Wykąpałam psy ,na jeszcze parę razy starczy szamponu i odżywki ,ale jak się skończy to co ja będę robiła?
No tak ,nie wiem co mam z sobą zrobić.
Lubie leniuchować ,ale wtedy kiedy nie mogę ,a jak mogę to...
Wczorajsza łapanka 1 kotka ,długo na nią polowałyśmy ,miała ruję więc nie była zainteresowana jedzeniem.
Już pewnie zapylona ,ale jaka cwaniara ,paczam co tak długo siedzi przy klatce ,siedzi i nic ...a ta wyciągnęła sobie podkładkę na której kładzione jest jedzonko i wyżera !
Taka spryciula ,niestety lub stety potem wlazła ,i walczyła jak oszalałe zwierze,cały pysio we krwi
Długo nie mogłam usnąć ,a jak mi się udało to miałam sen że jestem gdzieś z Agnieszką ( tą z którą łapie koty) i gna na nas wielki byk ,zaczynam uciekać a Ona krzyczy poczekaj moze ma kółko w nosie to chwycimy
ale ja wybrałam nogi więc uciekałyśmy i chyba się udało ,obudziłam się tak strasznie zmęczona jak bym przed bykiem uciekała
aga66 dzięki Kochana ,liczę że pracusia będzie na mnie czekała
Gutek ,szalona Ty
ja mam zapasy dla futerek ,ale znikają w oka mgnieniu ,a z renty starczy tyle żeby część rachunków opłacić.
Było dobrze ,komu to przeszkadzało ????
Od dwóch dni nie widzę żeby paliło się światło u sąsiadki p. Krysi,dzwonie do sąsiadki Tereski
,zajęte..za 3 min. Teresa oddzwania ,mówię co mnie niepokoi ,a Ona w te słowa ..Dorotka mnie też i właśnie udało mi się połączyć z p. Krysią ,parę minut temu skończyłam z Nią rozmowę..
Normalnie jedne myśli w jednym czasie