Kulikuli [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 05, 2017 6:35 Re: Izi ,pers ze sznurka z wiejskiego podwórka Chory bardzo

dorcia44 pisze:Piękne kocie lenistwo :201461
U mnie też na parapecie wylegują się brzuchami do góry ,a jakaś leniwa larwa zeżarła kiełkującą fasolkę ..Oliwki oczywiście :twisted:

LimLim pisze:Skoro dupcenie Ci w głowie to widać, że wiosne poczułaś :smokin:

Dupcenie ? ło matulu ,a co to jest ? ja wdowa mężczyzna ,nic nie wiem ,nic nie rozumiem nic nie pamiętam :smokin:
Lodów mi się chciała ,lodów ,ot co :ryk:

Mam zagwozdkę ,Gadzina z Gadzinową :wink: chcą żebym w sobotę znalazła troszkę czasu bo ..przyszła teściowa mego Gada chce mnie poznać :strach:
a co ja komu złego zrobiłam?? za co to? ja nie chcę
:placz:
Kłamałam perfidnie że nie bo nie.. :oops:



Dorotko, nie pękaj !!!
Taka fajna z Ciebie babeczka, że ho, ho ....
Traci ten kto Cię nie zna ....
A tak w ogóle, to ona (przyszła Gadziny teściowa) ma się Tobie spodobać, a nie na odwrót .... :mrgreen:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9464
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 05, 2017 11:41 Re: Izi ,pers ze sznurka z wiejskiego podwórka Chory bardzo

Kiedy Elu ,to trzeba wyjść do nowego ludzia :oops: i mój czas na nic nie robienie pójdzie się ..ekhm łomotać :twisted:
I jakoś wyglądać trzeba i ...jak ja nie lubię takich sytuacji :placz: chociaż w Takiej to jeszcze nigdy nie byłam :lol:
Dziękuję za miłe słowa :1luvu: my obie to fajne kobitki som :wink:

Kontynuuje remont ,zawziął się ja i na pysk padnę a zrobię co mam zrobić ,czym mniej siły tym większe chęci ,tym większa szarża :smokin:

Izi w areszcie ,przegiął dziad jeden na całego ,dorwał Tygrynie i ją żarł a ona tak krzyczała ... :cry: nie reaguje na nic ,ani na krzyk ,ani na wołanie ani na rzucanie ,nic ...
Już nie wiem co mam robić :cry:
Kupię obróżkę i kaganiec :twisted:
Spróbuję poszukać Iziemu domku .
Proszę :!: :!: :!: :!: :!: ,popytajcie znajomych ,może ktoś by chciał na jedynaka? to naprawdę fajny kot dla człowieka ,czysty ,niekłopotliwy ..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 05, 2017 21:32 Re: Izi ,pers ze sznurka z wiejskiego podwórka Chory bardzo

Złapane dwie kotki ,obie sprawiają wrażenie kotnych :( a jeszcze parę w tamtym miejscu zostało :?
Miałam nie łapać ,tak bolą mnie dłonie ,ale w końcu bez przesady ,są rzeczy ważne i ważniejsze.

Teraz tylko troszkę się wyciszyć i ogrzać bo zmarzłam okropnie .

Moja Oliwka ma łuszczycę ,nie ładnie to wygląda ,zwłaszcza na nogach ,we włosach to chociaż nie widać .
Zastanawiam się czy oprócz leków dermatologicznych nie ma innego sposobu na to świństwo?
Pocieszam się że lepsze to niż astma ,ale wiem co to dziecko z czasem będzie przeżywało .
A może się mylę :roll:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 05, 2017 21:36 Re: Izi ,pers ze sznurka z wiejskiego podwórka Chory bardzo

Łuszczyca łuszczycy nie równa, powinna być pod opieką dobrego dermatologa. Różne są sposoby jej leczenia.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw kwi 06, 2017 14:04 Re: Izi ,pers ze sznurka z wiejskiego podwórka Chory bardzo

Ma dobrego dermatologa ,ale jestem ciekawa czy sa metody inne niż te smarowidła.
Z naszej strony idzie astma ,od strony Karoliny łuszczyca ,mimo wszystko lepsza łuszczyca .

Okazało się ze złapane koty to wcale nie dwie kotki tylko kotka i kocur ,ten drugi kastrat. :?
Wieczorem trzeba odwieźć chłopaka i nic na razie nie łapie ,wszędzie mam coś poupychane i miejsc brak.


