Strona 224 z 293

Re: Kropeczka [']

PostNapisane: Śro cze 17, 2020 11:35
przez dorcia44
Byłam rano z malutką na pobraniu krwi ,znów nie je ,smutna :cry:
Chciałam zrobić testy na felv i fiv ale nie zrobiła bo wynik wyjdzie zafałszowany ,mam to w rozumie ,ale wolała bym zrobić .
Będę jechała w piątek na Białobrzeską po leki dla persi to zabiorę Malwinkę żeby zerknęła p.Marta na USG.
Już się sram :oops:

Kropeczkę widzę wszędzie ,robię jej miejsce przy poduszce ,na jaśku ..chodzi za mną i gada :oops: a ja płaczę. :oops:

Nawet wmawianie sobie że jest się twardym nie pomaga :cry:
Patrzę na szwendającą się po mieszkaniu młodzież ,po tem na moje staruszki i serce mi pęka :cry: :oops:

Re: Kropeczka [']

PostNapisane: Śro cze 17, 2020 12:19
przez ametyst55
Przytulam mocno :201481

Re: Kropeczka [']

PostNapisane: Śro cze 17, 2020 13:04
przez alessandra
dorcia44 pisze:Byłam rano z malutką na pobraniu krwi ,znów nie je ,smutna :cry:
Chciałam zrobić testy na felv i fiv ale nie zrobiła bo wynik wyjdzie zafałszowany ,mam to w rozumie ,ale wolała bym zrobić .
Będę jechała w piątek na Białobrzeską po leki dla persi to zabiorę Malwinkę żeby zerknęła p.Marta na USG.
Już się sram :oops:

Kropeczkę widzę wszędzie ,robię jej miejsce przy poduszce ,na jaśku ..chodzi za mną i gada :oops: a ja płaczę. :oops:

Nawet wmawianie sobie że jest się twardym nie pomaga :cry:
Patrzę na szwendającą się po mieszkaniu młodzież ,po tem na moje staruszki i serce mi pęka :cry: :oops:



:201428 :cry:

Re: Kropeczka [']

PostNapisane: Śro cze 24, 2020 13:11
przez dorcia44
Witam Kochani.
U nas wszystko bez zmian ,Tytek w miarę się ogarnął ,już mnie nie straszy że sobie pójdzie ,ale wiem że to może w każdej chwili nadejść.Je ,mało bo mało ale je ,myślę że trzyma go surowa wołowina ,sam się o nią upomina .
Kupal raz na parę dni ,oczywiście z pominięciem kuwety ,siur do kuwety jak najbardziej.

Niunia (Niebieściucha ) żyje na kroplówkach ,p.bólowych ,p.wymiotnych .i ornipuralu.
Z tym że p.bólowe codziennie ,a reszta co drugi dzień .Dobrze się czuje tylko tego dnia co jest pełen pakiet.
Wczoraj nie podniosła się nawet na chwilę ,już miałam czarne myśli ,już myślałam jak ja to zrobię :oops: a dziś pełen pakiet i malutka ożyła.
Wiem ,wiem że tak długo nie da rady ,ale póki leki działają niech tak będzie.

A ja ? jak zwykle gonię w piętkę .
Łapanki wstrzymane ,Toyota pływa .

Mała Toyotka Malwinka już ok. muszę ją tylko zaszczepić i puścić w świat.
Musi mieć towarzystwo ,ona bez tego nie da rady ,człowiek ważny tylko kiedy się chce jeść ,potem się nie liczy .

Re: Kropeczka [']

PostNapisane: Śro cze 24, 2020 20:34
przez aga66
Fajnie, że napisałaś coś Dorotko. Pozdrawiam

Re: Kropeczka [']

PostNapisane: Nie cze 28, 2020 18:47
przez dorcia44
Pomalutku zegnam się z Niunią ,nie je ,USG jednak nie kłamie .
Wczoraj w desperacji ubrałam się ,zapakowałam dziewczynkę do transportera i wyruszyłam w ostatnią drogę ...wtedy Niebieściucha podniosła głowę i spojrzała na mnie tymi wielgaśnymi oczami ..nie mogłam ,wróciłam.
Wiem że muszę ,wiem że tak trzeba ,ale nie daje rady.

Re: Kropeczka [']

PostNapisane: Nie cze 28, 2020 19:32
przez ametyst55
Współczuję, że musisz podjąć taką decyzję :(
Wiem jakie to trudne :( sama niedawno pożegnałam Filemona, który też już nie mógł jeść.
Przytulam mocno.

Re: Kropeczka [']

PostNapisane: Nie cze 28, 2020 20:31
przez LimLim
:201461 tulaka przesyłam :(

Re: Kropeczka [']

PostNapisane: Nie cze 28, 2020 21:21
przez jolabuk5
Okropne, bardzo współczuję Wam obu :(

Re: Kropeczka [']

PostNapisane: Wto cze 30, 2020 13:39
przez alessandra
dorcia44 pisze:Pomalutku zegnam się z Niunią ,nie je ,USG jednak nie kłamie .
Wczoraj w desperacji ubrałam się ,zapakowałam dziewczynkę do transportera i wyruszyłam w ostatnią drogę ...wtedy Niebieściucha podniosła głowę i spojrzała na mnie tymi wielgaśnymi oczami ..nie mogłam ,wróciłam.
Wiem że muszę ,wiem że tak trzeba ,ale nie daje rady.


Dorciu, trudno ubrać w słowa, co dusza czuje , to bardzo , bardzo trudne chwile dla Ciebie , przytulam :201428

Re: Kropeczka [']

PostNapisane: Czw lip 02, 2020 17:12
przez dorcia44
Dziś uśpiłam Niebieściuchę .
To jedna z najtrudniejszych decyzji .
Wiem że Ona już nie cierpi .
Tak boli. :cry:
Wiedziałam że jest znów gorzej bo nie przyszła do łóżka ,nie ugniatała mnie jak zwykle .
Rano już wymiotowała.
Uszka żółte ,już czas...wiedziałam ,ale co z tego jak i tak nie mogę sobie dać rady.
Najpiękniejsze oczy ,moja najmojsza ,jak Kropeczka ...totalnie bezproblemowa.
Obrazek

Re: Kropeczka [']

PostNapisane: Czw lip 02, 2020 17:45
przez aamms
Co tu pisać.. :(
Współczuję i przytulam Dorotko..

Re: Kropeczka [']

PostNapisane: Czw lip 02, 2020 17:59
przez jolabuk5
Bardzo współczuję :(
Niebiesciucha [*][*][*]

Re: Kropeczka [']

PostNapisane: Czw lip 02, 2020 17:59
przez tabo10
[*] Kropeczka
[*] Niebieściucha
Współczuję przeżyć i emocji. Pogoda duszna,zły czas dla chorujących zwierząt :( Ponoć dużo w taki czas odchodzi...Dobrze,że już nie cierpią.

Re: Kropeczka [']

PostNapisane: Czw lip 02, 2020 18:47
przez aga66
Dorotko, tak mi przykro. 2 kotki w tak krótkim czasie, ciężko to przeżyć :(