Kulikuli [']

Szczerze ? Tych atrakcji to mam po kokardę ,zwłaszcza że mam 1729 zł .z ZUS
Ale póki siły starczy i będzie gdzie to łapie każdy okazję żeby zarobić .
I nie ma co narzekać

Wieści z frontu .
8.12 była wizyta u okulisty .
Szelma jest prawie ok.
Jeszcze dwa tygodnie krople i koniec.
Oczy są piękne ,duże ,nie zaklejają się .
Waga trochę ponad kilogram.
Ziomalek vel Karmelek ma nadal problemy .
Powieki się zrastają ,lewe oczko już ma tylko otwartą szparke ,prawe oko większe .
Pocieszające jest to że powieki nie są zrośnięte z gałkami ,więc jak podrośnie trzeba zrobić plastykę powiek.
Teraz walczę ,żeby całkiem nie zarosły .
Waga z 27 dkg na 70 :201494

We wtorek kolejne odrobaczanie .

Bardzo dziękuję za 200zł. :1luvu:

Przyszedł Gadzina i mówi mama pod drzwiami stoi paczka dla Ciebie ..dla mnie? Dziś ? W niedzielę ?nic nie zamawiałam .
Wychodzę ,paczam ,a tam paczka z napisem dla p.Doroty

Szok.
Otwieram ,a tam pyszności ,kawa ,herbaty ,pełno słodyczy :1luvu:

Pytanie od kogo ????

Wielka ,wielką niespodzianka i takie cudne zaskoczenie ,bardzo dziękuję ,chociaż nie wiem komu . :oops:

W Mikołajki też była niespodzianka ,ktoś puka ,otwieram ,wręcza mi torbę z jedzeniem.
Nie chcę ,broniem się recamy i nogamy :wink:

Zamykam drzwi ,facet się drze Dorota ...
No ja

Zapłacone smacznego.

A to te moje Gadziny taką mi zrobiły niespodziankę . :ryk:

Mina faceta bezcenna ,ciekawe jaka moja była :twisted:

Dzień dobry Kochani.

Na początku bardzo podziękuję muza_51. za piękne życzenia ,piękna kartę i wkład 100 zł. :1luvu:

Egwusia ,Tobie też pięknie dziękuję :1luvu:

I Wam wszystkim którzy tyle lat kibicujcie mi.
Maluszki ,na cóż ,Ziomalek kiepskie oczka , kiepski wzrok ,oddycha pysiem ma wszędzie przerosty i zrosty i zarosty i dupa..ale je ,bawi się i słychać go w całym domu.
Szelma ,oczka całkiem całkiem ,duże ,otwarte,tyle że zrośnięte trzecie powieki ,zatkane kanaliki.
W tej chwili ma nawrót choroby .
Gorzej je ,ale bawi się czyt.roznosi chałupę .

Ja...zmęczona ,zestresowana ,udaje że świąt nie ma ...żeby nie sprzątać :mrgreen:

Oczywiście żartuje .
Staram się nie wracać do wspomnień jak to było kiedyś ,ile frajdy i radości dawały święta i ich przygotowanie .
I te zapachy .
I ta krzątanina .
I to ciepło

Cieszmy się Kochani z tego co mamy ,kochajmy tych co mamy ,celebrujmy każdą wspólna chwilę .
Wesołych Świąt .

Tak, jak piszesz - cieszmy się z bycia razem, z miłosci i przyjaźni
Przecież Święta to nie sprzątanie, bieganina, organizowanie, przyrządzanie, tylko Radość, Miłość i Dobro. To Dobro, które dałaś chorym Maluchom, ktore juz się bawią :ok:

Spokojnych, ciepłych Świąt :1luvu:

Dosiego Roku Kochani.
Radości ,zdrowia ,mniej problemów ,mniej chorych ,bezdomnych zwierząt .,

Moja popierdołki znów chorowały .
,jestem na warcie odkąd u mnie są.
Już się rozkręcały ,już robiło mi się cieplej na sercu .
1 stycznia obudziły się i oboje rzygli :placz:

koniec radości .
Jeść nie będą, będą umierać bo cierpią.
Koszmar .
Totalna załamka .
Kroplówki ,p.wymiotne ,wracamy do karmienia strzykawką .
Szelma szybciej doszła do siebie ,Karmel potrzebował więcej czasu.
Ale już ,są , żyją,rozrabiają i jedzą .
A ja tylko obserwuje .
Psychicznie dupa ze mnie .
Ale nic to ....
Jak małe dadzą radę to i ja :201461