Zmokłam okropnie ,jeszcze łomot dostałam z góry..taki był grad :strach:

Izi ,drań okropny ma się ok. :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 06, 2017 16:28 Re: Izi ,pers ze sznurka z wiejskiego podwórka Chory bardzo

dorcia44 pisze:Ma dobrego dermatologa ,ale jestem ciekawa czy sa metody inne niż te smarowidła.
Z naszej strony idzie astma ,od strony Karoliny łuszczyca ,mimo wszystko lepsza łuszczyca .



Dorotko, a może to nie łuszczyca tylko atopowe zapalenie skóry?
ObrazekObrazek

isiaja

 
Posty: 1215
Od: Śro gru 28, 2011 13:36
Lokalizacja: wieś centralnie położona

Post » Czw kwi 06, 2017 19:10 Re: Izi ,pers ze sznurka z wiejskiego podwórka Chory bardzo

Wygląda jak łuszczyca ,place łuszczącej się skóry..tak przynajmniej twierdzi dermatolog.
Leki skutkują.
Czytam o tej łuszczycy i wcale to nie takie nic :?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 07, 2017 6:26 Re: Izi ,pers ze sznurka z wiejskiego podwórka Chory bardzo

Dorciu teraz już się nie wymagasz od spotkania 8) w koncu jak dzieci prosza to się nie odmawia, od teatru się wymigalas ale i tak Ci nie daruje i kiedyś Cię zabiorę czy tego chcesz czy nie :twisted: nie będziesz się wymigiwac że nie masz się w co ubrać :)
Miłego dnia: )

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 07, 2017 18:18 Re: Izi ,pers ze sznurka z wiejskiego podwórka Chory bardzo

Elu :oops: ale naprawdę tak jest :oops: ubranie to taka ostatnia rzecz o której mogę pomyśleć ,a iść do sklepu i coś kupić ?
o nie nie nie :strach:

Kolejne zmartwienie ,Gadzina po rezonansie ,wyszły problemy z kręgosłupem ,lekarz twierdzi że musi mieć operację :(

Ciągle coś.

Niedługo ma wizytę u neurochirurga ,dobrego i zobaczymy co On powie,.

Z lepszych rzeczy ..zachwycam się wciąż i nieustająco wyremontowanym pokojem :1luvu:

Nieraz zastanawiam się co by powiedział mój mąż ['] na tą metamorfozę jaką przeszłam.

Tylko ta samotność. :oops:

nie ma co jojkać ,nic to nie zmieni ,może jednak gdybym się wyżaliła było by lżej?

W mini ogródeczku trawka dla śmierdzieli zasiana ,ziemią zasypana ,czekamy na efekty :wink:

Wiosna .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 08, 2017 8:34 Re: Izi ,pers ze sznurka z wiejskiego podwórka Chory bardzo

Witam i ja weekendowo :)

No jakoś ta wiosna nieprzychylna dla nas. :roll:
Sąsiedzi nad nami zaczęli mega remont, koty przerażę na maksa Około 3 nad ranem okazało się, ze nas zalewają, woda piknie ciurałą se po ścianie, wypływała z pawlacza i zbierała się na podłodze korytarza, łazienki. Nawet do kuwety kapała. Obudzony facet nie wiem aktualnie kto, bo mieszkanie było ostatnio wynajmowane TZ do mieszkanie nie zaprosił i szedł w zaparte, ze to nie od niego :evil: :evil: :evil: tia
Ciekawe tylko, ze po tej rozmowie woda coraz mniej wypływała i w końcu cieknąc przestała.
Teraz suszymy mega pawlacz, zaczynamy pranie przemoczonych ubrań, które były na pawlaczu i ręczników, którymi zbieraliśmy wodę oraz podziwiamy bąble formujące się na zalanych ścianach :roll:

No i jeszcze samochód nam w piątek nie zapalił przez co spóźniłam się do pracy. Ech.

