....i do przodu ;)

[Stomachari]

Nie chodziło mi o rozpoczynanie procesów, ile o materiał na wszelki wypadek, w tym na procesy, które wszczyna sama ciotka. O podważenie jej wiarygodności.
Tak czy owak warto mieć taki materiał, nawet gdyby miał się nigdy nie przydać.

[Baltimoore]

Jaka Mała już duża

[kociołkowo]

A to tak, na taki wszelki wypadek to się trochę tego nazbieralo, a nawet jakby szlag te filmiki trafił to wystarczy stanąć przy oknie kuchennym i włączyć nagrywanie, i tak każdego dnia coś ciekawego się nagra z krasnalem( tak na nią mówimy bo ma 140 cm wzrostu) w roli głównej, a czy to nam czy sąsiadom akurat będzie na złość robiła to juz bez różnicy.

[kociołkowo]

Ta mała to akuratnie najmniejsza z dziewczyn, a do tego luśka jest konusem to też wygląda małe na duże...
Postaram się zrobić im jakoś zdjęcia np. z moją dłoniom to będzie lepsze porównanie jakie juz duże są.
Do tego jak byliśmy u weta jak miały 4 tyg to sam stwierdził, że kupa bab z tych dziewczyn i że chyba tatuś taki dostojnie rosły musiał być, bo na pierwszy rzut oka to co najmniej na 8 tygodni wyglądają.
W czwartek kolejna wizyta na szczepienia to dopiero sie pan adam zdziwi bo są jeszcze dwa razy większe.

Mam nadzieję, że ich nie przekarmiam i dlatego takie olbrzymki są, bo ostatnio to spust konkretny mają i to właściwie tylko surowizne by jadły, nawet i skrzydełko całe potrafią obrobic tak, że zostają tylko cieniutkie suchutkie kosteczki. Nas to cieszy bo ani bura ani lusia skrzydełka sie nie tkną a podobno bardzo dobrze na zęby wpływa takie obgryzanie...

[Baltimoore]

[kociołkowo]

Tak na humorek:
Wystawiałam wieczorem na klatkę buty Kubusia i marley czmychnął mi na dół, no to ja do niego:
maniek natychmiast do domu!
Na co słyszę dziadka (Marian): no przecież idę!
Byl na ganku, a że drzwi na klatkę były zamknięte nie widział marleya i myślał, że do niego wołam

[Stomachari]

Wyborne

[kociołkowo]

"Nasz" psiak był dziś na dłuższym spacerku, tyle że po musieli znowu wnosić go do mieszkania bo wyszedł na prawie pierwsze piętro i ni cholery dalej,ale rano bez problemu wszedł na 3 piętro.
Z maluchem nie bardzo się lubią tzn. to małe podobno strasznie roztrzepane, drze ryja i ma regularne adhd a nasz spokojny, jeszcze niepewny, przestraszony, ale pieszczoty jak najbardziej mu leżą tyle że młody im cały czas przeszkadza i pcha się bezczelnie jak tylko widzi, ze go glaskają.
Młody ma coś z oczkami, grozi mu ślepota i możliwe, że przez to jest taki "rozjuszony" bo co chwila próbuje te oczy drapać. Nasz narazie "udaje", że okami nie istnieje ale jak to pani mówi, widać że mlody go męczy.

[kociołkowo]

[kociołkowo]

A to moja ulubienica, jej wzrok...żadna nie ma takiego. Cudowny wyraz, zawsze tak patrzy niezależnie od sytuacji, a przy tym najbardziej lubi pieszczoty i tak pięknie, dźwięcznie mruczy jakby śpiewała. Tylko muszę ją przytrzymać do zdjęcia bo wierci się niemiłosiernie.

[kociołkowo]

I jeszcze raz duet, ciocia z maluchem.
Ps. czy to normalne, że mała próbuje ssać cycki ciotki?
Bo już kiedyś wydawało mi się, że czarnuszka też ćmokała, ale jak podeszłam to odwróciła łepek, tym razem to właśnie się dzieje i słyszę jak ćmoka...

[milva b]

Ps. czy to normalne, że mała próbuje ssać cycki ciotki?

Całkowicie normalne
Mam 1,5 roczną kotkę, która jeszcze nie miała dzieci i która dzielnie karmi teraz swoich 5-miesięcznych przyrodnich braci
Nawet przez kilka tygodni miała prawdziwą laktację. Teraz to już tylko pozwala im ciągnąć puste cycki przed drzemką, tak dla relaksu.
Twoja Lusia też może zacząć produkować trochę mleka, bo jest dość świeżo po kastracji. Ale nie przejmuj się, nawet gdyby, to mleka będzie malutko i nie trzeba podawać Galastopu na zatrzymanie

[ASK@]

U mnie dorosły kocurek Wulkan, tymczas, pozwalał ciagnąć cyca małym kociakom co mamę straciły Bemolkowi i Oczom.
A nasz osobisty Rudolf matkował pierwszym tymczasom i je wychował jak mamusia.

[kociołkowo]

Czyli taka z niej mamuśka!
Jeszcze niedawno bałam się, że im krzywdę może zrobić, teraz, że odbiło koteczce a to wszystko normalne jest...

[milva b]

Ciesz się, ciesz Te nawracające niby-ruje powinny jej minąć gdy tak karmi

A w temacie karmiacych kocurów, mam takiego co od początku myśli, że jest dziewczynką. Daje cycka wszystkim miotom. Co więcej, do dziś pozwala się ssać swojej 4,5-letniej przyjaciółce Emi, której on nie odstępuje od dnia jej narodzin.