Bardzo masz zdolne koty. Tylko obawiam się, że w związku z tym zabawa typu mata węchowa odpada. Ja robie taką dla Hesia, choć całkiem nieźle idzie mu z podobnego typu zabawką z Biedry:https://2.bp.blogspot.com/-5V9wyGhLMhQ/V6uG0SK262I/AAAAAAAAI0I/GJS0Q1FN77wwUZVmn5nBNRg_OVFFRu31gCLcB/s1600/IMG_9796.JPG
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro gru 20, 2017 20:13 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

A jak to działa? Taka mata węchowa?
Opowieść o psach i kotach poszukujących słoików- świetna :lol:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39246
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Czw gru 21, 2017 1:15 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

Uspokaja i męczy umysłowo psa :wink: - jako wygodnicka wkleję linka, zamiast sama psiać - https://piesologia.pl/jak-zrobic-mate-wechowa-dla-psa/
Polar jest najlepszy, bo szybko schnie i jak mata już jest ciut ufafluniona, to się ją w całości wewala do pralki a potem suszy - polar nieźle znosi takie traktowanie i schnie szybko, a normalny materiał już nie.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw gru 21, 2017 7:44 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

fajna :mrgreen:
musiałabym zrobić dwie maty , ciekawa jestem technik szukania

u mnie największa trudność w sztuczkach i ćwiczeniach w domu to jest to żeby drugi pies poczekał na swoja kolejkę
tak samo na spacerach, jak biorę dwa psy
to jeden siedzi i czeka, a drugi skacze przez takie podwyższenia, albo wskakuje na jakiś murek czy wchodzi do góry pod schodach na zjeżdżalnię
a potem zmiana

nawet jak murek, na który wskakują, jest szeroki, albo rurka przez którą skaczą jest długa (korzystam z placu zabaw albo z urządzeń w skate parku -teraz wszędzie pusto)-to i tak psy tak skaczą, że wskakują/ wpadają na siebie :strach:

szukanie słoików ze smaczkami jest takie ekscytujące, że ten czekający pies nie może usiedzieć
będę chyba próbować, żeby szukały pustego słoika, a nagroda jak znajdą słoik
albo schowam kilka słoików, i niech obie szukają naraz

czytałam tez o szukaniu spinaczy (Karen Pryor) i to tez jest ciekawe, bo spinacze może dopinać do rożnych rzeczy
tylko kupie kilka drewnianych, bo mam same plastikowe

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw gru 21, 2017 21:12 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

Alienor pisze:Uspokaja i męczy umysłowo psa :wink: - jako wygodnicka wkleję linka, zamiast sama psiać - https://piesologia.pl/jak-zrobic-mate-wechowa-dla-psa/
Polar jest najlepszy, bo szybko schnie i jak mata już jest ciut ufafluniona, to się ją w całości wewala do pralki a potem suszy - polar nieźle znosi takie traktowanie i schnie szybko, a normalny materiał już nie.

Dzięki, wysłałam linka koleżance, która chodzi z psem na kursy z węchówki.
Pewnie jej się przyda :)

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39246
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pt gru 22, 2017 7:38 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

a jakby taka matę zrobić dla kota? z kocimi smaczkami?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt gru 22, 2017 9:02 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

Tak. Zrób. I opowiedz o efektach :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23012
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 22, 2017 11:00 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

trochę sobie tego nie wyobrażam, praktycznie, ze względu na psy

teraz daje jeśc kotom i psom razem w kuchni, koty z jednej strony kuchni, psy z drugiej -
jest taka umowna linia przez kuchnię, której psom nie wolno przekraczać, gdy koty jedzą
i psy dobrze wiedzą, gdzie ona biegnie, bo czasem siedzą dokładnie na tej linii i wzdychają

jak są np krojone ćwiartki do jedzenia
to koty jedzą ok 20 minut
a Sweetie, chociaż dostaje duże kawały, większe niż koty, zjada je w 30 sekund
i potem chodzi, siedzi i wzdycha

to i taką matę tez bym musiała zabezpieczyć przed psami

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt gru 22, 2017 12:19 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

Tę zabawkę co dałam linka do zdjęcia kupiłam dla Rysiaczka [*] - on nie kumał o co chodzi, mimo że węch miał świetny, koty rozpracowały przesuwanie walcy w try miga. Hesiowi też to idzie nieźle :D . Więc mata węchowa poza zasięgiem psów z kocimi smaczkami pewnie by się sprawdziła, tak jak te wszystkie kule-smakule i inne.
Przy psiej macie na początku posypuje się smaczkami (kilkoma) po wierzchu bardziej. Jak pies załapie, to wbija się je głębiej, tak żeby pies musiał dłużej węszyć pokombinować jak wydobyć go z głębi tego polaru. Swoja drogą cięcie tych pasków i wiązanie jest dość czasochłonne i tak jakoś powoli postępuje...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob gru 23, 2017 19:57 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