Za poprawię zdrowia Młodego trzymam :ok: :ok: :ok:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob kwi 08, 2017 15:05 Re: Izi ,pers ze sznurka z wiejskiego podwórka Chory bardzo

Gosiu ,współczuje bardzo :( w poniedziałek przeżyłam u Ciebie horror ,wiem o czym piszesz :twisted: i jeszcze powódź... :evil:

Martwię się Gadziną ,ale mówię sobie że może nie jest tak źle ? liczę że dr.Podgórski będzie miał inne zdanie niż tamta dr. :ok:

Teraz zaraz będę zwlekała się na spotkanie rodzinne ,wiecie jak się cieszę ? :placz:

Izi ofutrzył się na maksa ,ciężko go czesać ,ale nie chciała bym strzyc,na razie jest ok. może jak będą upały? chłopak je nieźle i niech tak zostanie. :ok:
Tyle że wciąż nas za dużo :( pojawiły się małe kocięta i moje dorosłe słodziaki całkiem zbędne. :(

Po remoncie .
Nie mogę się nacieszyć ,inne mieszkanie :D ból rąk nadal okropny ,ale to minie ,jak wszystko....

Miłego łikendowania :wink: :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 09, 2017 7:23 Re: Izi ,pers ze sznurka z wiejskiego podwórka Chory bardzo

Ja chciałam się zameldować, co prawda mało się odzywam (od tygodnia w nowej pracy i nie
bardzo mogę korzystać z internetu), ale czytam z telefonu w drodze z i do pracy.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie kwi 09, 2017 10:18 Re: Izi ,pers ze sznurka z wiejskiego podwórka Chory bardzo

Hej Monia :1luvu:
Gratulacje i powodzenia :ok:

Wczoraj na Chmielnej widziałam kobietę grającą na gitarze ,a przy niej kot na smyczy i pies ,na posłanku ,przykryte..
Nie wytrzymałam ,podeszłam ,ten widok delikatnie mówiąc mną wstrząsnął.
Stara suczka ,tłuściutka ,natychmiast się do mnie wygramoliła ,a obwąchiwała ,a cieszyła się.
Musiałam zapytać dlaczego? ma zabrane z ulicy psy i koty ,troje dzieci i troszkę cięzko ,a tak może sobie dorobić.
Nie ,nie żaden menel ,czy brudas tylko jak to kiedyś fajny ksiądz okreslił Polska Madonna ,która powinna zająć się dziećmi ,a musi niejednokrotnie wykonywać pracę ponad własne siły.
Nie wiem ,czy w tym przypadku tak jest ,ale jest we mnie takie uczucie gniewu pomieszane z żalem .
Do czego podążamy ? do czego doprowadzi nas to wszystko :(
Dostałam 8 zł. podwyżki ,oni dają sobie grube tysiące ,znikają miliony ,są miesięcznice z budżetu państwa ...
W Biedrze stoi przede mną młoda kobieta ,skromniutkie zakupy i widzę że się szczypie ,że jeszcze coś ..biegnie ,przynosi dwa banany ,mówi do kasjera przepraszającym tonem że nie wie czy Jej starczy ,gul w gardle ,dołożę ,mówię spoko ,z uśmiechem żeby się nie poczuła głupio zagaduje że mi też się przytrafiło...Starczyło Jej.

Wyłączam telewizor,nie słucham ,tak będzie zdrowiej i bezpieczniej dla głowy.
Dziś Dzień Lenia Leniuchowego :mrgreen:
Ręce nadal obolałe ,popuchnięte ,no i ten palec co się zgina i już nie odgina ,trzeba dziada siłą brać.On boli najbardziej .
Dziś nie wychodzę z domu ,trudno że owocków brak ,przeżyję.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 09, 2017 10:28 Re: Izi ,pers ze sznurka z wiejskiego podwórka Chory bardzo

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 09, 2017 11:33 Re: Izi ,pers ze sznurka z wiejskiego podwórka Chory bardzo

On ma nos 8O
mogłabym Go polubić :201461
NIE, nie pakuj, w żadnym razie

w dużym miescie łatwiej zorganizować sobie pomoc/dorobić/poszukać alternatywy
spektrum biedy i ubóstwa w tym kraju widać jest jak na dłoni w małych miejscowościach/wsiach/miasteczkach
bardzo widoczna jest też dysproporcja w dochodach/bardzo duże już na dzisiaj rozwarstwienie społeczeństwa
i niestety bardzo często pogardę i lekceważenie ze strony słuzb pomocowych, ale też sąsiadów zza płotu
ja tego już dawno 'nie ogarniam'
:(
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brucenap i 299 gości