Miau.PL

Witam serdecznie
Podstawą bezpieczeństwa dla większości kotów niewychodzących, zwłaszcza tych mieszkających z właścicielami w blokowiskach - jest siatka balkonowa.
Co z oknami?
Sama posiadam okna wolne, niebalkonowe. Mieszkam na 2 pietrze. W idące w szybkim tempie cieple dni, jak większość z nas, uchylam te okna. Zauważyłam, ze mój kot jest bardzo zainteresowany tym co się dzieje na zewnątrz. Stara się podskakiwać do miejsce uchylenia. Pomijając, że 2 piętro jest wysokie, to nawet jeśli nie zrobiłby sobie krzywdy skacząc, to jestem pewna, że zagubiłby się, gdyby wylądował na dole. Wychodząc z domu zamykam wszystkie okna. Ale będąc w domu, nie jestem w stanie zawsze upilnować co kociamber robi, zwłaszcza w nocy, a jestem osobą która nie umie zasnąć przy zamkniętym oknie w ciepłe dni. Widziałam kratki na okna firmy Trixie ale nie jestem pewna ich "pewności", poza tym, mając niewielkie mieszkanie, siatkę na balkonie i za chwilę kraty w oknach poczuję się jak w więzieniu. Czy otwieranie uchylne okien jest dla kotów niebezpieczne? (pewnie tak, wielu z nas widziało uwiezionego kotka w takim uchylonym oknie w wiadomościach). Jak zabezpieczyć okna, które uchylamy, przed - w razie czego - wskoczeniem kota?

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50283105/Polecam takie, pozwalają na zrobienie regulowanej pionowej szczeliny.

Przyznam, że 1 raz coś takiego widzę. Bardzo dziękuję za radę. Czy to utrzyma klasyczne okno uchylne od góry?

Taka blokada pozwala na otwarcie okna (lekko), po to aby nie robić uchylnego.
http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/patrull-blokada-okna-bia-y__0473535_PE614574_S4.JPG
Mieszkam w dość wietrznym miejscu, to zabezpieczenie spokojnie wytrzymuje duży wiatr. Oczywiście zależy od montażu, u nas największa szczelina nie pozwalała na włożenie kociej głowy (a mamy dość małe kotki).

Bardzo mi się podoba ten pomysł. Przepraszam za jeszcze jedno pytanie, bo nie znajduje informacji na stronie Ikei. Mechanizm montuje się do ramy okna? Nie bardzo potrafię określić po zdjęciu.

My mamy moskietiery ale są na tyle fajnie, że zupełnie nie wyglądają mocarnie.

A kot ich nie wpadnie między uchylone okno od góry a moskitierę?

majac moskietiery otwieram okno na osciez i nie ma zagrozenia.

Bestol pisze:Bardzo mi się podoba ten pomysł. Przepraszam za jeszcze jedno pytanie, bo nie znajduje informacji na stronie Ikei. Mechanizm montuje się do ramy okna? Nie bardzo potrafię określić po zdjęciu.

U nas zamocowane było od dołu do ramy i do dołu skrzydła. Moje opisy nie są pewnie zbyt czytelne może uda mi się znaleźć lepsze foto.
Oczywiście ta blokada jest demontowalna więc można spokojnie otwierać okna do mycia.

To nie jest własciwy dział do umieszczania takich wątków.
Poza tym poczytaj sobie Kocie ABC-tam jest wiele wątków dotyczących tego problemu viewtopic.php?f=1&t=27018
Znajdziesz tam wiele przydatnych informacji.

Mam osiatkowany balkon, ale w drugim pokoju jest moskitiera z blachy ocynkowanej.Polecam.Można ją wyjąc, umyć i w ogóle prawie nie widać, ze jest to siateczka.

Kropka jeśli w niewłaściwym miejscu stworzyłam temat to bardzo proszę moderatora o przeniesienie do właściwego działu. Sama nie potrafię tego zrobić. Dziękuję za linka już czytam
Ewar, a sama siatka nie zaciemnia pomieszczenia?

Kliknij na wykrzyknik w swoim poście i poproś o przeniesienie do właściwego działu-to podforum to wątki własnych kotów

Bestol pisze:Kropka jeśli w niewłaściwym miejscu stworzyłam temat to bardzo proszę moderatora o przeniesienie do właściwego działu. Sama nie potrafię tego zrobić. Dziękuję za linka już czytam
Ewar, a sama siatka nie zaciemnia pomieszczenia?

W ogóle.Ani ta na balkonie, pomimo, że jest oliwkowa, bo kupiłam taką najmocniejszą.Moskitiera jest jeszcze mniej widoczna, o wiele jaśniejsza niż taka z nylonowej siatki,wyłącznie na owady, a zdecydowanie bardziej estetyczna i trwała.

Przez wiele lat miałam takie ograniczniki ( nie miałam siatek)
http://simteq.pl/do/item/011469/Ogranic ... GQodxqoAvQ
we wszystkich oknach.
Są świetne, łatwo się je otwiera, łatwo się reguluje szerokość szpary.
Teraz mam i siatki i ograniczniki, bo one są bardzo praktyczne jeśli nie chcę otworzyć okna na całą szerokość. Uchyłów w ogóle nie używam.
Jednak dużą wygodą jest siatka, przynajmniej w kuchni i w jednym oknie pokojowym, w lato otwarcie okna na szeroko daje o wiele więcej powietrza niż sama szpara.

Otwieranie okna uchylnie jest niebezpieczne dla kota, bo przy wyskakiwaniu kot najczęściej klinuje sie w szparze. Osuwa się w dół, skośna szpara zaciska mu płuca i łamie żebra, kot kona wiele godzin w męczarniach jeśli szybko ktoś mu nie pomoże.