Sweetie to pewnie byłaby gotowa zjeść smaczki razem z polarem, liczy się dla niej szybkość jedzenia.
Pałki czy skrzydełka jakby mogła,toby połykała, Ale nie może, bo są za duże.
Sweetie lubi gryźć kości. , ona w ogóle lubi gryźć -marchew jej kupuję i sobie chrupie jak chomik
Ale zawsze jest w niej lęk jakiś że ktoś jej zje.

czasem ktoś mnie pyta na spacerze, czy ona gryzie, I jakoś odruchowo mówię prawdę, że pewnie, że uwielbia gryźć, że kości pękają natychmiast, bo takie ma mocne zęby
i wtedy widzę minę pytającego i tłumaczę że ją karmie surowym mięsem, i tylko się pogrążam w jego oczach
ale przecież psy maja zęby, no to gryzą przecież

my nie robimy wigilii wiec tylko jedzenia nakupiłam na zapas
spacer do parku dzisiaj się mie udał, bo wszędzie walą i Caillou sie boi
jutro wyskoczymy do wąwozu - tam powinno byc cicho

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie gru 24, 2017 1:08 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

Nie po raz pierwszy czytam, że u Was fajerwerki/petardy długo przed Sylwestrem i długo po. Zupełnie obce mi zjawisko. Nie przypominam sobie tego nawet z odwiedzin rodziny w takich czy innych miastach, a o moim Końcu Świata nie wspomnę. Tu kilka próbnych wystrzałów jest MOŻE 30.12, potem kilka próbnych 31.12 ok. 15, zanim zamkną markety z fajerwerkami i wreszcie trochę huku o północy.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10678
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro gru 27, 2017 7:58 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

No tak jakoś jest z tymi wystrzałami, że je słychać
Nie cały czas, ale czasem się trafi, i dwa trzy takie wystrzały psują całkiem spacer, bo mi rozpraszają psa -już ne chce się pies bawić w sztuczki, tylko by najchętniej do domu wrócił

Ale z drugiej strony dzięki temu może chętniej gdzieś wyskakujemy na wycieczkę w wolny dzień, bo teraz trzeba wstać bardzo wcześnie, czyli ok 5 rano, żeby o 6/7 wyjechać,bo o 16 jest całkiem ciemno i trzeba być ok 15.30 już z powrotem w samochodzie. I trzeba więcej rzeczy ze sobą nosić, jakieś zabezpieczenie na awarię. Więc te wystarzły tez mnie zachęcają do wycieczek.

Więc wyskoczyliśmy w Karkonosze w poniedziałek, i doszliśmy do Śnieżki.
Śniegu było powyżej kolan, jak się zeszło ze szlaku , więc szlismy grzecznie szlakiem odśnieżonym przez pług śnieżny. Lub wydeptanym.
Obrazek

Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro gru 27, 2017 8:06 Re: czarny,młody,egzotyczny (odmiana legnicka) Pumba szuka d

i Śnieżka
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kilka psów sie przybiegło/podbiegło witać z Caillou . Staram się myśleć entuzjastycznie jak wielki pies luzem biegnie się witać z Caillou (widać po psie że chce się witać, a nie zjeść Caillou). I to działa, bo mówię do Caillou, że super, i jaki fajny pies i ona się wtedy nie spina, przywita sie i tyle. I ja się nie spinam, chociaż to trudne jest.
Caillou tego nie lubi, tego wymuszonego witania się , no ale co zrobić. Ludzie puszczają luzem psy, bo sa przyjacielskie.To my z Caillou tez udajemy, że jesteśmy przyjacielskie.Na szlakach w Karkonoszach jest mnóstwo psów. Większość na smyczy. Wczoraj do Caillou poleciały tylko dwa, owczarek berneński , i mały pimpek, resztę udało mi się jakoś wymanewrować.

Sweetie juz zmęczona.Spacery sa fajne, ale i meczące.
Obrazek

do Sweetie psy się nie lecą witać
i dzieci tez do niej rąk nie wyciągają, żeby poklepać przechodząc (Caillou głaszczą znienacka czasem, ale Caillou lubi dzieci, więc najwyżej ogonem zamacha i tyle)

Ludzie zachwycali się Caillou (jak zwykle). Z 5 osób powiedziało mi, że Caillou jest prześliczna , a jeden pan twierdził że to na pewno shiba inu, bo on się zna ( a ja nie), i to nie jest kundel tylko shiba. Ze dwie osoby uznały, ze Caillou to bardzo ładna akita :strach:
To byłaby wyjatkowo niewyrośnięta akita. No i pysk ma całkiem inny. U nas w Legnicy akit jak mrówek, więc mam porównanie.
Nikt nie powiedział, że Sweetie jest śliczna, ( a jest bardzo ładna) więc mój TŻ uznał, że ludzie się po prostu nie znają na psach.

aż o tej shibie zaczęłam czytać
trochę jest podobna
bardzo nie lubi pod-biegaczy :mrgreen: wylizuje się do czysta i omija kałuże -całkiem jak moja Caillou -i pachnie specyficznie, nie tak jak pies, to tez jak moja Caillou, ona pachnie inaczej niż większość psów
i kolor ma bardzo podobny

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Na Kocią Łapę i 311 gości